Tym razem przeanalizowałam składy kilku wybranych produktów do włosów znanych jako jedwabie.
Warto pamiętać, że nie tylko silikony tworzą film na włosach, jest jeszcze bardzo wiele takich substancji. Nie popadajmy jednak w panikę - mają też swoje plusy. Należy zadbać, aby nie nadbudowały się na włosach.
Składy pobrałam ze stron: lbiotica.pl oraz wizaz.pl. Jeśli zauważycie, że nie są zgodne z rzeczywistością - proszę o informację :)
Biovax, A + E serum wzmacniające
Cyclomethicone (silikon lotny, emolient), Cyclopentasiloxane (silikon lotny, emolient) (and) Dimethiconol (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Amodimethicone (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Phenyl Trimethicone (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Isohexadecane (emolient suchy, tworzy warstwę okluzyjną, nadaje poślizg) (and) Polyisobutane (syntetyczny polimer, zmiękcza, tworzy film), Parfum (zapach), Isopropyl Myristate (ciekły wosk, emolient suchy, daje dobry poślizg, tworzy film), Glicyne Soja (Soybean) Oil (olej sojowy), Carthamus Tinctorius (Safflower) Seed Oil (olej z krokosza barwierskiego), Linoleic Acid (kwas linolowy - nienasycony kwas tłuszczowy typu omega-6), Tocopheryl Acetate (pochodna wit. E, antyoksydant), Retinyl Palmitate (pochodna wit. A), Geraniol (zapach - pelargonia).
Biovax, jedwab w płynie
Cyclopentasiloxane (silikon lotny, emolient) (and) Dimethiconol (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Cyclomethicone (silikon lotny, emolient), Phenyl Trimethicone (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Ethyl Ester of Hydrolized Silk (Ethyl Ester - octan etylu - rozpuszczalnik farb i lakierów, Hydrolized Silk - hydrolizowany jedwab), Ethoxydiglycol (rozpuszczalnik), Parfum (zapach), Panthenol (prowitamina B5), Limonene (zapach - skórka cytrynowa), Benzyl Salicylate (substancja zapachowa), Citronellol (zapach - róża i geranium), Buthylphenyl Methylpropional (substancja zapachowa).
Marion, Natura Silk
Cyclopentasiloxane (silikon lotny, emolient) (and) Dimethiconol (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Cyclomethicone (silikon lotny, emolient), Phenyl Trimethicone (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Ethyl Ester of Hydrolyzed Silk (Ethyl Ester - octan etylu - rozpuszczalnik farb i lakierów, Hydrolized Silk - hydrolizowany jedwab), Ethoxydiglycol (rozpuszczalnik), Parfum (zapach), Panthenol (prowitamina B5).
Farouk, Biosilk, Silk therapy
Cyclomethicone (silikon lotny, emolient), Dimethicone (silikon usuwalny łagodnym szamponem), SD/Alkohol 40B (etanol), Panthenol (prowitamina B5), Ethyl Ester of Hydrolized Silk (Ethyl Ester - octan etylu - rozpuszczalnik farb i lakierów, Hydrolized Silk - hydrolizowany jedwab), Octyl Methoxycinnamate, Parfum (zapach), C 12-15 Alkyl Benzoate (konserwant, pochłania lepkość olejów, uzyskiwany m.in. z ropy naftowej), Phenoxyethanol (konserwant), Methylparaben (konserwant), Propylparaben (konserwant).
Farouk, CHI
Cyclomethicone (silikon lotny, emolient), Dimethicone (silikon usuwalny łagodnym szamponem), C-1215 Alkyl Benzoate, Panthenol (prowitamina B5), Ethyl Ester of Hydrolyzed Silk (Ethyl Ester - octan etylu - rozpuszczalnik farb i lakierów, Hydrolized Silk - hydrolizowany jedwab), Phenoxyethanol (konserwant), Parfum (zapach), D&C Yellow 11 (barwnik), D&C Red 17 (barwnik), Zinc Oxide (pigment wybielający, filtr UV, antybakteryjny), Titanium Dioxide (pigment wybielający, filtr UV), Mica (pigment mineralny), Boron Nitride Powder (wypełniacz, pochłania sebum).
Joanna, Styling Effect
Cyclopentasiloxane (silikon lotny, emolient), Dimethiconol (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Cyclomethicone (silikon lotny, emolient), Isopropyl Myristate (ciekły wosk, emolient suchy, daje dobry poślizg, tworzy film), Amodimethicone (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Tocopheryl Acetate (pochodna wit. E, antyoksydant), Parfum (zapach), Alpha-Isomethyl Ionone (substancja zapachowa), Benzyl Salicylate (substancja zapachowa), Butylphenyl Methylpropional (substancja zapachowa), Citronellol (zapach - róża i geranium), Hexyl Cinnamal (zapach - jaśmin), Linalool (zapach), Limonene (zapach). Zapomnieli dodać jedwabiu? :)))
Artiste, Hair Care & Styling
Cyclomethicone (silikon lotny, emolient), Cyclopentasiloxane (silikon lotny, emolient), Dimethiconol (silikon usuwalny łagodnym szamponem), Etyl Ester of Hydrolyzed Silk (Ethyl Ester - octan etylu - rozpuszczalnik farb i lakierów, Hydrolized Silk - hydrolizowany jedwab).
Jak widać - w każdym przypadku jest mało jedwabiu w jedwabiu ;) Biosilk wysuszał mi włosy (pewnie przez alkohol), a Marion swego czasu uwielbiałam.
Jeśli zauważycie jakiś błąd - proszę o poprawkę :)
Fajnie rozpisane :) dobrze że tłumaczysz składy bo jestem początkująca:)
OdpowiedzUsuńGenialny wpis!
OdpowiedzUsuńMoze wkoncu milosciczki jedwabiu gwarantujace, ze jakie to maja po nim piekne i ODZYWIONE wlosy wbija sobie do glowy czym faszeruja wlosy :)
A juz jais czas temu zauwazylam, ze w Joannie jebwab wogole jedwabiu nie ma! :P
Z tych wszystkich kosmetyków tu prezentowanych mam Biovax, A + E serum wzmacniające. Jestem z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa jedwabiom mówię zdecydowanie nie!
OdpowiedzUsuńoo bardzo przydatny wpis! wszystko ładnie i jasno wypisane, objaśnione :)
OdpowiedzUsuńprzyda sie , mi tez biosilk nie odpowiadał ;/
OdpowiedzUsuńMiałam Joanne i jak widzę nie myliłam się że to jest shit. biosilk robił z moich włosów siano. A za marionem też się rozejrzę , ma najprzyjemniejszy skład.
OdpowiedzUsuńuzywam Mariona, nie codziennie, najczesciej zaraz po myciu. wlasnie do zabezpieczenia koncow moich dlugich wlosow. dieta bezsilikonowa im niestety nie sluzyla, musza ich ociupinke dostac
OdpowiedzUsuńkilka lat temu mialam jedna opakowanie biosilka, mi w sumie nie wysuszalo wloskow, teraz nie uzywam zadnych jedwabi...
OdpowiedzUsuńMiałam Biosilka i też nie zauważyłam wysuszania :]
OdpowiedzUsuńCzekam własnie na przesyłkę z Biovaxem A+E. zużyłam dwie próbki i jestem zadowolona :) biosilk już prawie raz kupiłam, ale jak zobaczyłam te wszystkie parabeny to się powstrzymałam
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna notka :) ja osobiście używam Biovax A+E i jestem bardzo zadowolona! włosy wyglądają zdrowo, a opakowanie jest bardzo wydajne.
OdpowiedzUsuńMam biosilka, którego musże wykończyć i biovaxa na zaś :) a post bardzo przydatny
OdpowiedzUsuńNie używam takich cudów :) Jak zaczęłam blogowanie wyczytałam gdzieś, że to same oblepiuchy ;)
OdpowiedzUsuńHairCare, który polecasz najbardziej jako zabezpieczenie końcówek (pod względem składowym, z własnego doświadczenia itp.) Biosilk odpada przez alkohol. Drugie pytanie: co oznacza silikon lotny? odparowuje i nie mamy czym się przejmować, że nadbuduje się na włosach czy o co chodzi ; )?
OdpowiedzUsuńHairCare silikonom poświęciła osobny wpis o tu:
Usuńhttp://blondhaircare.blogspot.com/2012/01/inci-silikony.html
I napisała w nim, że lotne odparowują z włosów po jakimś czasie:)
W Internecie znalazłam jeszcze taki artykuł nt. silikonów:
http://chemical.pl/artykuly/chemical-review/7397/silikony.html
Myślę, że wart przeczytania:)
Czyli, ktory najlepiej wybrać ?
OdpowiedzUsuńCzyli, ktory najlepiej wybrać ?
OdpowiedzUsuńCzyli, ktory najlepiej wybrać ?
OdpowiedzUsuńspójrz poniżej :)
UsuńTak patrząc na skład... ewentualnie ostatni bym rozważyła, ale na razie nie mam takiej potrzeby ;)
OdpowiedzUsuńja tak samo! :) I najlepiej najpierw nałożyć jakiś fajny olejek, kokos albo sesę, a potem dopiero jedwab ;)
Usuńrewelacyjny post. tak to właśnie jest że kupując coś ma konkretnie nam służyć ma mało tego najważniejszego składnika. :/ To straszne jak producenci kosmetyków nas oszukują. Jeśli chodzi o jedwab, to używałam tylko Biosilka i CHI.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo przydatny wpis. Z produktów, które wymieniłaś miałam Biosilk, który okazał się kompletną katastrofą. Szczerze odradzam, mam takie same spostrzeżenia co Ty. Mam próbki serum Biovaxu, które będę na niedługo testować.
OdpowiedzUsuńMam jedwab w płynie z Biosilku i uważam, że to jedna wielka ściema. Nie tylko nie poprawia kondycji, ba! On ją znacznie pogarsza... Super zestawienie, otwiera oczy.:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że to opisałaś! przydatny post . Podoba mi się składem lbiotica
OdpowiedzUsuńPrzydatny post :) jedwab Joanny - 'zapomnieli dodać jedwabiu' hahaha mistrz :))
OdpowiedzUsuńmam pytanie trochę z innej beczki - chłonę informacje z Twojego bloga i juz jako tako się wyedukowałam w składach kosmetyków ;)
myję twarz słynnym Cetaphilem, polecanym przez wiele dziewczyn, ze delikatny, świetny i w ogóle... kupiłam go bez patrzenia na skład, a tu niedawno patrzę... że ma w sobie aż 3 rodzaje parabenów!!! no i weź tu bądź człowieku mądry :(
a Ty co myślisz o Cetaphilu?
pozdrawiam ciepło
Magda
Cetaphil ma SLS z tego co widziałam gdzieś ostatnio na jakimś blogu... lepszy będzie hydrolat! :)
Usuńpodpisuję się pod tym nogami i rękami - mam atopowe zapalenie skóry, od kiedy myję twarz tylko i wyłącznie hydrolatem (no i od czasu do czasu peelingi) nie mam żadnych problemów ze skórą twarzy! odstawienie wody i kosmetyków przeznaczonych do mycia zmieniło moją skórę nie do poznania:)
UsuńŚwietny post, dzięki niemu przeżyłam lekki wstrząs. Już wcześniej czytałam o "jedwabiach" ale nie sądziłam, że mają aż tyle świństwa w składach:) Sama używam CHI i Marion ale tylko ma same końcówki w celu zabezpieczenia i staram się nie przedobrzyć i zmywać regularnie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja mam takie pytanie, może banalne ale liczyłabym na odpowiedź wtedy wszystko stanie się dla mnie klarowne xD Napisałaś w poście o silikonach: "Dziewczyny, które stosują pielęgnację z silikonami (np. zabezpieczają jedwabiem końcówki lub stosują ochronne mgiełki) powinny pamiętać o systematycznym zmywaniu ich z włosów, aby nie tworzyły grubej warstwy." zatem czym je zmywać?
OdpowiedzUsuńszamponem,ktory ma w skladzie SLES- sodium laureth sulfate :)
UsuńTak, SLS lub SLES, ale też zależy jakie ma silikony :) ponieważ niektóre są zmywalne samą wodą lub delikatnym szamponem bez SLS :) takie to wszystko skomplikowane :)))
UsuńHej :) Nie znasz przypadkiem jakiegoś "domowego sposobu" na blizny i drobne plamki po trądziku? Nie chcę stosować tych wszystkich maści przepełnionych chemią, ponieważ podrażniają tylko moją wrażliwą i atopową cere. Z góry dziękuję :)
OdpowiedzUsuńborykałam się z trądzikiem ok 6 lat!!niestety:( też miałam sporo blizn lecz do czasu kiedy pani w zielarskim poleciła mi krem borzozowy z bytuliną!po nie całych dwóch miesiącach twarz jak u niemowlęcia zero sladów po trądziku!naprawdę polecam!choć muszę jeszcze dodać, że co do trądzika o radzę zrezygnować z wszystkich kosmetyków które są przeznaczone do tego typu skóry i zacząć stosować łagodne oczyszczające pianki w miarę naturalne i przed wszystkim nie myć buzi wodą z kranu!a z tym trochu trudno ale po mału się człowiek przyzwyczaja!
Usuńprzepraszam, że się tak rozpisałam i odbiegłam od tematu!
co do włosków HairCare polecam serdecznie płukanki z solanek Bingo np. z minerałami z morza martwego z kolagenem transdermalnym włosy po zastosowaniu są świeże przez ponad 3 dni!zaznaczam, że kiedyś myłam je codziennie!!!pozdrawiam serdecznie i życzę powodzonka!
Dziękuję za poradę, na pewno się rozejrzę na stronie Bingo :) co do blizn i trądzku - ja się nie zmagam z tym problemem, jednak może na blogu naturalnapielegnacja.blogspot.com Italiana Ci coś poleci, Kasik? :)
UsuńNo i zgadzam się z Anonimowym - kosmetyki i kranówa to zło :(
Usuńprzepraszam, że się nie podpisałam nie posiadam żadnego konta a obserwuję Twój blog od jakiegoś czasu i czasem mądre rzeczy sie dowiaduję o których nie miałam pojęcia(a trochu się znam na temacie :D)i chciałam Ci jeszcze napisać że do szamopnu dobrze jest dodać łyżeczkę nafty kosmetycznej zrobi się wtedy płynny ale to tak ma być!włosy są prześliczne po użyciu i nie trzeba myć dwa razy!i przede wszystkim bardzo dobrze zmywa moje włosy po nocnym olejowaniu!Aneta ;)
Usuńojej tak bardzo Wam dziękuję! spróbuję jeszcze z tym kremem brzozowym i za jakiś czas dam znać czy pomógł :) pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :)
UsuńEhh a ja tak uwielbiam jedwab do włosów:( myślisz, ze źle będzie wpływał jeśli bede go używała raz na jakiś czas? Czy wtedy musze umyć włosy jakimś mocniejszym szamponem? pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJesli np. raz na kilka dni pamietajac o zmywaniu jakims szamponem (jesli lekkie silikony to lekkim szamponem lub odzywka, a jesli ciezkie silikony to mocniejszy szampon) :)
OdpowiedzUsuńo, a skład mojego jedwabiu z Mariona Natura Silk się różni... :/
OdpowiedzUsuńCyclopentasiloxane (and) Dimethicone, Isopropyl Myristate, Phenyltrimethicone, Parfum, Ethyl Ester of Hydrolyzed Silk, Panthenol, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil, Polyquaternium-59 (and) Butylene Glycol, C.I. 47000
Używałam Biosilku całe lata i bez niego nie wyobrażałam sobie pielęgnacji. Rozczesanie moich często farbowanych włosów, które po umyciu zbijały się w kołtuny, byłoby po prostu niemożliwe.
OdpowiedzUsuńKiedy przeczytałam u Ciebie jego skład podjęłam trudną, ale nieodwołalną decyzję: koniec z Biosilkiem.
Teraz po umyciu rozcieram jedwab hydrolizowany z kroplą kwasu hialuronowego i wcieram we włosy. Sprawdza się znakomicie :-) Na początku wymaga to trochę cierpliwości, ale trud się opłaca!
Pozdrawiam
Iwona
Właśnie zabieram się do opisania Biosilka na swoim blogu. Recenzuję głównie produkty profesjonalne.
OdpowiedzUsuńZapraszam cię do siebie:)
A miałaś Argan oil z Joanny jedwabisty elixir?
OdpowiedzUsuńSkład: cyclopentasiloxane, dimethiconol, cyclohexasiloxane, amodimethicone, isopropyl myristate, argania spinosa kernel oil, tocopheryl acetate, parfum, butylphenyl methylpropional, coumarin, hexyl cinnamal, linalool, CI:40800
nie za dużo tych silikonów?
Do tej pory tylko Cię uwielbiałam, jednak od chwili zobaczenia tego posta Cię kocham dozgonnie. Nigdzie w sieci nie mogłam znaleźć właśnie tego czym będę w stanie zmyć serum z biowaxa a+e, a tu proszę. Jesteś cudowna! A ja jestem Ci wdzięczna całym serduszkiem, bo jeden włosowy problem z głowy(chociaż może nie powinnam mówić, że z głowy, ta metafora jest nieadekwatna chyba, jako że włosy mogą lecieć z głowy a tego bym nie chciała). Nie wiem o czym piszę :)
OdpowiedzUsuńW każdym razie ludzkość powinna być wdzięczna, że istniejesz i piszesz tego bloga.
Pozdrawiam
Uwielbiam twoj blog.
OdpowiedzUsuńNie ma dnia zebym tu nie zagladala. Swietny post-kolejny raz zdalam sobie sprawe jak bardzo firmy kosmetyczne nas oszukuja-brak jedwabiu w jedwabiu heheeh dobry zart, tylko ze nikt sie nie smieje :-(
Dzieki za ciezka prace ktora odwalasz. Nie przestawaj
Bardzo mi się ten post przydał :) Wreszcie wiem co sądzić o jedeabiu którego używam ;)
OdpowiedzUsuńzauważyłam że bovax silk i serum biovax a+e ma zmienione składy. w tym pierwszym na samym końcu składu mamy alcohol. co o tym sądzisz?
OdpowiedzUsuńzauważyłam że biovax silk i biovax a+e ma zmieniony skład! w tym pierwszym na końcu składu widnieje alcohol. co o tym sądzisz?
OdpowiedzUsuńA wkleisz skład? Przejrzałam na stronie producenta i nie zauważyłam żadnego alkoholu :)
Usuńnajlepsze jest to że na opakowaniu biovax silk jest inny skład niż na butelce!
Usuńskład biovax silk:cyclopentasiloxane, dimethiconol, phenyl trimethicone, ethyl ester of hydrolized silk, d-panthenol, parfum, benzyl salicylate, butylphenyl, methylpropional, citronellol, limonene, alcohol.
skład biovax serum A+E: cyclomethicone, cyclopetasilaxane (and) dimethiconol, amodimethicone, phenyl trimethicone, isopropyl myristate, glycine soja oil, carthamus tinctorius (safflower) seed oil, linoleic acid, tocopheryl acetate, retinyl palmitate, isohexodecane, parfum, alpha-isomethyl lonone, benzyl salicylate, butylphenyl methylpropional, citronellol, coumarin, hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde, linalool.
i co o tym sądzisz? :/
UsuńNapisałam maila do L'Biotici. Dam znać jeśli odpiszą :) Jeśli możesz, zostaw mi maila ;)
Usuń