Woda z miodem i cytryną to mój ulubiony poranny napój. Piję go na czczo, ponieważ ma zbawienny wpływ na mój organizm. Jak przygotować wodę z miodem i cytryną oraz jakie są jej właściwości? Zapraszam do lektury.
Ciepła woda z miodem i cytryną - korzyści z picia
- Woda z cytryną poprawia perystaltykę jelit. Stan jelit ma ogromny wpływ dla zdrowia i urody! "Śmierć zaczyna się w jelitach", dlatego warto o nie dbać.
- Orzeźwia i tonizuje organizm, dodaje energii o poranku.
- Nawadnia organizm po nocy.
- Rozgrzewa organizm po nocy.
- Wzmacnia odporność organizmu.
- Poprawia metabolizm.
- Oczyszcza wątrobę.
- Cytryna zawiera witaminę C, która jest antyoksydantem - opóźnia starzenie organizmu, w tym skóry. Warto pamiętać, że w szpinaku czy natce pietruszki jest więcej witaminy C niż w cytrusach. Cytryna pełni w tym napoju inną rolę - obniża pH, dzięki któremu napój ma właściwości oczyszczające.
Woda z miodem i cytryną - przepis
szklanka przegotowanej wody + sok z ½ cytryny + łyżka mioduSą 2 sposoby przygotowania wody z miodem i cytryną
Sposób nr 1: Mieszamy ciepłą wodę z miodem i cytryną. Przygotowujemy napój rano i od razu go spożywamy - sączymy przez kilka minut.
Sposób nr 2: Wieczorem rozpuszczamy łyżkę miodu w szklance przegotowanej wody i zostawiamy napój na noc. Miód rozpuszczony w wodzie, po 10-12 godzinach staje się naturalnym antybiotykiem. Rano dodajemy sok z cytryny i gotowe - wypijamy na czczo!
Aby chronić zęby, wodę z cytryną warto sączyć przez słomkę. 30 minut przed i po spożyciu wody z cytryną lepiej nie myć zębów.
Picie wody z miodem i cytryną jest dla mnie czystą przyjemnością. Uwielbiam ją ze względu na pyszny smak, nawodnienie i orzeźwienie po nocy, rozgrzewające działanie oraz pozytywny wpływ na metabolizm i odporność organizmu. Piję ją już od prawie 10 lat!
Jestem ciekawa, w jaki sposób Wy oczyszczacie swój organizm o poranku? Pijecie na czczo wodę z miodem i cytryną czy może coś innego?
Ja pije samą wodę z cytryną rano i efekty są świetne czuje się orzeźwiona i bardziej odporna, dzięki temu poranna kawa idzie w zapomnienie. Pozdrawiam Paulina
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńWoda z cytryną brzmi smacznie :D ale pół godziny czekać na jedzenie, to znając mnie pewnie tym bardziej by mi się chciało jeść wiedząc, że nie powinnam ;p
UsuńKiedyś zaczęłam zabawę z MO, ale była wielce upierdliwa i mało apetyczna. Woda z cytryną brzmi wspaniale i z pewnością zagłębie się w ten romans :)
OdpowiedzUsuńPolecam :D
UsuńJa lubię rano pić wodę z cytryną ;)
OdpowiedzUsuńJa piję wodę z cytryną rano, bez miodu, zwłaszcza jak się odchudzam :P Mikstury słoneckiego próbowałam, ale wypicie kwaśnej mazi z olejem było straszne w momencie, kiedy miałam sucho w ustach po całej nocy. Ja jednak po wstaniu potrzebuję szklanki wody :)
OdpowiedzUsuńDoskonale to rozumiem :) Ale dla efektów warto :D
Usuńmuszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńchyba wypróbuję wodę z miodem i cytryną! musi być pyszne :) możesz podać proporcje?
OdpowiedzUsuńsą podane pod zdjęciem :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńi ja chyba rozwaze picie wody z cytryna rano! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOprócz dobrodziejstw MO o których już wspomniałaś miały one jakiś wpływ na Twoje włosy? A tak jeszcze odchodząc od mikstur, a przechodząc wyłącznie do samej pielęgnacji włosów (jestem tu nowa i jeszcze średnio to wszystko ogarniam, moja głowa wręcz wybucha od wiedzy, więc proszę o wyrozumiałość, jeśli moje pytanie wyda się trywialne): natrafiłam u Ciebie na zakładkę metamorfozy jednego mycia. Mogłabyś naprowadzić mnie w jaki sposób myć włosy, aby i u mnie również widoczna była taka metamorfoza jednego mycia? Mam suche, cienkie i rozjaśniane włosy. Maska przed i po myciu na chwilkę, ale co polecasz potem? Moje włosy wymagają zastosowania odżywki bez spłukiwania, nie wiem co wybrać, żeby znowu nie popełnić jakiejś gafy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Na pewno pośrednio ma, ale ni ezauważyłam specjalnych efektów, bo wcześniej przez siemię lniane widocznie się wzmocniły :) Nie potrafię Ci doradzić, ponieważ nie wiem jak wyglądają Twoje włosy i nie znam ich potrzeb :(
Usuńpozwolcie ze sie wtrace..
Usuńpije MO juz trzeci rok i prawdziwe objawy oczyszczania organizmu odczulam dopiero po dwoch latach picia ... wlosow stracilam polowe i teraz jestem na etapie odrastania - jest ich mnostwo i ciesze sie ze przetrwalam ....
Piję rano albo wodę z cytryną i miodem (ale zimną) albo wodę z octem jabłkowym (Bio z Rossmanna), efektów to raczej nie widzę - może to, że praktycznie nie choruję jest efektem?
OdpowiedzUsuńmikstura oczyszczajaca niestety mi nie pomogla:( a tez liczylam na poprawe stanu zatok
OdpowiedzUsuńgdy miałam problemy z żołądkiem codziennie rano na czczo piłam sok wyciśnięty z czerwonego grapefruita z miodem rozpuszczonym w ciepłej wodzie - takie odkwaszanie organizmu jest nam (kobietom) bardzo potrzebne:) polecam cytrusy :* mimo, że cytrusy są kwaśne, są takze zasadotwórcze - co naszemu organizmowi bardzo sprzyja:
OdpowiedzUsuńmmm grejpfrut z miodem... pycha!! <3
Usuńbardzo lubię miksturę nr 2 :)
OdpowiedzUsuńAle uwaga uwaga: po zjedzeniu kwaśnych owoców lub piciu kwaśnych napojów, np. soku z cytryny NIE WOLNO myć zębów, ponieważ w ten sposób "wszorowywujemy" sobie kwasy w szkliwo, co powoduje jego wytrawienie ;/
"Aby uniknąć zniszczenia szkliwa (...), po kwaśnej przekąsce warto przepłukać usta wodą i odczekać około godziny, zanim umyjemy zęby". Po więcej info odsyłam m.in. tu: http://www.biomedical.pl/zdrowie/spozywanie-owocow-a-zdrowie-zebow-774.html
no właśnie też mo coś nie pasowało z tym myciem zębów;/
UsuńMi też radziła dentystka. Kwas w owocach zmiękcza szkliwo i szorując szczoteczką takie miękkie możemy się nabawić ubytków. Lepiej zaczekać z myciem.
UsuńO, dziękuję dziewczyny :) Już to usuwam, żeby nie wprowadzać w błąd i postanawiam poprawę :) dzięki! :*
UsuńNie można myć zębów przez 30-40 minut. Najlepiej przepukać usta wodą lub mlekiem a napój pić przez słomkę.
UsuńMój tata od małego powtarza mi żebym to piła, a ja myślałam, że to tylko takie jego wymysły. Ale co prawda to prawda- on nigdy nie jest chory. No i słyszałam też, że odtruwa organizm ta mieszanka. Chyba w końcu posłucham mądrości rodziców :D
OdpowiedzUsuńAle po miksturze Słoneckiego czy wodzie z cytryną poprawiło się z tymi zaskórnikami? :> bo jak coś pomaga na zaskórniki i dodatkowo na odporność to jest coś dla mnie. mogłabym właśnie pić wodę z cytryną, ale bez miodu, tylko nie wiem czy coś da :>
OdpowiedzUsuńPo obu :) ale po cytrynie jakby większe zmiany :) Dodam, że nie dbam o nie w ogóle, jedynie robię peeling (rzadko :/) i olejuję :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa stosuje wodę z cytryną rano i sok aloesowy przed posiłkami, efekty podobne do mikstury ,którą też stosowałam ,ale nie zbyt długo bo ciągle zapominałam ,żeby ją przygotować;/
OdpowiedzUsuńhttp://beautymyobsession.blogspot.com zapraszam do mnie :)
Ja piję teraz coral mine - trochę mi się stosowanie przesunęło od grudnia i zaczęłam gruntowną kurację dopiero w tym miesiacu, jakoś nie widzę ogromnych efektów :) No zobaczymy.
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tym citroseptem już kiedyś, ale jakoś zapomniałam o nim zupełnie, tym bardziej dziękuję za przypomnienie :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmozna by dodac do tej wody z miodem i cytryna soku z aloesu? czy picie jej codziennie nie rozleniwi jelit?
OdpowiedzUsuńDosyć długo piłam wodę z miodem i z cytryną, ale przerzuciłam się na ocet jabłkowy z wodą i miodem. Obecnie pije sok z noni z rana jest rewelacyjny ale niestety dość drogi. Ocet pijam czasem po posiłku
OdpowiedzUsuńPiłam wodę z miodem i cytryną swego czasu ( mama mi robiła:, i regularnie miałam poranne bóle brzucha, okazało się, że jestem uczulona na miód :( więc to nie dla mnie, na miksturę z olejem również nie mam ochoty, boję się mdłości, ale pijam wodę z cytryną albo octem jabłkowym domowego wyrobu.
OdpowiedzUsuńCzyli podczas kuracji MO nie można pić skrzypokrzywy? A co z drożdżami?
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam poranna wodę z miodem i cytryną i w sumie zwykle zależy mi na miodzie niż na samej cytrynie, bo nie zawsze ją w domu mam, ale skoro piszesz, że faktycznie tyle daje to postaram się ją wyciskać częściej do miodku :) W sumie robię to bardziej dla przyjemności i na odporność, poza tym raczej objawów nie zauważyłam :) Od jutra znów robię kurację z siemienia lnianego, które również (po wieczornym zalaniu letnią wodą) piję rano z miodkiem (baaardzo to lubię :)).
OdpowiedzUsuńwoda z cytryną i woda z alg
OdpowiedzUsuńja lubię wodę z cytryną i imbirem, nie ma to chyba jakiś większych walorów odżywczych czy zdrowotnych, ale z kostką lodu jest bardzo orzeźwiające:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy się do tego przemogę - mdły smak mnie przeraża..
OdpowiedzUsuńJa od 2 tygodni codziennie rano piję koktajl owocowy, uzupełniam witaminki po zimie, na początku też dodawałam soku z aloesu ale przeczytałam że benzoesan sodu (którym jest sok z aloesu zakonserwowany) w połączeniu z witaminą C tworzy benzen- związek rakotwórczy. I odstawiłam aloes robiąc z niego tylko maski do włosów.
OdpowiedzUsuńto jak to jest możliwe skoro ludzie leczą się tym? hmmm
UsuńBardzo fajny post, dzięki za podpowiedź, na pewno się skuszę na ten z cytrynką :D
OdpowiedzUsuńprzekonałaś mnie do tej wody z miodem i cytryną ;)
OdpowiedzUsuńod jutra będę się oczyszczać ;)
A może byc zamiast przegotowanej wody woda mineralna? Musi byc ciepła, czy może byc w temp. pokojowej?
OdpowiedzUsuńMyślę, że może być ;)
UsuńJa od tygodnia zaczelam pic rano miete zamiast kawy I czuje sie dobrze , slyszalam duzo razy o wodzie z cytryna moze czas zaczac kuracje ?:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zrzuciłam parę kilogramów więc napewno mi się przyda, zresztą jak wiele rad z Twojego bloga.;)
OdpowiedzUsuńA tak abstrachując, chciałabym porządnie ujędrnić i nawilżyć skórę, szczególnie na udach, codziennie ćwiczę, który olejek byłby najlepszy do codziennego stosowania?
Może oliwka Babydream fur mama?:)
UsuńTeż o niej myślałam, no ćóż będę próbować:) Dzięki.
UsuńBłogosławieństwo Pana nad tym blogiem!
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować wody z cytrynką z rana :) Czego się nie robi dla zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńKiedy wyczytałam w książce właśnie o tych zdrowych i czystych jelitach i chciałam się wreszcie nimi zająć to spadła na mnie inna informacja i oczyszczaniem zajmę się za ponad 9 miesięcy:)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)))))
UsuńWitaj ;) Pewnie ten komentarz powinnam napisać pod wpisem o chelatowaniu, ale wiem, że śledzisz te pod najnowszymi wpisami ;) A mianowicie chciałam Ci za ten wpis podziękować. O włosy dbam od września 2012, olejuję, maskuję, nie susze itp. itd., ale jakoś te efekty nie były olśniewające. Było dobrze, ale nie rewelacyjnie. Aż do wpisu o chelatowaniu. Wymyłam kilka razy włosy szamponem z Tetrasodium EDTA i są świetne! Tak rewelacyjnie sie układają i błyszczą, że w końcu osiągnęłam satysfakcję i chcę o nie dbać dalej. Wiem, że pomysł o chelatowaniu byl kogoś innego, ale to dzięki Tobie się o nim dowiedziałam. Przyznam, że Twój blog najbardziej mi przypadł do gustu, byc może dlatego, że mamy podobne włosy ( poza tym, że moje są czarne), ale łączy nas też wspólne zamiłowanie do tajnych mikstur i kuracji oczyszczających :D Pozdrawiam Cię serdecznie z Krakowa i powodzenia w dalszym prowadzeniu tego bardzo przydatnego bloga :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Maniu :) Chelatowanie u mnie również zrobiło rewolucję, Henrietta jest wielka :))) Pozdrawiam :*
UsuńKochana BlondHairCare, czy mogłabyś mi doradzić jakiś dobry szampon do codziennego mycia włosów?
OdpowiedzUsuńOstatnio testowałam Balsam Babydream fur Mama ale przez zbyt dużą zawartość olejków zbyt bardzo obciążał mi włosy. Wcześniej używałam szamponu equilibra, ale niezbyt dobrze działał na moje włosy (chyba nie przepadają za aloesem. W każdym razie jaki inny szampon do codziennego mycia byś poleciła, albo może jakieś innego włosomanaczki by mi coś poleciły? :)
Pozdrawiam
Natalia
Może szampon Babydream dla dzieci (taki w niebieskim opakowaniu)? Albo żel do higieny intymnej Facelle? Oba do kupienia w Rossmanie.
Usuńinne*
OdpowiedzUsuńZ pewnością zastosuję się do twojego przepisu na wodę z miodem i cytryną. Brzmi pysznie!
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczęłam stosować wodę+cytrynę+miód :) Zobaczymy, jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Wax. A maski z Bioetika rewelacja. Odkryłam je w Makro i potem wszystkie koleżanki chciały, żebym im kupiła ;)
OdpowiedzUsuńja od około 2 tygodni piję wodę z cytryną i miodem, efekty już widziałam po paru dniach jak zaczął mi się oczyszczać ten organizm, od razu pojawiły mi się małe pryszczki, że tak napiszę, na brodzie, czole i na plecach, teraz jest ich już coraz mniej :) więc czuje, że mikstura działa. aaa i zaskórniki też jakby sie mniejsze już robiły.
OdpowiedzUsuńHey dziewczyny! muszę się was spytać czy to jest normalne, piłam kiedyś codziennie tą przegotowaną wodę z cytryną i z miodem (dopóki go szybko nie zjadłam :P ) i zauważyłam że skóra na twarzy znacznie mi się przesuszyła, ale nie że się łuszczyła tylko przestała się błyszczeć. a i oczywiście pojawił się zwiększony efekt trądziku z którym naprawdę długo walczę, więc zaprzestałam z tym piciem. Dobre czy źle?
OdpowiedzUsuńNo więc jesli nie boicie się z rana walnąć odrobinki alkoholu :P to polecam na czczo zawiesinę z propolisu, genialnie działa na detoksynację organizmu, tiankturki dostępne w necie :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem tych, ktorzy twierdza, ze MO jest mdle. Czy aby na pewno probowaliscie? Gdzies sie natknelam, jak Slonecki nawet wyjasnia przyczyny tego typu nadwrazliwosci na smak olejow.
OdpowiedzUsuńCos co ma w sobie dosc kwasny sok z cytryny i pokrewny w smaku aloes, nie moze byc az tak nijakie w smaku:)
Mi tam smakuje. Pije 3 tydzien (dopiero) ale nie doszlam jeszcze do 10 ml. Jednak smak jest bardzo ok.
Nawet gdyby smakowalo jak g...za przeproszeniem to bym pila bo liczy sie efekt. Zreszta ja nawet drozdze lubie.
Cheers!!!
Wreszcie zdecydowałam się na picie MO z cytryną i miodem, na razie dopiero 2 szklanki, ale mam nadzieję, że wytrwam długo! :) / redheadcare.blogspot.com
OdpowiedzUsuńco to jest te MO?
OdpowiedzUsuńPiję wodę+miód+1/2 cytryny efekt super nie boli mnie żołądek,głowa i jestem odporny na przeziębienia polecam serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCytryna jest bardzo korzystna jeśli chodzi o oczyszczenie i wzmocnienie organizmu. Ciekawa jestem jakiej wody używacie do przygotowania tej mikstury. Smak mojej kranówki niestety mocno zaburzał smak cytryny i miodu :(, przeszłam więc na wodę butelkowaną ale tu znowu straszą plastikiem przenikającym do butelkowanej wody...ostatecznie zakupiłam profesjonalny filtr do wody polskiej firmy FITaqua i mam smaczną wodę, smaczną i zdrową, w sam raz do przygotowywania takich zdrowotnych mikstur :)
OdpowiedzUsuń