Wczoraj przyszła moja paczuszka z ZSK :) Zamówiłam kilka półproduktów, m.in. takich, które posłużą mi na przygotowanie płukanki z l-cysteiną:
- 1% pantenol 75% (0,4 ml),
- 10% aloes zatężony 10x (płaska łyżeczka 5 ml),
- 3% L-cysteina (ok. 2.5 płaskie łyżeczki 1 ml),
- 1% witamina B3 (płaska łyżeczka 1 ml),
- 85% woda (42.5 ml).
Krótka charakterystyka powyższych składników
D-pantenol to inaczej witamina B5. Łatwo przenika do głębokich warstw skóry, paznokci i włókien włosa, gdzie ulega przekształceniu w kwas pantotenowy. Nadaje włosom połysk, regeneruje je, nawilża.
Aloes nawilża, wzmacnia oraz uelastycznia włosy. Zapobiega ich wypadaniu, jest pomocny w walce z łupieżem.
L-cysteina to aminokwas działający regenerująco-odżywczo. Wzmacnia włosy, przywraca im blask i zdrowy wygląd, a także chroni przed szkodliwym działaniem UV.
Witamina B3 (inaczej niacyna lub witamina PP) poprawia ukrwienie skóry, zmniejsza wytwarzanie łoju, ogranicza wypadanie włosów, poprawia ich kondycję.
Woda - ja dodałam przegotowaną :)
50 ml to jednak mało jak na płukankę, więc zwiększyłam proporcje dwukrotnie. Włosy płukałam nad wanną za pomocą słoika i miski, żeby jak najlepiej wykorzystać małą ilość receptury (ok. 100 ml). To co spłynęło do miski użyłam ponownie :)
Rytuał
- Olejowanie: Olej lniany na całą noc;
- Mycie włosów: Na wilgotne włosy nałożyłam odżywkę Isana, następnie wylałam na włosy rozrobiony w kubeczku szampon rumiankowy Essence z SLS. Po spłukaniu wylałam na włosy rozcieńczony w kubeczku balsam Babydream fur Mama;
- Odżywianie: na 30 minut nałożyłam maskę BingoSpa "Ponad 40 aktywnych składników", włosy zawinęłam folią i dwoma ręcznikami;
- Płukanka: Po dokładnym spłukaniu włosów z odżywki i lekkim osuszeniu ich ręcznikiem wypłukałam skalp i włosy na długości w wyżej opisanej płukance (chłodnej), po czym pozwoliłam włosom naturalnie wyschnąć.
Efekt po 1 zastosowaniu
Zapach samej płukanki nie jest zły, ale w połączeniu z włosami jest bardzo nieprzyjemny, siarkowy, drażni mój nos tak jak np. farba do włosów, której zapachu nie znoszę :( No, ale dla włosów wszystko... ;)
Włosy błyszczą, ale to naprawdę mało powiedziane!!! Po prostu lśnią, mimo, że są koloru blond!! Przy tym są bardzo miękkie, śliskie i tak fajnie szeleszczą jak je dotykam :)
Stwierdzam, że były to bardzo dobrze wydane pieniądze :)
z tym o lśnieniu mnie przekonałaś w stu procentach, próbowałam chyba wszystkiego i nic:(
OdpowiedzUsuńSpróbuj :) Jestem kilka godzin "po" i zapach łagodnieje...;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj wypróbuję:) świetny blog:)
OdpowiedzUsuńRównież wypróbowałam tą płukankę, niestety albo zrobiłam coś nie tak albo to nie dla moich włosów... bo jedyny pozytywny efekt to faktycznie wzmocnienie włosów i zwiększenie ich objętości. Niestety włosy stały się tez dość suche i sztywne, co akurat nie jest już takim pozytywem w moim wypadku. Za jakiś czas zrobie drugie podejście, być może będzie lepiej ; )
OdpowiedzUsuńDzisiaj ją wypróbuję na swojej głowie ;)
OdpowiedzUsuńWczoraj zamówiłam sobie kilka półproduktów w tym L-cysteinę :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak sprawdzi się na moich włosach :)
A jak często używasz l-cysteiny????
OdpowiedzUsuńco ok. 2 tygodnie :) czyli wtedy, gdy blask powoli zanika ;)
UsuńDzięki za odpowiedź. Pozdrawiam!
Usuńwitaj;) ostatnio zastosowałam te plukanke jednak dla mnie jest okropna zapach, jest tak drazniacy, ze chwilami wywolywal u mnie odruch wymiotny.. a co do wlosow to nie zrobily na mnie wielkiego wrazenia, szybko staly sie suche. zobacze jak beda wygladaly po 2 myciu ;) pozdrawiam ;>
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się Twój blog,jesteś mądrą kobietą z coraz piękniejszymi włosami:)gratuluje .zajrze jeszcze nie raz,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA czy mogłabyś napisać jakich ddokaldnie ilości uzywasz?? A może już o tym wspominałas jesli tak to czy móglby mnie ktoś pokierować na ta informację. Z góry bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuń1% pantenol 75% (0,4 ml),
Usuń10% aloes zatężony 10x (płaska łyżeczka 5 ml),
3% L-cysteina (ok. 2.5 płaskie łyżeczki 1 ml),
1% witamina B3 (płaska łyżeczka 1 ml),
85% woda (42.5 ml).
dokładnie takich jak w tym poście ;)
hej. To mój pierwszy wpis...od jakiego czasu obserwuję Twojego bloga i jestem pod wrażeniem. Miałam bardzo zniszczone włosy po zabiegach rozjaśniania i zaczęłam je reperować od marca wg Twoich wskazówek widzę jak wracają do formy, także bardzo ci dziękuję:) Mam jeszcze pytanko odnośnie półproduktów, otóż zaopatrzyłam się w wiele półproduktów, które również i Ty posiadacz, problem w tym, że nie wiem jakie ilości dodawać do odżywki do włosów. Chodzi mi o jednorazową porcję. Na przykład dodaje około kropli aloesu zatężonego 10-krotnie do porcji odzywki, która wystarcza mi na jednorazowe umycie włosów. Czy to prawidłowo? Pozdrawiam Emila
UsuńHej:) zainspirowałaś mnie do zadbania o moje włosy tak jak dziewczyny z wizażu:) chciałabym jednak zapytać czy wszystkie składniki do płukanki l-cysteinowej można kupić w aptece?
OdpowiedzUsuńUwielbiam mieszać z ZSK :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńCzy potem oblewasz jeszcze włosy wodą czy schną z płukanką?
OdpowiedzUsuńOstatnio z różnymi wersjami się spotykam ;)
gdzie kupic lcysteine?
OdpowiedzUsuńzrobsobiekrem.pl
UsuńA moje włosy po tej płukance jakieś sianowate się zrobiły. Lśnią, ale to nie wszystko... chyba przedobrzyłam. :)
OdpowiedzUsuńZachęcona Twoimi efektami kupiłam ostatnio wszystko potrzebne do płukanki ale nie jestem pewna co do podanych ilości. Jeżeli zliczymy wszystkie twoje porcje to wychodzi prawie 50 ml, czyli 1/5 szklanki, taka ilość wystarczy żeby dobrze wypłukać włosy? jeszcze nie jestem pewna co do L-cysteiny i witaminy B3 które są w proszku, do płukanki wsypujesz proszek czy rozpuszczasz je wcześniej i dodajesz odpowiednio po 1 ml?
OdpowiedzUsuńWitam, jestem u Ciebie zupełnie nowa i nie doświadczona. Masz mnóstwo ważnych informacji ale zanim przeczytałbym wszystkie chciałabym sie od ciebie dowiedzieć co mi polecisz na sam początek, jak zacząć- jakie produkty kupić. Mam cienkie łamliwe porozdwajane włosy. Od nasady do polowy głowy sa gładkie natomiast końce puszace połamane rozdwojone. Proszę cie o konkrety: jaki szampon odżywkę i oleje kupić. Będę wdzięczna za odpowiedz.
OdpowiedzUsuń