Babydream Gesichts- Und Korpercreme - mój mały niezbędnik :)

Dzisiaj krótki post o moim absolutnym must have, czyli o kremie dla dzieci Babydream Gesichts- Und Korpercreme :) Jest jedną z kilku rzeczy, którą od dawna noszę w torebce, bo wiem, że nie zawiedzie mnie w kryzysowych sytuacjach. Posiadaczkom bardzo suchej i podrażnionej skóry twarzy i ciała powinnien jak najbardziej odpowiadać, mieszanej cerze już niestety nie.

Najczęściej używam go jako kremu do rąk - idealnie koi, goi, zmiękcza, wygładza i nawilża moją wiecznie suchą skórę, i to już kilka sekund po nałożeniu. Jest dość lepki, więc pozostawia na skórze delikatny, matowy film, który akurat bardzo mi odpowiada, ponieważ 8 godzin dziennie spędzam w bardzo suchym pomieszczeniu. Wchłania się ekspresowo i tuż po nałożeniu przynosi skórze ulgę. Isana z mocznikiem, Anida z mleczkiem pszczelim, a także apteczne kremy nie były dla moich dłoni tak delikatne jak on :) Często tuż po wklepaniu kremu w skórę dłoni przesuwam nimi po puszących się włosach i od razu robią się grzeczne :))

Na mojej mieszanej cerze niestety się nie sprawdza, ponieważ zapycha skórę na nosie i wokół niego, przez co pojawiają się drobne pryszczki i zaskórniki, a skóra zaczyna się błyszczeć (zawiera w składzie trójglicerydy i glicerynę). Często jest jednak dla mnie wybawieniem, gdy odczuwam w ciągu dnia ściągniętą skórę wokół ust oraz szczypanie na policzkach - w tych okolicach na szczęście nie pojawiają się zaskórniki, wiec bez problemu mogę go tam nakładać :)

Według mnie jest bardzo wydajny, jedno opakowanie spokojnie wystarcza mi na miesiąc, a nawet dłużej. Jego cena to 4,99 zł za 200 ml, ale często jest w promocji i kosztuje 3,99 zł :) Dostępny jest w każdym Rossmannie.

Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate Citrate, Helianthus Annuus Seed Oil, Isopropyl Palmitate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Parfum, Cera Alba, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Chamomilla Recutita Flower Extract, Bisabolol, Xanthan Gum, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Sodium Hydroxide.

Zapewne moja "miłość" do niego wynika z obecności oleju słonecznikowego, którego moja skóra uwielbia za właściwości przeciwzapalne i odżywcze. To na pewno dzięki temu olejkowi krem działa lepiej na zmiany atopowe niż wszystkie specjalne kremy i inne apteczne specyfiki. Na szczęście dzięki cynkowi i witaminie A nie muszę się nimi już przejmować :-))

Znacie ten krem? Lubicie? :)

PS: TUTAJ możecie śledzić aktualną gazetkę Rossmanna, produkty Babydream często bywają w promocji :)