Nie przepadam za wymyślnymi fryzurami. Uważam, że dużo ważniejsza jest kondycja, cięcie i kolor włosów - jeśli te 3 parametry będą na wysokim poziomie, włosy same się obronią i nie będą potrzebowały pstrokatego upięcia.
Na co dzień nie układam swoich włosów. Po pierwsze, szkoda mi ich kondycji (lakier czy prostownica mogłyby je uszkodzić przy codziennym stosowaniu), a po drugie nie mam takiej potrzeby. Układam włosy wyłącznie od święta, czyli np. z okazji sobotniego wyjścia. Zależy mi, aby dzięki stylizacji włosy wyglądały naturalnie, ale też aby przez wiele godzin:
♦ były odbite od nasady,
♦ nie puszyły się,
♦ nie elektryzowały się,
♦ były nieco sztywne (gdy są miękkie, szybko się strączkują i tracą objętość),
♦ nie plątały się.
W naturalnych warunkach niestety szybko klapną, zbijają się w strączki i są za miękkie. Chyba, że panują upały - wtedy są sypkie i pełne objętości.
Krok 1: Mycie włosów
Kiedyś przed stylizacją głęboko nawilżałam włosy, teraz byłyby za bardzo obciążone. Zwykle sięgam po fioletowy szampon dla włosów blond (ostatnio L'Oreal Professionnel Shine Blonde - KLIK), który utrzymuje ich chłodny odcień. Myję głowę dwukrotnie, spokojnie i powoli, aby dobrze oczyścić włosy oraz aby fioletowy barwnik miał szansę spełnić swoją funkcję.
Następnie osuszam włosy ręcznikiem i dokładnie je rozczesuję. Ostatnio moją ulubienicą jest szczotka Olivia Garden Finger Brush (KLIK), o której już wielokrotnie Wam pisałam na blogu.
W wilgotne, osuszone ręcznikiem włosy wcieram pompkę ulubionego olejku Kerastase (KLIK), aby wygładzić łuski, dodać włosom blasku i zabezpieczyć je przed utratą nawilżenia.
Krok 2: Suszenie włosów
Najpierw suszę włosy ciepłym nawiewem, a na koniec (gdy końce są w 90% wysuszone) - chłodnym. Na początku suszę włosy z głową w dół, potem chwilę w pozycji pionowej, a na koniec znów z głową w dół - aby włosy były jak najmocniej odbite od nasady. Chłodnym nawiewem wygładzam wyłącznie końce, aby były gładkie i śliskie, i robię to w pozycji pionowej.
Świetną suszarkę z wyższej półki cenowej już znalazłam, a teraz szukam dobrego, ale tańszego zamiennika, aby móc Wam coś polecić. :) W tym celu kupiłam do testów suszarkę Mooser PowerStyle Ionic (KLIK) - skusiłam się po zapoznaniu się z parametrami i z wysokimi ocenami użytkowników. Potwierdzam, jest bardzo fajna! Posiada funkcję jonizacji, a chłodny nawiew jest rzeczywiście chłodny.
Krok 3: Stylizatory
Na włosach u nasady rozpylam Savage Panache (KLIK) - puder w sprayu, który delikatnie dodaje objętości, odbija włosy od nasady i spowalnia przetłuszczanie (tego typu pudry pochłaniają sebum). Następnie pochylam głowę i na całych włosach (również delikatnie u nasady) rozpylam dość sporą ilość lakieru Infinium Extra Strong (KLIK). Po chwili rozczesuje włosy szczotką Olivia Garden. Wracam do pozycji pionowej, wygładzam włosy szczotką i gotowe. :)
Tuż po wysuszeniu: Po godzinie stają się dużo bardziej sypkie, sztywne i mają większą objętość. Niestety nie mogłam zrobić dobrego zdjęcia, bo zrobiło się ciemno. :(
Mistrz drugiego planu - o nim opowiem Wam innym razem. <3
Nowości w mojej kosmetycznej szafie
Na koniec pokażę Wam jeszcze, jakie zrobiłam ostatnio zakupy włosowo-kosmetyczne. :)
1. Szczotki Olivia Garden Finger Brush (KLIK), wersja średnia i kompaktowa. Teraz mam 3 wersje (dużą, średnią i składaną) i gdybym miała wybierać jedną, na pewno byłaby to wersja średnia. Więcej o nich napiszę Wam niebawem w osobnym poście. :)
2. Balsamy Palmer's (KLIK) to moje największe niewłosowe odkrycie tego roku! Szczerze polecam wersję Softens Smoothies - nie miałam jeszcze balsamu i kremu, który by tak świetnie nawilżał! Niebawem przetestuję też wersję przeciw rozstępom - nie mam rozstępów, ale sprawdzę, czy rzeczywiście nawilża i ujędrnia (tak na przyszłość :D).
3. Biała kredka (KLIK) - chodziła mi po głowie od kilku miesięcy i w końcu nie zapomniałam o niej podczas zakupów. Fajnie powiększa oko, gdy podkreśli się nią linię wodną.
4. Korektor pod oczy (KLIK), a w zasadzie serum zmniejszające opuchliznę. Nie jestem pewna czy się polubimy, bo wyobrażałam sobie ten produkt nieco inaczej. ;)
7. Lakier Semilac nr 002 Delicate French (KLIK) - subtelny, delikatny róż. Przypadł mi do gustu.
8. Szampon L'Oreal Professionnel Shine Blonde (KLIK) dla blondynek.
9. Paletka do brwi (KLIK). Niestety okazała się dla mnie za ciemna, ale na szczęście wpadłam na pomysł, że cienie można blendować. :)
Czekam przebierając nogami na dłuższy opis suszarki. A właśnie szukam czegoś z zimnym nawiewem i jonizacją!
OdpowiedzUsuńKurczę, strasznie lubię i Ciebie i Hairstore za częste rabaty, ale rzadko kiedy się decyduję (są bardzo króciutkie)...
Suszarka jest super :))
Usuńoo jakie masz śliczne włosy! :)
OdpowiedzUsuńUżywam tej suszarki już ok. 5-6 lat. Jest świetna i niezniszczalna. :) Pozdrawiam Gosia blgkokoszki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Czyli opinie użytkowniczek to sama prawda :)
UsuńO, to jest trwałość, której szukam :)
UsuńNatalio, zjadło Ci punkt 6 ;)
OdpowiedzUsuńPoprawione! Dzięki :*
UsuńFaktycznie puder ładnie uniósł Ci włosy. Doceniam, bo wiem jak trudno o taki efekt przy długich włosach. Szczotka fajna. Już gdzieś wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńPisałam o niej wcześniej :) Po czasie efekt uniesienia był duuużo większy :)
UsuńKochana włoski to ty masz piękne ! :)
OdpowiedzUsuńNatalio, mam wlosy raczej średnioporowate, od nasady do ucha są gładkie, a od ucha maja skłonność do falowania i puszenia, konce są lekko suche i czasem trudno je ujarzmic, wlosy są zdrowe i niefarbowane. Nie wiem jaka szczotka byłaby dla nich odpowiednia, zastanawiam sie nad Olivia Garden Finger Brush a Tangle Teezer, jak myślisz, która mogłaby byc odpowiednia dla mnie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Obie powinny się u Ciebie sprawdzić. Nie wiem, co Ci poradzić! Ja osobiście wolę FB :)
UsuńDziękuję, w takim razie najpierw sprawdzę FB :) Bardzo lubię czytać Twojego bloga, pozdrawiam
UsuńCo sądzisz o mniejszych szczotkach tego modelu ? Np. tej składanej z lusterkiem ? Na niestety nie mam tak gęstych wlosow jak Ty i mała bardziej by mi odpowiadała :)
OdpowiedzUsuńWybrałabym model średni lub mały, gdybym miała wybierać. Ta składana nie ma naturalnego włosia :( Ale za to nieskładane nie zmieszczą się do małej torebki.
Usuńśliczny kociak i włosy :-) ja też kończę suszenie chłodnym powietrzem - od niedawna... kiedyś suszyłam tylko gorącym powietrzem.
OdpowiedzUsuńMoje włosy strączkują się, mam problem z rozczesywaniem i miejscami ciągną się jak guma, a także są spuszone. Jak sobie z tym poradzić?
OdpowiedzUsuńCiągną się jak guma jak są suche czy mokre?
UsuńGdy są suche, mam włosy niskoporowate
UsuńTeż jestem zdania, że nie ma co udziwniać fryzur, piękne włosy do zadbane i odpowiednio pielęgnowane włosy.
OdpowiedzUsuńA nie używasz żadnej odżywki po myciu?
OdpowiedzUsuńPiękne masz włoski
OdpowiedzUsuńWlosy jak włosy, ale kota to naprawdę zazdroszczę! :-)
OdpowiedzUsuńCześć, piszę pod ostatnim postem o pomoc nad pielęgnacją moich włosów.
OdpowiedzUsuńMam włosy długie, lśniące, rozdwojone na końcówkach (były farbowane 2 lata temu i na końcówkach jeszcze jest reszta farby), często u góry są oklapnięte. Po umyciu jak nie wysuszę ich to rano mam wilgotne włosy. Końcówki podcinam jakoś co 1-2msc. Włosy niestety plączą się i elektryzują –najgorzej szalik założyć. Gdy jest taka pogoda to już wariuję i mam ochotę całe je ściąć! Nie mam pojęcia jakie odżywki używać czy co innego. Czytałam u Ciebie kilka postów, ale i tak nie wiem co używać :C Mam chyba włosy porowate. Proszę o pomoc!
Jak to jest z tymi fioletowymi szamponami? Jak "intensywnie" działają?
OdpowiedzUsuńU mnie wygląda to bardzo podobnie Ale pomijam punkt z pudrem 😊 choć teraz mam wrażenie że może właśnie tego mi brakuje bo włosy szybko robią się przyklapniete 😔
OdpowiedzUsuńCześć, mam pytanie odnośnie zmiany koloru włosów a wiem ze chyba Ty umiałabyś mi pomoc. Moj naturalny kolor włosów to typowy mysi ciemny blond. Od dłuższego czasu farbuje włosy na ciemny brąz- czasami wyglada jak czarny zależy od światła. Chciałabym je rozjaśnić o kilka tonów aby uzyskać taki kolor jak ma Miranda Kerr lub nieco ciemniejszy. Czy mogłabyś mi pomoc lub doradzić co powinnam zrobić, jakie zabiegi? Bede ogromnie wdzięczna:)) pozdrawiam cieplutko :***
OdpowiedzUsuńStylizacja iście profesjonalna :D
OdpowiedzUsuńPiękne włosy :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że odbiegam od tematu ale mam 1 pytanie.
OdpowiedzUsuńGdzie można do ciebie pisać w sprawie porady wlosowej?
A czy stylizatory o których mówisz nie niszczą/wysuszają włosów? Chciałabym zacząć stylizować jakoś swoje włosy bo ciągle chodzę w rozpuszczonych jednak boję się, że właśnie lakier lub taki puder pogorszyłyby ich stan przy dłuższym użytkowaniu.
OdpowiedzUsuńPiękne włosy :) Kuszą mnie te szczotki Olivia Garden wyglądają kosmicznie ;)
OdpowiedzUsuńNa jakim ustawieniu suszarki suszysz włosy? Słabym czy mocnym?
OdpowiedzUsuńBardzo interesujacy wpis, lubie czytac jak dziewczyny pielegnuja i przede wszystkim ukladaja wlosy. Zauwazylam, ze suszysz wlosy czy robisz to po kazdym myciu czy dajesz im wyschnac normalnie. Ja kiedy zostawie moje do samodzielnego wyschniecia, to mam straszny busz na glowie ,szczegolnie od polowy w dol wlosy sa straszne :O
OdpowiedzUsuńWłaśnie poszukuję naprawdę porządnej suszarki do włosów. :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe spostrzeżenia i porady! Na pewno wypróbuje je na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńhej :) czy tak jak na zdjęciach wygląda, że suszysz włosy z głową w dół i suszarkę trzymasz nawiewem "pod włos"? Przepiękne włosy..
OdpowiedzUsuńSzczotkę mam tylko weższą i widzę też suszarkę Moser powerstyl ionic- już od kilku lat razem z córką jej używamy, kosmetyki do włosów Kerastase są mi bardzo dobrze znane obecnie używam serii therapiste, dodatowo mam szampon true keratin keratyna i aloes, bardzo dobrze sprawdzają się u mnie ampułki z Kerastase, serum z GK i można by wymieniać dobieram kosmetyki do włosów, a i zaglądam chętnie na Pani stronę ;-)
OdpowiedzUsuńpiękne włosy ;-)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś podać skład tego pudru w sprayu z Loreal Savage Panache ? :)
OdpowiedzUsuńA co sadzisz o stylizacji produktami na bazie naturalnych skladnikow? Stosowalas kiedys? polecasz? Znalazlam ostatnio na organicznewlosy.pl rozne lakiery i woski i zastanawiam sie jaka trwalosc maja takie naturalne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuń