piątek, 23 listopada 2012

Recenzja: maska do włosów Inebrya Argan Pro Age


Na maskę Inebrya Ice Cream Argan-Age skusiłam się ze względu na obecność emolientów, a szczególnie mój ukochany olej arganowy. Emolienty to najbardziej pożądane przeze mnie składniki - w przeciwieństwie do protein.

Skład maski Inebrya Argan-Age


Aqua, Cetyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Glyceryl Laurate, Amodimethicone, Parfum, Benzyl Alcohol, Trideceth-10, Argania Spinosa Oil (olej arganowy), Polyamide-2, Simmondsia Chinensis Oil (olej jojoba), Citric Acid, Butylene Glycol, Heliantus Annuus Seed Extract (ekstrakt z nasion słonecznika), Methylchloroisathiazolinone, CI 19140, Methylisothiazolinone.
Maska ma prosty skład, który opiera się na wodzie i alkoholu tłuszczowym. Znajdziemy też silikon oraz oleje: arganowy i jojoba. Pod koniec składu jest też ekstrakt z nasion słonecznika.

Wysoko w składzie znajduje się "Parfum", czyli zapach. Zgodnie z zasadą czytania składów, stężenie składników wymienionych po zapachu jest bardzo niskie. Czy to źle? Nie zawsze. Zbyt duża ilość protein i ekstraktów wysusza moje włosy, więc wybieram maski, w których proteiny występują pod koniec składu.

Są maski, które mają bogatsze składy niż arganowa Inebrya, ale produkty obfite w naturalne ekstrakty, proteiny i witaminy, wcale nie są mile widziane na moich włosach, które są porowate i suche.

Przeczytaj:
Podstawowe zasady czytania składów
Dlaczego warto czytać składy kosmetyków?


Opis produktu


Do użycia maski Argan-Age zachęca bardzo ładna złota butelka, a także jej funkcjonalność - dozownik to naprawdę higieniczne i wygodne rozwiązanie.

Maska jest jasnożółta, a jej konsystencja jest kremowa i optymalnie gęsta. Zapach jest przyjemny, wyczuwam w nim nutę wanilii.

Cena maski to ok. 25 zł za 300 ml. Dostępna jest w sklepach fryzjerskich: TUTAJ.


Działanie maski Inebrya Argan-Age


Opis działania arganowej maski Inebrya mogę zamknąć w kilku słowach: nabłyszcza, nawilża, zmiękcza i wygładza, ale przy tym pozostawia włosy śliskie i lekkie. Po jej użyciu włosy wyglądają bardzo zdrowo i zachowują podatność na falowanie. Jedyny mankament kosmetyku to dość wysoka cena, ale z drugiej strony, jest adekwatna do jakości. Maska Inebrya pozostawia na włosach podobny efekt jak maska Biovax Latte.


Na zdjęciu widać miękkość i blask, o których pisałam wyżej. Włosy zostały wypielęgnowane maską Inebrya. Są nierozczesane, świeżo rozpuszczone z koczka.


Jeśli lubicie miękkie i błyszczące włosy, maseczka Inebrya Argan-Age jest dla Was! ♥




« Nowszy post Starszy post »

32 komentarze

  1. Jakie polecasz jeszcze odzywki, maseczki bez protein ? Ostatnio z nimi przesadzilam i moje wlosy sa w oplakanym stanie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może emolientowa Garnier Avocado&Karite?

      Usuń
    2. Muszę się zagłębić w temat emolientów i humektantów... Zanim trafiłam na Twojego bloga nie słyszałam o nich :)

      Usuń
  2. Szkoda ze dostępny tylko na tej stronce, ja musze wkońcu skusić się na mieszanke naturalnych olejów :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie akurat nie zachecila bo sklad i cena srednia ale moje wlosy sa inne i lubia tresciwe odzywki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też raczej nie dla mnie... Co się stało z ceromaniaczkami? :<

      Usuń
    2. Ale dlaczego? :< taki fajny spis był...

      Usuń
    3. No właśnie - ceromaniaczki! Bardzo lubię Twoje wpisy na temat pielęgnacji cery, odżywiania... nie tylko włosków :)

      Usuń
    4. Też bardzo żałuję niestety... cóż mogę powiedzieć :) posty nt pielęgnacji nie tylko włosów będą się na pewno pojawiać :D Nigdy nie zachowuję swoich odkryć tylko dla siebie :)

      Usuń
  4. Masz rację, opakowanie z pompką należy do moich ulubionych - jest bardzo praktyczne, i nic się nie wylewa nawet gdy odżywka wysunie się z dłoni. Na tą akurat odżywkę się nie skuszę, dla mnie jest za droga jak na taki skład, zresztą obawiam się jojoby na wysoko porowatych włosach- każde włosy jednak lubią co innego, moje wolą treściwsze składy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ahh.. piekne masz włoski kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cena jest okrooopnaaa!
    Choc emolienty kuszą ._.'
    Mało protein w tej chwili odstrasza

    OdpowiedzUsuń
  7. cena trochę mrozi, ja teraz wspomagam włosy wcierając czasem kilka kropli olejku arganowego, u mnie to się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cześć, mam prośbę - czy mogłabyś wskazać jeden (!) Twoim zdaniem najbardziej odżywczy i regenerujący olejek? Miałam już kokosowy, ale mnie trochę zawodził, teraz zadowalam się oliwą z oliwek. Banku nie obrabuję, więc póki co chcę zakupić jeden i mieć pewność, że będzie skuteczny :) Pozdrawiam, licząc na konkrety <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sezamowy - mięsiatość, nawilżenie i blask :)
      Arganem mogę olejowac na milion sposobów, a efekty nie umywają się do sezamowego :)

      Usuń
    2. dziękuję Wam, dziewczyny :*

      Usuń
  9. Cena nie jest niska. Jak narazie moje włosy sa przeładowane róznyymi odzywkami.

    OdpowiedzUsuń
  10. hmm jak dla mnie troche dużo kosztuje ;)
    ale ciekawa jeestem jak by się sprawdziła na moich włosach.

    OdpowiedzUsuń
  11. Widać, że dostałaś tę maskę do zrecenzowania. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że produkt o takim składzie, może dobrze działać na włosach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widziałaś/widziałeś skład Kallosa? :D A działa rewelacyjnie... Zresztą po to załączyłam zdjęcie, na którym włosy są po tej masce, żeby czytelnik mógł ocenić jej działanie. Poza tym skład tej maski nie jest aż taki zły :>

      Usuń
    2. PS: wybrałam ją znając skład, bo jak już wspomniałam uwielbiam emolientowe maseczki (olejki + silikon)

      Usuń
  12. Fajny efekt, lekkie i błyszczące. Fajny słomiany kolor. Pisałaś ostatnio, ze chciałabys ich nie farbowac ale nie masz czasu na rozjasnienie naturalnymi metodami. Nie mysslalas o hennie dla blondynek khadi? Daje wlasnie taki sloneczny i miodowy efekt. Ja Miałam bardzo podobny kolor do twojego i teraz zapuszczam do swojej natury czyli mysi blond (odrost ma z 10 cm , jeszcze z 10 i scinam rozjasniane i mam plan działas z khadi:) znasz moze jeszcze jakies sposoby jak naturalnie je rozjasnic?:) przepraszam ze troche nie na temat postu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam o hennie, ale boję się ziół:( Kilka ekstraktów w maseczce robi mi siano, a co dopiero taka dawka ;) Myślałam bardziej o rozjaśnianiu miodem :)

      Usuń
  13. Piękne masz te włosy!
    Mam do Ciebie pytanie... otóż czy moze byc tak ze olejowanie sie dla kogos wgl nie nadaje?
    kiedy olejowałam włosy i wkore glowy - wypadlo mi mnostwo wlosow.
    wiec sprobowalalam naolejowac same włosy - problem rowniez sie powtorzyl moze jednak z mniejsza iloscia wlosow.
    nie mam problemu z jakims nadmiernym wypadaniem, a to mnie przeraza. a czym mozna w razie cxzego zastapic oleje??
    BŁAGAM ODPISZ! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już wiele razy wspominałam o tym, że olejowanie nie musi wszystkim pasować, a olej nakładany na przetłuszczoną skórę głowy może powodować ekspresowe wypadanie :) Jeśli nie pasuje CI olejowanie spróbuj odżywiać skalp maskami o ładnym składzie albo mgiełkami z półproduktów ;)

      Usuń
  14. Szkoda, że taka słabo dostępna :) Lubię takie efekty. Chociaż nie powiem - wyjątkowo kocham naturalną pielęgnacje - to całe kręcenie masek :D Więc chyba mnie aż tak ten fakt nie boli :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam tą maskę. Całkiem przyjemna, ładnie pachnie i bez problemów rozczesuję włosy.

    OdpowiedzUsuń