Na dzień dzisiejszy nie potrzebuję i nie chcę posiadać:
1. Karbownicy, prostownicy, lokówki i innych przypalaczy włosów :)
2. Lakierów, żeli, gum i past do stylizacji - zadbane włosy same się ładnie układają, a naturalna fryzura to hit ostatnich sezonów ;)
3. Pudru, fluidu... - moja cera nie jest super, ale znam ją ponad 20 lat i wiem, że źle się czuje pod warstwą kosmetyków ;) Łuszczy się, jest sucha i ściągnięta, szybciej się starzeje ;(
4. Balsamu, kremu do twarzy/pod oczy/do rąk, płynu/mleczka do demakijażu, żelu pod prysznic, płynu do kąpieli itp. itd. W zamian wykupiłabym wszystkie olejki świata :))) Jedynie mogę się skusić na lekki krem o naturalnym składzie.
5. Palety kolorowych cieni do powiek - nie lubię siebie z tego typu makijażem ;) Pewnie dlatego, że nie umiem się malować i nie znam się na bazach pod cienie, które potem się ważą i spływają ;) Za to kocham eyelinery ;)
Rzeczy, których pragnę jest więcej :))) Oto niektóre z nich:
1. Tangle Teezer
2. 80 % towaru sklepu z półproduktami :D
3. Makijaż permanentny oczu i ust
4. Złote cienie (sypkie) - kiedyś miałam limitowaną edycję złotych cieni Pupa, przez wiele lat nie mogę znaleźć podobnych :(
5. Profesjonalny sprzęt do "produkcji" własnych kremów
6. Porządna suszarka do włosów
7. Wszystkie kolory eyelinerów ;)
8. Sauna do włosów
9. Dożywotni karnet na masaż całego ciała (codziennie :D)
10. Zapał do ćwiczeń ;)
11. Szczotka do ciała
12. Filtr oczyszczający i zmiękczający wodę w kranach
Na razie nic więcej nie przychodzi mi do głowy ;)
Kto chce być przeze mnie otagowany niech się zgłosi w komentarzach :)))
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
Też nie potrzebuję rzeczy z punktu 1 i 2. Natomiast bez pudrów, fluidów i palet bym sie nie obyła.
OdpowiedzUsuńno to wspolczuje ja w ogole sie nie tapetuje i dobrze mi z tym
Usuńmakijaż nie musi być od razu tapetą nie ma czego współczuć ;)
Usuńzaczełam pic drozdze. pije 3 dzien. mozna je codziennie pic?? wysyfiło nie już.. bedzie to cały czas?
OdpowiedzUsuńjasne, że można codziennie:)
Usuńja piję codziennie, ok. 1/6 lub 1/8 kostki 100 g. jak się skończy, to robię kilka dni przerwy (zazwyczaj z błahego powodu, jakim jest brak w pobliskim sklepie kostki z zadowalającym mnie terminem przydatności do spożycia albo po prostu zapominalstwo). do tego piję pokrzywę i/lub inne zioła.
jeśli chodzi o 'wysyfianie', to mnie nie wysyfia, nawet po dłuższych przerwach w piciu w/w rzeczy. ale raczej jem mało przetworzonych potraw. w dodatku jestem maniaczką składów produktów spożywczych. oczywiście czasem zjem coś niezdrowego i wtedy pryszcze się pojawiają...
Ja też robię przerwy, bo po dłuższym piciu wyskakuje mi zawsze zajad :/ Pryszcze u mnie pojawiły się jednoroazowo, teraz już nie wychodzą :)
Usuńa mam jeszcze pytanie: nie tyje sie po drożdżach?? na poczatku był to ohydny smak nie do wypicia a teraz mi brakuje wrecz tego smaku :) jestem zadowolona z korzystania samej odzywki na włosy - mniej puchu!! myśle ze jak wiecej czasu bede to robic to puch calkiem zniknie.;))) tylko mam problem ze skalpem: myje ziołowym szamponem, ale jak poloze sie z mokrymi wlosami spac i rano wstane to mam tłusty skalp. mam 42 cm włosów i długo mi schna ;<
UsuńMi też dlugo schną - 3-4 godziny ;( Ale myję ok. 19 i nie chodzę spać z mokrymi ;) Dlatgo chcę zainwestować w suszarkę, żeby się tak nie męczyć codziennie :(
UsuńCo do tycia od drożdży - nie mam pojęcia :((( Mnie też ten smak uzależnił :D Stosuj odtłuszczone mleko i będzie ok ;) Chyba, że pijesz same drożdże z wodą ;)
na szczescie z woda:))) mleka nie moge pic :< a ile cm masz włosów?
Usuńaa, i jaka suszarke? pewnie jakas niezwykła?
UsuńOj nie wiem :( Nie mierzyłam :( Ale ich długość widać na zdjęciach po lewej i prawej stronie ;)
UsuńJak skuszę się na jakąś suszarkę (o przystępnej cenie) to na pewno stworzę notkę :)))
Usuńwygladaja na krótsze od moich... ale połysk piękny. gratuluje i zazdroszcze;)
UsuńMasz bardzo ladny blog, a czy moglabys mi pomoc?
OdpowiedzUsuńMam bardzo suchy skalp, genetyczne zapalenia skory, ale nie nawidze apteczne produkte i nawet nie dzialaja.
Masz jakas rade?
Dziekuje i przepraszam jezeli sa bledy ale nie jestem polka:)
Nia
Gdybym miała taki problem: 1. wcierałabym naturalne oleje w skórę głowy na całą noc lub chociaż na kilka godzin (np. olej z wiesiołka / lniany / kokosowy / ze słodkich migdałów).
Usuń2. Po każdym myciu wypłukałabym włosy (skalp szczególnie) w ziołach, np. w rumianku.
3. Wcierałabym np. sok z aloesu w skalp, gdyby włosy były już wilgotne.
4. Nie myłabym włosów szamponem tylko odżywką (delikatniejsza i nie wysusza)
Mi na zapalenia skóry natychmiast pomaga olej z wiesiołka - polecam! :)
Pozdrawiam :)
Wypróbuj Jantar :] On ma bardzo fajny skład i może ukoić twoją skórę, ewentualnie oleje mogą Ci pomóc.
UsuńPozdrawiam,
Szarooka
A suszarka niby nie niszczy włosów?:)
OdpowiedzUsuńTangle Teezer - mam i uważam, że mocno przereklamowana sprawa ale z drugiej strony może zależy do jakich włosów. Ja mam dwie wersje i jakiegoś wow nie widzę.
A jutro idę na permanentny makijaż oczu. Dam znać u siebie na blogu jak poszło:)
Niszczy, ale nie pali :) Za dużo czasu tracę na suszenie naturalne, jestem niewolniczką swoich włosów, potrzebuję suszarki :( Nie będę suszyć codziennie i całkowicie :)
UsuńCzekam na relację, na pewno wpadnę w odwiedziny! :D
a ja się nie zgodze jeśli chodzi o Tangle Teezer, też mam tą szczotkę i jestem zachwycona. Już drugi rok moje włosy nie miały kontaktu z inną szczotką ;) po za tym poleciłam ją wielu osobom i każdy jest równie zadowolony :)
UsuńJa też pragnę Tangle Teezer'a ale nie wiem czy opłaca się wydać taką kasę i czy faktycznie jest to cód miód ;) biję się z myślami już jakiś czas.. nie wiem czy nie lepsza byłaby szczotka z jakiegoś naturalnego włosia..?
OdpowiedzUsuńMam jeszcze pytanie odnośnie mycia głowy. Czy jest jakaś różnica w tym czy myjemy ją odchylając głowę do tyłu czy do przodu? Ktoś kiedyś mi powiedział, że mycie włosów z głową opuszczoną do przodu nie jest dobre bo włosy ulegają uszkodzeniu. Myślisz, że ma to jakieś znaczenie ?:)
Interesujące pytanie ! czekam na odpowiedź :) też myje włosy z opuszczoną głową
UsuńHmmmmmmm... :))) A mi się wydaje, że tak czy siak włosy ulegają zniszczeniu, jeśli stosujemy gorącą wodę, silne szampony lub nie jesteśmy delikatne ;) Ja również myję włosy głową w dół i aby zapobiec "destrukcyjnemu działaniu" szamponu zawsze rozcieńczam go z wodą w kubeczku. Wg mnie nie ma znaczenia czy głowę odchylamy do tyłu czy do przodu :) Najbardziej narażone na zniszczenia są włosy, które mają bezpośredni kontakt z szamponem - ja wolę, aby były to włosy przy karku niż te na wierzchu ;) Jedyne co zauważyłam - łatwiej spłukać włosy odchylone do tyłu (woda spływa po całej głowie a nie jej tylnej części i łatwiej dociera do wszystkich zakamarków). Ponadto w pozycji "głowa w dół" łatwiej owinąć włosy ręcznikiem lub koszulką :D
UsuńA jakie jest Wasze zdanie?? :)))
podoba mi się to, jak odpowiedziałaś na tag, nawet mamy częściową zgodność ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjaciółka Rudej - Tangle Tezzer jest super!!! żałuję, że nie kupiłam jej rok wcześniej.
OdpowiedzUsuńMi się bardzo plątały włosy - także mi się opłacało. Z naturalnego włosia nie radziła sobie z pękami tak super jak ta.
Jest na allegro za 41,90 z przesyłka za 50 zł.
Za 55zł jest ze strony producenta, chyba bardziej pewne źródło.
UsuńTeż tak myślałam - ale zaryzykowałam i poszłam za tłumem i kupiłam własnie u tego taniej - ja w sumie zapłaciłam z przesyłką 55 zl ale teraz widze ze ma jeszcze taniej - wiec osobiscie polecam:)
UsuńJak chcesz być pewna to kup na stronie producenta.
Czy tylko ja mam tą szczotkę tutaj??:)
tez bym chciala dozywotni karnet na masaz calego ciala :D jak narazie zadowalam sie mata masujaca, masazerem z biedronki i mezem :D
OdpowiedzUsuńNie zawiodłaś mnie odpowiedzią na ten tag :)
OdpowiedzUsuńOj, dobra suszarka i mi by się przydała... niestety czasem myję włosy rano, wtedy lepiej wyglądają, i muszę suszyć. I ten zapał do ćwiczeń również :D
Powiedz mi jakie jest masło mango? Dostałaś je juz, bo u Italiany widziałam, że rozmiawiałyscie na ten temat. Też się czaję na mango, ale nie wiem do czego jet podobne i w kosnystencji i w zapachu ;-)
OdpowiedzUsuńWczoraj wieczorem zamówiłam i jutro powinno już do mnie dojść - dam znać :D
OdpowiedzUsuńA skąd zamawiałaś? Jesi to nie tajemnica ;-)
UsuńDaj znać, właśnie jaką ma konsystencję w temp. pokojowe i zapach mnie jeszcze interesuje.. czy "czuć coś" ;-) czy jest niemalże niewyczuwalny.
Pozdrawiam
Ja też chcę to wszytsko, z wyjątkiem makijażu permamentnego :)
OdpowiedzUsuń