Jak się lepiej wysypiać? 16 porad od osoby mającej problemy z zasypianiem

Choć bardzo bym chciała, nie należę do osób, które przykładają głowę do poduszki i od razu zasypiają. Zanim usnę, zwykle mija troszkę czasu. Każda kobieta przekonała się na własnej skórze, jak brak snu odbija się na samopoczuciu (w tym na efektywności w pracy czy w szkole), zdrowiu i urodzie (również na włosach), dlatego dziś napiszę Wam o tym, co robić, aby codziennie dobrze się wyspać. Każdy punkt przetestowałam na własnej skórze. ♥

W łóżku spędzamy 1/3 swojego życia, więc warto zadbać o to, abyśmy ten czas spędzali w jak najlepszym otoczeniu.

Nie chodzi tu o to, aby wprowadzić tylko jedną zmianę, lecz najlepiej jak najwięcej takich, które pozwolą lepiej się wysypiać. Chodzi o to, aby poznać i wyeliminować wszystkie czynniki, które nam przeszkadzają oraz dodać te, które nas w nocy uspokajają i pomagają usnąć.

1. Uspokojenie i oczyszczenie myśli

Od paru lat, codziennie (często nawet w weekend) tworzę listę zadań, które muszę wykonać w ciągu następnego dnia, tygodnia i miesiąca. Dzięki temu nie stresuję się przed zaśnięciem i nie myślę o rzeczach, które muszę zrobić następnego dnia. Wstaję rano, zerkam na listę i działam, a w nocy myślę tylko o tym, aby usnąć.

Przed snem najlepiej nie oglądać horrorów, thrillerów i innych filmów/programów, które oddziałują na emocje i wywołują u nas nerwy czy smutek.

2. Wietrzenie pokoju przed snem 

Bardzo ciepłe powietrze i silne zapachy (w tym perfumy, odświeżacze powietrza czy zapach niewietrzonego pomieszczenia) nie sprzyjają zasypianiu, zwłaszcza u osób, które mają z tym problem. Dobremu snu sprzyja za to delikatny chłód, świeże powietrze i ciepła kołderka - dlatego codziennie tuż przed snem, dokładnie wietrzę pokój.

3. Ładna, czysta i uporządkowana pościel

Codziennie rano, tuż po wstaniu z łóżka, ścielę swoje łóżko - niewygodnie mi się śpi, gdy rogi kołdry nie zbiegają się w rogach poszwy albo gdy prześcieradło nie jest dokładnie naciągnięte na materac (z tego powodu wybieram prześcieradła z gumką).

Dbam o to, aby pościel była dobrej jakości, czyli uszyta z naturalnych tkanin, takich jak jedwab, len i bawełna (również bawełna satynowa). Kiedyś nie przejmowałam się, gdy poszewka na poduszkę i kołdrę pochodziły z dwóch różnych kompletów albo gdy już miały swoje lata. Na szczęście pewnego dnia postanowiłam z tym skończyć - kupiłam sobie wesołą, kolorową pościel i niesamowicie umiliła mi sen. Od tamtej pory nie śpię w brzydkich i spranych pościelach.

Z jakością pościeli jest podobnie jak z materacem - lepiej trochę dołożyć i kupić porządny komplet niż taki, który jest tani, ale rozpada się po kilku praniach. Osobiście nie polecam pościeli z Jysk (kupiłam kilka kompletów i każda szybko mi się podarła), natomiast nie mam zastrzeżeń do pościeli z Ikea i marki Eurofirany. Moją aktualną pościel możecie zobaczyć TUTAJ.

4. Porządny materac

Wygodny materac to podstawa dla dobrego snu i zdrowego kręgosłupa. Niestety, porządny materac to dość spory wydatek, ale zapewniam Was, że lepiej kupić jeden lepszy materac na lata, niż tańszy, ale byle jaki. 2 lata temu w sieciówce kupiliśmy materac do sypialni za 1200 zł i dziś jest brudny (nie można go wyprać) i zdeformowany.

Na szczęście do swojego pokoju wybrałam już znacznie lepszy materac PlantPur Natural - dosłownie kilka dni temu powędrował do pokoju obok, a jego miejsce zajął PlantPur Composite z wkładem piankowo-sprężynowym.

Wybrałam PlantPur Composite ze względu na czynniki, które polecam Wam brać pod uwagę podczas zakupu materaca. ♥ Są to:

• Aż 30 lat gwarancji na wkład materaca.
• Jest to materac ortopedyczny - wyrób medyczny klasy I oraz wyrób ekologiczny.
• Wierzchni pokrowiec materaca można odpinać i prać. Materac (nawet przykryty szczelnie prześcieradłem) bardzo się brudzi (np. od potu), dlatego odpinany pokrowiec to naprawdę genialna sprawa - już nigdy nie kupię materaca bez ściąganego pokrowca.
• Materiał, z którego uszyty jest pokrowiec, jest antyalergiczny.
• PlantPur oferuje 101 nocy za darmo, podczas których można przetestować materac - jeśli przez ten czas materac okaże się dla nas nieodpowiedni, można go zwrócić na koszt firmy.
• Dostępny jest szeroki wybór rozmiarów: od 90x200 do 180x200 (jest też dostępna opcja stworzenia materaca na zamówienie).
• Materac PlantPur Composite wykonany jest m.in. z pianki termoelastycznej, która dopasowuje się do kształtu ciała i tym samym nie blokuje przepływu krwi.

To, co jest ważne przy doborze materaca to jego twardość - z reguły dostępne są materace miękkie, średniotwarde i twarde. Ja uwielbiam raczej twarde materace, dlatego PlantPur jest dla mnie idealny. Warto pamiętać, że każdy materac po czasie trochę mięknie.

Więcej o moim materacu przeczytacie na plantpur.pl.

5. Odpowiednia kołdra i poduszka

Ja lubię puch i plastyczne poduszki i kołdry, które dostosowują się do kształtu mojego ciała. Ktoś może najlepiej wysypiać się śpiąc na ortopedycznych poduszkach, przykryty cienką poliestrową kołdrą, a ktoś inny może woleć kołdrę wełnianą czy sam koc. Moja współlokatorka ze studiów spała pod... prześcieradłem, bo było jej gorąco. Ważne, aby dobrać grubość, ciężar i materiał do naszych potrzeb.

Kolejna rzecz, o jakiej warto pamiętać to odpowiedni rozmiar kołdry - gdy śpimy sami to najlepsza jest z reguły w rozmiarze 155x200 cm, a jeśli śpimy z mężem/chłopakiem/siostrą/koleżanką to najlepsza będzie ta o wymiarach 220x200 cm.

Jestem zmarźlakiem, więc poza kołdrą, w zasięgu ręki mam też koc.

6. Ciemność i brak rozpraszaczy

Pod wpływem ciemności wytwarza się melatonina (hormon snu), dlatego na czas snu warto opuścić rolety, które osłonią nas od światła ulicznego. Ja osobiście nie lubię opuszczać rolet całkowicie, bo dużo przyjemniej mi się rano wstaje, gdy w pokoju jest choć trochę jasno. W przypadku braku rolet, można skorzystać z opaski na oczy.

Dbam za to o to, aby w zasięgu mojego wzroku nie było migających światełek (np. powiadomień w telefonie czy uśpionego laptopa).

7. Porządek w sypialni

Nie jestem pedantką, ale zdecydowanie przyjemniej śpi mi się w czystej sypialni.

8. Ładna i wygodna piżama

Moim ulubionym krojem piżamy jest koszula nocna z długim rękawem, bo dzięki rękawom mogę swobodnie odkrywać ręce i nie marznę, a w dodatku nic mnie nie uwiera w nogi. Ktoś inny może preferować bluzkę z długim rękawem i spodnie z długimi nogawkami, koszulę na ramiączkach albo bluzkę na ramiączkach i krótkie spodenki.

9. Upięte włosy, które nie przeszkadzają podczas snu

W rozpuszczonych włosach śpię tylko wtedy, gdy następnego dnia nie chcę mieć żadnych odkształceń, ale znacznie lepiej wysypiam się w upiętych włosach. Na co dzień wybieram koczek-ślimak, o którym pisałam więcej TUTAJ.

10. Stopery do uszu

Kiedyś używałam ich namiętnie, dziś tylko w kryzysowych sytuacjach. Zbyt częste stosowanie stoperów sprawiało, że budziłam się z bolącą głową.

11. Demakijaż i odpowiednio wypielęgnowane ciało

Nigdy nie kładę się spać bez kąpieli i porządnego demakijażu. Tylko umyta skóra jest w stanie zregenerować się po ciężkim dniu, a ponadto - przyjemniej mi się śpi.

12. Aktywność fizyczna w ciągu dnia i książka przed snem

Szybszemu zasypianiu sprzyja aktywność fizyczna w ciągu dnia, podczas której mamy szansę się porządnie zmęczyć, a także przyjemna lektura przed snem. Książkę czytam przed snem prawie codziennie i właśnie dzięki temu, że wzrok męczy się przy czytaniu, zasypiam znacznie szybciej.

13. Wyciszony telefon

Nie raz zdarzyło mi się, że pół godziny przed pobudką wyrwał mnie ze snu dźwięk telefonu od pani sprzedającej garnki, dźwięk smsa z reklamą albo wiadomość na Facebooku. Właśnie dlatego na noc wyciszam dźwięk telefonu - nieprzerwany sen jest dla mnie najważniejszy.

14. Melatonina w tabletkach

Melatoninę łykam tylko wtedy, gdy z jakiegoś powodu rozreguluje mi się sen (np. podczas urlopu) i chcę wrócić na właściwe tory. Na co dzień staram się korzystać z niefarmakologicznych sposobów.

15. Herbata z melisy

Herbata z melisy uspokaja, dlatego dobrze sprawdza się przed snem. Warto jednak pamiętać o dwóch rzeczach: po pierwsze melisa może działać lekko moczopędnie, dlatego najlepiej wypić ją 1-2 godziny przed snem, a po drugie organizm może się do niej przyzwyczaić, więc najlepiej jej nie nadużywać. W kryzysowych dniach można zaparzyć melisę z dwóch torebek, aby wzmocnić efekt.

16. Złote mleko

Złote mleko to ciepła mieszanka mleka roślinnego, szczypty kurkumy, odrobiny czarnego pieprzu i miodu. Nie dość, że sprawdza się doskonale podczas przeziębienia i grypy, to jeszcze działa na mnie uspokajająco i usypiająco. To taka zdrowsza wersja krowiego mleka z miodem. :)

A jakie są Wasze sprawdzone sposoby na problemy ze snem?
Koniecznie się nimi podzielcie. ♥

Zasypiacie od razu czy najpierw przez godzinę liczycie barany? ;)