niedziela, 11 sierpnia 2013

Rozjaśnianie włosów olejkiem cytrynowym

Poszukując sposobów na domowe, nieinwazyjne rozjaśnianie włosów, na forum Laboratorium Urody natknęłam się na wątek poświęcony rozjaśnianiu cytrusowymi olejkami eterycznymi. Rozjaśnianie olejkiem eterycznym jest dużo przyjemniejsze niż rozjaśnianie korzeniem rzewienia, dlatego oczywiście postanowiłam wypróbować :) Na razie trudno mówić o spektakularnych efektach, ale mimo wszystko zdecydowałam się tym z Wami podzielić - może któraś z Was zdecyduje się na taką formę "farbowania" włosów i dołączy do mojego eksperymentu :)






Metody:
  • kilka kropel olejku eterycznego + porcja prostej odżywki do włosów
  • kilka kropel olejku + olej bazowy (na sucho lub na mokro - w misce, z odżywką)
  • kilka kropel olejku + płukanka z rumianku
  • kilka kropel olejku + szampon.

Na razie przetestowałam pierwszy przepis, czyli dodaję kilka kropel olejku do prostej odżywki (np. rumiankowa Herbal Care, Farmona) i nakładam ją na skórę głowy na 15-20 minut, zawsze przed myciem, aby odżywka nie obciążyła włosów u nasady. Zawsze staram się, aby olejek eteryczny stanowił ok. 1% całej mieszanki, dodaję go na oko.

Drugi przepis zastosowałam tylko raz podczas olejowania na mokro, ponieważ olejuję tylko nieświeże włosy, a przetłuszczona skóra głowy nie toleruje żadnych olejów nakładanych na sucho. Mieszankę przygotowałam w słoiku i tuż przed użyciem porządnie wstrząsnęłam.

Płukanka rumiankowo-cytrusowa jest kusząca, ale boję się wysuszenia końcówek, dlatego z tą metodą troszkę poczekam :) Olejki eteryczne nie rozpuszczają się w wodzie, dlatego przed użyciem należy dokładnie wymieszać je z rumiankiem.

Ostatniego jeszcze nie przetestowałam, ponieważ dość krótko szampon znajduje się na moich włosach. Plusem takiego zabiegu może być przedłużenie świeżości włosów, więc taką formę też chętnie przetestuję :)


Efekt po kilku użyciach

Zaraz po umyciu widzę, że olejek eteryczny rozjaśnia odrosty (nadaje im jasnych refleksów) i mocno je nabłyszcza. Jest to chyba tylko kwestia mycia włosów, ponieważ już lekko przetłuszczone wyglądają tak samo jak przedtem :( Mimo wszystko nie poddam się i przez pewien czas spróbuję stosować olejek eteryczny podczas każdego mycia, wtedy napiszę Wam o efektach :) Na pewno nie będą tak efektowne jak podczas rozjaśnianiem farbą chemiczną, ale może choć troszkę uda mi się zniwelować różnicę pomiędzy odrostami a farbowanymi włosami.






Rozjaśnianie olejkiem cytrynowym a korzeniem rzewienia

Zabieg z korzeniem rabarbaru wykonałam trzy razy i miał on sporo plusów: usztywniał i pogrubiał włosy, a także unosił je u nasady i farbował jasne włosy na miodowo, ciemniejsze trochę mniej. Ze względu na czasochłonność, dość trudną aplikację i musztardowy zapach na razie pozostanę przy rozjaśnianiu olejkami eterycznymi. Ładnie pachną i banalnie prosto się je stosuje.


7 ml olejku cytrusowego kupiłam w zielarni za 7,50 zł :) Zastanawiam się też nad zakupem brzozowo-pomarańczowego oleju z Alterry.


Należy pamiętać, że olejki eteryczne w dużych stężeniach są szkodliwe. Zanim zdecydujecie się wprowadzić je do pielęgnacji, zapoznajcie się z podstawowymi informacjami na ich temat.


Rozjaśniałyście już włosy olejkami cytrusowymi? Jak Wasze wrażenia? A może w ogóle o tym nie słyszałyście? :) Buszując w Internecie znalazłam także rozjaśniające olejki, np. L'oreal i Lisap - macie jakieś doświadczenia z tego typu produktami? :) I na koniec jeszcze ciekawe tutoriale, czyli jak rozjaśnić włosy, między inymi sokiem z cytryny :)


« Nowszy post Starszy post »

49 komentarzy

  1. bardzo ciekawy post! muszę koniecznie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam olejek grejpfrutowy, z pewnością wypróbuję! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze rok temu z pewnością bym wypróbowała, teraz marzę o przyciemnieniu za wszelką cenę ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Włosy super się rozjaśniają witaminą C ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Walczę sama ze sobą, aby nie farbować odrostów, więc i ja bym może spróbowała takiego olejku... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy ciemne włosy też jest w stanie chociaż trochę rozjaśnić?

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety to nic nie da. Próbowałam wszystkich metod i zostałam przy farbie color soin - najlepszej ze wszystkich i przede wszystkim delikatnej. Rabarbar też nie nie dał ani rumianek. Moja koleżanka polewała odrosty cytryną nakładała odżywkę i wychodziła na dwór, włosy się rozjaśniły...ale wolę farbę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja słyszałam, że można przepłukać włosy sokiem z cytryny+woda, ale trzeba później wyjść na słońce aby uzyskać efekt rozjaśnienia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja o ton rozjaśniałam płukanką z rzewienia. Co do rumianku to nie mam przekonania bo mi za ciepły, zloty kolor po nim wyszedł.

    OdpowiedzUsuń
  10. Natalko,jak myślisz, czy ten olejek rozjaśni ciemne włosy? Mam farbowane średnim brązem i chciałabym je co nieco rozjaśnić naturalnymi sposobami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak :) Takie naturalne rozjaśnianie nada jasnych refleksów, na pewno nie rozjaśni o kilka tonów jak farba :(

      Usuń
  11. ciekawy sposób, może się skuszę :) zawsze lepiej olejkiem niż farbą chemiczną ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również zaczynam zastanawiać się nad odstawieniem farby i powróceniu do naturalnego koloru włosów. Jednak nie jestem w pełni przekonana, boję się czasu przejściowego, ale najbardziej chyba tego, że po powrocie znowu wrócę do farbowania i cały wysiłek pójdzie na marne. Póki co śledzę Twoje poczynania i trzymam kciuki!

    PS czy akcja "zadbaj o moje włosy" jest nadal aktualna? czy można wysyłać maile na podany adres?

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy temat! :-)
    Ja ciągle nie jestem pewna, na ile cassia z cytryną rozjaśnia włosy pofarbowane henną. gdy patrzę na swoje zaraz po mam poczucie, że nie, a potem słyszę, że mi włosy "zjaśniały"...

    Olejek "Pomarańcza i brzoza" chyba nic mi nie rozjaśnił, choć jest moim ulubionym produktem tego typu i odkąd się mam go zawsze. BTW> Polecam też do skóry. Ma też przyjemny zapach. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nad Cassią też się zastanawiam, ale najpierw muszą mi odrosty podrosnąć :) Coś czuję, że najpierw zdecyduję się na jakiś rozjaśniający fryzjerski olejek ;)

      Usuń
    2. Rozjaśniający fryzjerski olejek? Co masz na myśli? Czy to nie niszczyłoby tak włosów?

      Usuń
  14. Jezeli myslisz o zakupie pomaranczowego olejku z Alterry pod katem rozjasniania wlosow, to uprzedze Cie, ze on nie rozjasnia :) ale swietnie nadaje sie do normalnego olejowania wlosow (w tym tez porowatych, przynajmniej u mnie sprawdza sie dosyc dobrze). Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myslałam o nim pod kątem "tuningowania" olejkami cytrusowymi, bo ostatnio oglądałam go w Rossmannie i faktycznie ma ich mało w składzie :) Dzięki :)

      Usuń
  15. ciekawy pomysł. zobaczymy jakie będa dalsze efekty. poki co nie planuje rozsjaśniać, ale może pozniej sie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  16. nie słyszałam o tym sposobie

    OdpowiedzUsuń
  17. Rozjaśniałm kiedyś wzłosy dodajać do oleju arganowego kilka kropel olejku cytrynowego. Efekt - bez spektakularnych efektów w kwestii rozjaśniania.

    OdpowiedzUsuń
  18. Skoro korzeń rzewienia tak Ci śmierdzi, to może właśnie do niego dodać parę kropelek olejku cytrynowego? :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kwiat nagietka może pomóc Ci rozjaśnić włosy kochana :) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. czy Biovax do włosów ciemnych jest naprawdę tylko do ciemnych? jak patrzyłam na skład to w sumie tylko podejrzana wydaje się pokrzywa ;) więc, jeśli mam blond włosy (nie jasny, nie ciemny, takie pośrodku) to mogę ją stosować bez obaw, że zmieni mi kolor włosów?

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście , że możesz... do zmiany koloru służą farby a nie maski. Jakby dało się zmienić kolor włosów maską to myślisz,że ktoś by sobie niszczył włosy farbami?

      Usuń
    2. tyle to zdaję sobie sprawę, ale chodzi o to, że pokrzywa tak jak i rumianek, czy kora dębu itd. potrafi zmienić/pogłębić kolor włosów. Stąd moje pytanie (bo ta maska zawiera ekstrakt z pokrzywy, który nie jest polecany blond włosom), czy nie zmieni mi koloru... Niemniej jednak dziękuję za odpowiedź.

      Usuń
  21. O tej metodzie jeszcze nie słyszałam, więc poczekam jakie będą efekty. Sama też dążę do rozjaśnienia włosów i póki co to średnie efekty widzę :(

    OdpowiedzUsuń
  22. kilka kropli olejku cytrynowego+ miód+ odżywka - to stosuje przed myciem natomiast po plukanka rumiankowa , po kilka tygodniach (wakacyjnych) zrobił mi sie na wlosach fajny balejaz tzn nie rozjasnily sie wszystkie wlosy tylko pasemka podejrzewam że slonko tu mialo tez swoja rolę ale czemu by nie korzytac , jeszcze miesiac wakacji:D pozdrawiam i sledze Twoje metody na rozjasnienie, moj odrost obecnie wynosi 12cm natury:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj, czy mogłabyś ocenić skład tego olejku:
    Skład: Cyclopentasiloxane, Dimethicone, C12-15, Alkyl Benzoate, Argania Spinosa Kernel Oil, Schinziophyton, Rautanenii Kernel Oil, Aleurites Moluccana Seed Oil, Hydrogenated Castor Oil/Sebacic Acid Copopolymer, Cocodimonium, Hyroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin Pg-Propyl, Methylsilanediol, Oenothera Giennes(Evening Primrose) Oil , Aloe Barbadensis Leaf Juice, Glycolipids, Hyaluronic Acid, Thiotic Acid, Tocopheryl Acetate, Psodium Guajava, Fruit Extract, Allantoim, Arginne HCI, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Glycerin, Sodium Ascorbyl Phosphate, Alpha-Isomethyl, Ionone, Butylphenyl, Methylpropional, Linalool, Fragrance/parfum Red 17 (Cl 28100), Yellow 11 (Cl 47000). (15.01.2012)

    Czy ma silikony ciężko czy łatwo zmywalne i czy TY byś stosowała go na mokre włosy? Ja tak robię do tej pielęgnacji całej którą propagujesz;) Dzięki za odpowiedź!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już pierwsza substancja w składzie to sylikon. druga tak samo.

      Usuń
    2. SIlikony łagodne, ja bym użyła :)

      Usuń
  24. jak ktoś ma ciemne włosy jak ty to niestety nic nie pomoże, musisz wrócić do farby

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak duży już masz odrost? A ja trzymam kciuki, byś nie wróciła do farby. :)

      Usuń
  25. Kupiłam kiedyś olejek cytrynowy i postanowiłam urozmaicić domową maseczkę z glinek. Miarki mam w mililitrach, więc na nich bazowałam: ok. 16 ml glinek, 3 ml spiruliny, 1ml papainy dla złuszczenia no i parę kropel olejku. Z rozmarynem wszystko szło świetnie, dodatkowo oczyszczał i nie podrażniał. Za to cytryna to był mega głupi pomysł, zaczęło piec tuż po nałożeniu, odczekałam kilka minut, bo "może przejdzie" :D i ze łzami w oczach zmyłam paćkę z twarzy. Policzki płonęły :D

    OdpowiedzUsuń
  26. mozesz polecic jakąś nawilzajaca maske do wlosow? bez protein i ziół. mam bardzo suche włosy.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja bardzo lubię efekt rozjaśniania wodą utlenioną. Zanim jeszcze zaczęłam dbać o włosy, rozjaśniałam tak grzywkę.
    Teraz powróciłam do tego. Raz na tydzień zamierzam spryskiwać włosy wodą utlenioną zmieszaną z odrobiną wody. Oczywiście trzeba się liczyć z tym, że włosy będą lekko suche, ale na pewno nie tak jak po rozjaśnianiu.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. Włosy naturalnie się rozjaśnią jeśli będziemy je płukać roztworem soku z cytryny i wody lun naparem z rumianku:)

    OdpowiedzUsuń
  29. będę polecać blond koleżankom :D ♥

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja rozjaśniałam płucząc wodą z cytryną. Olejkami nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń
  31. hej,
    mam pytanie trochę nie na temat, ale baaardzo liczę na Twoją pomoc :)

    Natknęłam się na Regenerum do włosów, a że byłam bardzo zachwycona produktem do paznokci z tej serii, to zaciekawiona spojrzałam na skład, ale ja nic nie rozumiem i bardzo prosiłabym Cię o doradzenie, czy warto w to w ogóle się bawić (mam nisko/średnio porowate włosy, jeżeli to cokolwiek pomoże)

    Skład tego Regenerum:
    Aqua, Cetyl Alcohol, Silicone Quaternium-16/ Undeceth-11/ Butyloctanol/ Undeceth-5, Stearyl Alcohol, Glycerin/ Hydrolyzed Ceratonia Siliqua Seed Extract/ Zea Mays Starch, Behentrimonium Chloride/ Isopropyl Alcohol, Dimethicone, Panthenol, Ricinus Communis Seed Oil, Butylene Glycol/ Glycine Soja Germ Extract/ Triticum Vulgare Germ Extract, Tocopherol, Parfum, Disodium EDTA, Benzyl Alcohol/ Methylchloroisothiazolinone/ Methylisothiazolinone, Citric Acid.

    Z góry dziękuję Ci za odpowiedź.
    I bardzo serdecznie pozdrawiam,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  32. myślałam, że to mój kochany olejek herbaciany Avicenny ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. /witaj, bardzo prosiłabym o jakąś później relację, czy olejek cytrynowy rozjaśnił Twoje włosy? Też jestem blondynką, ale mam taką naturę, że od czubka rosną mi bardziej mysie za to długości przechodzą w słomkowo-złocisty blond. Cytryna i rumianek u mnie działają, jeśli jestem systematyczna. Rabrbar, hmm, nie rozjaśnił, ale za to przyciemnił moje włosy! Miód też mi lekko rozjaśnia moje włosy :)
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  34. Chętnie poczytam co Ci wyszło z eksperymentów z olejkiem eterycznym, masz dużo ciekawych pomysłów :D

    OdpowiedzUsuń
  35. http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=46277&recenzja=808803#r808803
    wyprobuj koniecznie i daj recenzje na blogu!!!!(oczywiscie wersje dla wlosow blond) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. U mnie zadziałał miód nakładany na wilgotne włosy na kilka godzin. Dobrze nawilża i fajnie rozjaśnia włosy. Dzieki czemu udało mi się pogłębic moje ombre. Przepis znalazłam tutaj http://kosmetykinaturalne.org/post/56225055461/miodowa-maska-do-wlosow-czyli-naturalne-rozjasnianie#.UhIRu5K9n4w

    Grazynka

    OdpowiedzUsuń
  37. Jaki sposob domowego rozjasniania najbardziej polecasz? Cynamon, Korzeń rzewienia, olejek cytrynowy.. słyszalam tez o blawatku? nie wiem co wybrac. Prosze o pomoc

    OdpowiedzUsuń