Witajcie! :) Dzisiaj krótki pościk, ponieważ zaraz wyjeżdżam do mojej rodzinnej miejscowości :)
Z okazji soboty udało mi się sfotografować włosy tuż po przebudzeniu. W poście o włosach podczas snu wspomniałam, że śpię w koczku, który jak wiadomo może deformować włosy. Najpierw był to niezdarny kok związany miękką frotką, po którym moje włosy były proste. Od kilku tygodniu śpię w koku "ślimaku" - końcówkę zwoju włosów montuję na czubku głowy za pomocą 2 spinek "motylków" (najpierw dużą, a potem małą).
Dostałam od Was kilka wiadomości związanych z wytrzymałością koka i poranną deformacją - stąd ten post :)
Moja konstrukcja trzyma się do samego rana, a zaraz po rozpuszczeniu powstaje taki efekt:
Rozczesuję włosy TT, jeśli w dotyku są zbyt suche nakładam troszeczkę olejku i wychodzę z domu. Myślę, że efekt nie jest zły, więc nie bójcie się koków na noc :))) Akurat dzisiaj nie ma dużych fal, ale zazwyczaj są o wiele większe.
Koczek dodaję objętości i wprowadza trochę życia do smutnej, prostej fryzury, także na razie z niego nie zrezygnuję :)
Ściskam :)
PS: Włosy przykryły łopatki!!! <hura>
Hmm, mam podobne włosy do twoich i też śpię w ślimaku a efekt jest identyczny jak u ciebie !
OdpowiedzUsuńPodrosly Ci chyba wloski?
OdpowiedzUsuńTo samo chciałam napisać :) No i dość widoczna ta zmiana długości..
Usuńzgadzam się z eve, ewidentnie urosły ;)
Usuńteż to "czuję" :) Ale zobaczyłam dopiero na zdjęciu :D Troszkę łykam tabletek ziołowych ostatnio, więc pewnie dlatego :D buźki ;*
UsuńZdradz co to za tabletki :D
UsuńEsiak (Ojibwa), Pau d'arco, olej z ogórecznika i takie tam :)
UsuńCześć miodowowłosa :) Jakie długie kudełki ;D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio śpię w warkoczu i też mam loczki (przez jakieś 2 godziny, ale i tak lepiej, niż kiedyś... chyba po właściwej pielęgnacji moje włosy lepiej się układają)
Ostatnio również stawiam na fale, moim piórkom nadają objętości. Teraz robię na noc dwa warkoczyki, chyba to daje im największą puszystość.
OdpowiedzUsuńPrzysięgam, że nigdy nie widziałam blond włosów, które tak pięknie by błyszczały! Jestem pod wrażeniem! Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńjejku piękne masz te włoski! muszę chyba zacząć sypiać w koczku :D
OdpowiedzUsuńAch,uwielbiam Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńPomimo tego ,że ciągle dbam o włosy tak samo ,one stają się coraz bardziej suche.Wiesz może co może być tego przyczyną?
Spróbuj wcierać w suche, umyte włosy odrobinę olejku - mi to pomaga na przesusz :) Czytałam jeszcze raz Twój wpis o pielęgnacji i wprowadziłabym maskę lub odżywkę po każdym myciu, bo z wpisu wynika, że olejujesz, zmywasz szamponem i finał, a to trzeba jeszcze maseczkę lub odżywkę nałożyc, zeby włoski były nawilżone :)
Usuńpiękne masz te włosy:) udowadniasz,że włosy blond też mogą być piękne,zadbane i lśniące!;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Efekt świetny. Ja niestety jeszcze mam zbyt krótkie włosy na kok :( ale wypróbuję z pewnością.
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądają takie pofalowane!
OdpowiedzUsuńpiękne, i są coraz dłuższe! nigdy nie będę miała ładnych włosów!!! :(
OdpowiedzUsuńśliczne masz te włosy;)
OdpowiedzUsuńAle Ci włosy urosły ! :)
OdpowiedzUsuńPiękne są :)
Śliczne masz włosy, też często śpię w różnego typu kokach ;)
OdpowiedzUsuńsą śliczne! :)
OdpowiedzUsuńpiekny efekt! gdybym chodzila w rozpuszczonych wlosach na pewno bym uzywala tej metody ;-)
OdpowiedzUsuńkoczek to fajna sprawa bo wlosy nabieraja bardzo fajnego skretu
ja spie zawsze od lat w warkoczu.
Uwielbiam Twoje włosy! Są moim ideałem do, którego dążę :D
OdpowiedzUsuńpiękne fale i to bez stylizacji :). marzy mi się, żeby moje włosy po zapuszczeniu tak wyglądały :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądają po koku,mają sporą objętość :)
OdpowiedzUsuńwyglądaja super nawet zaraz po wstaniu! naprawdę przeszły jakąs metamorfozę, i jakim cudem one są takie puszyste po olejowaniu i myciu odżywką??? bo moje są przeciążone i juz nastepnego dnia tluste... na dodatek teraz masakrycznie sie przetłuszczają z wiadomych wzgledów, koszmar :-/
OdpowiedzUsuńOdkąd stosuję OMO są właśnie takie jakie lubię, już dawno nie myłam odżywką, a olejuję odrobinką oleju, bo nigdy nie mogłam go zmyć z włosów :( A jak już nałożę więcej olejku to potem moczę włosy i nakładam maskę, żeby ułatwiła szamponowi zmywanie. Spróbuj! :)
UsuńUwielbiam fale po nocnym koku:D Objętość +++ :)
OdpowiedzUsuńLubię taki efekt na włosach- +100 do objętości :-).
OdpowiedzUsuńpiękne...
OdpowiedzUsuńmasz takie zdrowe i lśniące włosy, że fale, loki czy całkiem proste - zawsze piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńcałuski
masz takie piękne i zdrowe włosy, ślicznie lśnią :)
OdpowiedzUsuńcałuski
Coraz dłuższe :) Wygladają na bardzo miękkie ;-)
OdpowiedzUsuńśliczne włosy, fale tylko dodają uroku:) no i sporo urosły odkąd ostatni raz im się przyglądałam:))
OdpowiedzUsuńKochana a polecasz jakas butelke na mgielke do wlosow?ostatnio kupiłam szklana 30 ml na ZSK i spryskiwacz jest beznadziejny,efektu mgielki nie ma, tylko mocne psikniecie... moze e plastikowe sa lepsze, ale to zalezy raczej o atomizera chyba.
OdpowiedzUsuńDziękuje za pomoc;)
Boże, przepiękne masz te włosy! W dodatku zaraz po wstaniu... Zazdroszczę jak nie wiem co :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy pamiętasz, jak narzekałam, że nie mogę nic u siebie znaleźć? W sensie kosmetyków. Cud nad cudy. Udało mi się z jednym :) Maska Natur Vital, wersja granatowa. Aloesowa niestety tylko w Polsce. Czemu mnie to nie dziwi... :) Ale za to, szampon oczyszczający już do mnie leci, pierwsze zamówienie z ZSK także, wyobraź sobie, mają wysyłkę zagraniczną (w szoku jestem), BFM już mam, także za jakiś tydzień będę mogła naprawdę zacząć. Tak się cieszę, że aż musiałam się pochwalić. W końcu, jakby nie było, moje natchnienie i głęboka motywacja jesteś :) A już szczególnie po dzisiejszym zdjęciu ;)
Ale prześlicznie :) Masz bardzo ładny kolor włosów, które w dodatku przepięknie błyszczą. Wyglądasz bardzo delikatnie.
OdpowiedzUsuńśliczne włosy!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię, Twoje włosy są super! To prawdziwa motywacja :) kolor bardzo ładny, naturalny, długość - wymarzona :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się ułożył ;D
OdpowiedzUsuńJa mam od kąt tylko pamiętam kręcone i mimo że lubię moje włosy to i tak nie raz prostuję albo mocniej zakręcam :D
ale masz już długie włosy :)
OdpowiedzUsuńTeż sypiam w ślimaku, ale budzę się z ulizanymi włosami przy skórze i totalnym sianem na długości. Niespecjalnie mi to przeszkadza, bo i tak myję włosy codziennie, problem się zacznie jak zrobi się zimno.
OdpowiedzUsuńurosły! :)
OdpowiedzUsuńmmm... naturalne piękne włosy :)
OdpowiedzUsuń(nie mam tu na myśli farby)
OdpowiedzUsuńJa również śpię w koczku nocą, chyba, że mam 'zmęczone' włosy, wtedy puszczam je luzem. :) A rano mam jeszcze większy skręt niż Ty. :D Mam strasznie podatne włosy. Szkoda tylko, że na krótko. :)
OdpowiedzUsuńPolecam moje nowe dwa posty warto przeczytać i olśnić trochę umysł:) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne włosy :) uwielbiam takie lekkie fale ;)
OdpowiedzUsuńtak mnie zmotywowały te zdjęcia, że dzisiaj też spałam w 'ślimaku' - efekt bardzo na plus!:)
OdpowiedzUsuńsliczne masz te wlosy i gęste:)
OdpowiedzUsuńu mnie nowy wpis :D
świetny efekt! wygląda jakbyś kręciła włosy grubą lokówką - muszę wypróbować, bo sama śpię w warkoczu :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy! Ja też śpię w koczku :)
OdpowiedzUsuńco ja bym zrobiła, żeby mieć takie długie włosy:)zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńŚliczne włoski !
OdpowiedzUsuńMasz zdjęcie takiego koczka?
Oh - nawet nie wyobrazasz sobie ile masz cichych - wiernych fanow, ktorzy dniami i nocami, godzinami i minutami wczytuja sie w Twojego bloga ;) Uwielbiam Twoj blog, za to ze jest tak - czysto, klarownie wyjasnione krok po kroku jak miec piekne wlosy - a szczegolnie uwielbilam sobie wlosowy poradnik w pigulce ! tak - to jest genialne !
OdpowiedzUsuńWlosy widze, ze Ci bardzo podrosly - a ten blask - no cos urokliwego ;) ja niestety "walcze" ciagle o piekne wlosy - bo ani nie sa proste, ani bardzo krecone. Sa falowane, strasznie podatne, a jak je " na sile" krece to wygladaja jak straki. Mam ciezki los, ale moze kiedys w koncu uda mi sie powiedziec " tak - juz wiem jakie mam wlosy ! " ...
A Tobie zazdroszcze, chodz wiem, ze bylo to okupione ciezka praca ;)
Pozdrawia goraco (tez pani magister ekonomi) wierna fanka ;)
Dziękuję Ci :* Dla takich chwil warto żyć :)))
UsuńI życzę włosowego powodzenia!! :*
Ponownie dziękuję za odpowiedź do wcześniejszej notki. Jesteś niesamowita :*!
OdpowiedzUsuńZrobiłam dzisiaj włosowe zakupy, a mianowicie: BDFM, Hergon odżywka do spłukiwania, isana z olejkiem babassu, isana z wysokoodżywczą proteiną z pszenicy i panteolem, Mrs. Potter's Balsam Odbudowa i nawilżenie aloes i jedwab-włosy suche i zniszczone. Hergon dziś użyłam i jest boski <3 A na maskę naturvital czekam, bo braki w naturze :(
Czy mogę tego wszystkiego używać podczas oczyszczania? Czy wszystkie te produkty są bez silikonów i innych obciążaczy?
Przepraszam, że tak ciągle się wypytuje (i to w dodatku pewnie o oczywiste sprawy), ale ciężko mi się odnaleźć na razie w tym wszystkim... Mam nadzieję, że Cię to nie denerwuje :*
w balsamie mrs. potters masz jedną substancję filmotwórczą - dimethicone copolyol. z tego co pamiętam, reszta wymienionych przez Ciebie produktów jest pozbawiona tego typu rzeczy (oczywiście, jeśli oleje roślinne potraktujemy jako substancje, które nie są w stanie się nadbudować, co jest nieprawdą;)).
Usuńi taka rada na przyszłość - przeważnie jeśli producent obiecuje 'jedwabisty połysk' czy coś w ten deseń, to znaczy, że produkt zawiera coś filmotwórczego:)
Dzięki za odpowiedź :*!
UsuńBlondi blondi! Alez Ci wlosiska urosly!!
OdpowiedzUsuńPisalam do Ciebie pol roku temu zrozpaczona ze spalonymi rozjasniaczem wlosamiOd tego czasu wczytywalam sie w Twojego bloga, post po poscie. Stopniowo i konsekwentnie dbalam o moje. Znalazlam produkty, ktore najbardziej odpowiadaja moim wlosom, scielam koncowki, ktorych nie dalo sie juz uratowac i teraz ciesze sie pieknymi, zdrowymi wlosami i to dzieki wskazowkom z Twojego bloga.
Dziekuje, ze jestes i odwalasz kawal dobrej roboty!
Pytanie do was wszystkich dziewczyny, czy słyszałyście cos o srebrze koloidalnym do picia, lub przecierania twarzy?
OdpowiedzUsuńPodobno jest super, ale to tylko "podobno", więc pytam;)
łał,ale urosły!
OdpowiedzUsuńwchodze tutaj od dłuższego czasu i oniemiałam ,jak ty to zrobiłas;d
Masz NIESAMOWITE włosy! Wyglądają tak lekko, super efekt. Też śpię w koczku :)
OdpowiedzUsuńRadi
Cudowne włosy.Uwielbiam czytać twojego bloga.tak tu ładnie i miłoTwoje rady są dla mnie bardzo cenne.Marzę o takich włosach,zdradź sekret,co robisz że są tak uniesione?
OdpowiedzUsuńNo właśnie nic, tak po prostu się takie stały :)
UsuńŚliczne włoski!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, błyszczące włosy. No i te fale... marzenie. Mogłabyś zamieścić zdjęcia jak wykonujesz taki koczek "krok po kroku". Niestety jestem antytalent do wykonywania najprostszych fryzur. Magda
OdpowiedzUsuń