Kiedy pierwszy raz usłyszałam o masce Love2Mix Organic z efektem laminowania, od razu skojarzyła mi się z laminowaniem żelatyną, które zupełnie nie sprawdziło się na moich włosach. Nie wiem dlaczego nie zajrzałam do składu tylko od razu wmówiłam sobie, że ta maska nie jest dla mnie! Na szczęście dzięki Kręconowłosej przetestowałam tę maskę i już po pierwszym użyciu wstąpiła do grona moich ulubieńców! :)
Maska Love2Mix Organic z efektem laminowania - działanie
Nie obciąża, wygładza, nawilża, nie puszy, dodaje sprężystości. Jest bardzo wydajna, ma kremową konsystencję i bardzo wygodnie rozprowadza się ją na włosach, nie spływa z nich. Pod względem funkcjonalności i działania jest dla mnie ideałem - niewiele produktów pozostawia na moich włosach efekt aksamitu :) Jedynym minusem może być fakt, że maska faktycznie laminuje włosy, a więc zjada troszkę ich objętość. Mi to absolutnie nie przeszkadza - nakładając ją przed myciem i myjąc skórę głowy mocniejszym szamponem unikam nadmiernego obciążenia.
Cena, dostępność, zapach, konsystencja, opakowanie
Ze względu na zbitą konsystencję jest wydajna, ma przyjemny owocowy zapach, który utrzymuje się na włosach po umyciu. Za tubę o pojemności 200 ml zapłaciłam 26 zł. Dostępna jest w sklepach internetowych (lista sklepów TUTAJ), ale także stacjonarnie - możecie poszukać odpowiednich sklepów na wspólnie utworzonej liście :)Skład maski Love2Mix Organic z efektem laminowania
Aqua with infusions of: Organic Mangifera Indica (Mango) Fruit Extract, Organic Persea Gratissima (Avocado) Oil; Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Cetyl Ether, Divinyldimethicone/Dimethicone Copolymer, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Bis (C13-15 Alkoxy) PG-Amodimethicone, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Rice Protein, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid, Lycopene.Poza ekstraktem z mango i olejem z awokado maska zawiera także substancje kondycjonujące i filmotwórcze.
A Wy co sądzicie o masce Love2Mix Organic z efektem laminowania?
Zachwyciła Was tak jak mnie? :)
UWAGA: MASKA ZOSTAŁA WYCOFANA ZE SPRZEDAŻY
Miałam szampon tejże firmy i kultura słowa nie pozwala mi powiedzieć co o nim myślę. Podobnie z innymi ruskimi kosmetykami. Jedynie krem pod oczy z jonami srebra ujdzie. Reszta, a miałam kilka różnych odżywek i masek do włosów to jedno wielkie .............. tu sobie wstawcie odpowiednie epitety. W najlepszym wypadku nie robiły NIC. Na pewno nigdy więcej ruskich eksperymentów.
OdpowiedzUsuńZa rosyjskimi szamponami też nie przepadam, mają zbyt łagodne detergenty, a przy tym dużo olejów i czasami silikony :(
UsuńPoza tym przedstawianie składu pozostawia wiele do życzenia, nikt nie wie ile jest tych ekstraktów, olei i innych cudów w mieszaninie z wodą, równie dobrze może być ich tyle, ile w typowym kosmetyku drogeryjnym - za kompozycją zapachową.
UsuńJa polubiłam szampon eco histeria- objętość xxl. Z tego co pamiętam nie ma silikonów i pewno dobrze domywa włosy (na tym punkcie jestem wyczulona)
Usuńzaciekawiłaś mnie bardzo tą maską, szczególnie że wydaje mi się, że mamy dosyć podobne włosy. Z tym, że moje kręcone ;)
OdpowiedzUsuńMarze o aksamitnych włosach, nie miałam tej maski, ale kusi mnie bardzo :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnej maski z Love2MIX i chyba będę musiała się w końcu na jakąś skusić :) I na 90% będzie to powyższa :D
OdpowiedzUsuńSzampon jest z silikonami - więc nie polecam. Ja lubię rosyjskie kosmetyki - nie tylko za działanie, ale i za zapach i skład. Moja ulubiona odżywka http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60672
OdpowiedzUsuńDodałam kilka sklepów z Kielc do listy i ich nie zaktualizowałaś :) Cennych sklepów ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą akutalizowałam listę, nadal ich nie ma? Może mi coś umknęło ;)
Usuńnigdy nie miałam nic z tej firmy, ale widzę że robią furorę
OdpowiedzUsuńTa maska, czeka cierpliwie na półce na swoją kolej ;) Użyłam jej tylko raz (bo nie mogłam się już powstrzymać ;p), ale ciężko mi jest określić jej wpływ na włosy po jednym zastosowaniu. Tym bardziej, że był to czas, kiedy non stop namiętnie 'katowałam' złotą serię Biovax, którą moje włosy pokochały ;D
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną planuję jeszcze zakup laminującego szamponu ;)
Kusi mnie wypróbowanie masek tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńDziś na Rynku Wildeckim dostałam ulotkę - 'Bio cosmetic, markowe kosmetyki szwedzkie' - ponoć jakaś nowa hurtownia na Chwiałkowskiego. Poznanianki, coś wiecie? ;)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować,bo już nawet ciężko powiedzieć który to post wychwalający tą maskę:)
OdpowiedzUsuńSkro niweluje objętość to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Twoje włosy ją polubiły ;)
OdpowiedzUsuńSama zbieram się do napisania zaległych recenzji, ale coś nie mogę. :D
Mam szampon z tym efektem, ciekawa jestem jak się sprawdzi. Opis działania tej maski który podałaś wydaje się być idealnym dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńna ta maskę mam ochotę już dłuższy czas, a teraz chyba jeszcze bardziej:) mówisz, że ujarzmia puszenie się włosow...to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
nie używałam jeszcze tej maski, ale ciekawi mnie ona.
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedyś przetestuję maskę, ale chyba najpierw zdecyduję się na czarną maskę marokańską :)
OdpowiedzUsuńtroche nie rozumiem idei nakladania maski przed myciem, a nastepnie mycia mocniejszym szamponem. wlosy sa martwe, wiec nie pochlaniaja substancji odzywczych ''do srodka", a uzywajac szamponu, zwl mocniejszego po prostu je zmywasz.
OdpowiedzUsuńMyję szamponem skórę głowy a nie włosy. Spływająca piana nie jest w stanie całkowicie zmyć odpowiedniej ilości maski.
UsuńTeż kiedyś nie rozumiałam tego sposobu, ale przy takich naprawdę bogatych maskach się sprawdza. Szczególnie jak ktoś nie lubi mieć zbyt ulizanych i wygładzonych włosów.
UsuńMiałam podobne myśli, co do tej maski - widziałam efekt laminowania żelatyną na włosach podobnych do moich i sądziłam, że ta działa podobnie, nie zapoznając się ze składem. Zmieniłaś to moje podejście! ;-D
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie, podobnie jak inne dziewczyny. Mogłabyś przy okazji następnego postu pokazać zdjęcia swoich włosów po użyciu tej maski?
OdpowiedzUsuńNatalko, mam pytanie. Czy jeśli teraz zaczęłam zabawę z ograniczaniem przetłuszczania i myję już włosy co 2 dni, to później będzie z nimi lepiej? Będą się mniej przetłuszczać tego drugiego dnia? Bo teraz na drugi dzień wyglądają średnio.
OdpowiedzUsuńU mnie się to sprawdziło. Wcześniej myłam włosy co 2 dni, teraz 2 razy w tygodniu ;-)
UsuńMam ją i jest całkiem ok ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ją , ale wolę tą z proteinami pereł :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie bardzo już dawna zarówno maska jak i szampon.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będę miała okazję je przetestować!
maska ok, szamponu nie polecam, nie domywa dobrze włosów i wyglądają na przetłuszczone
UsuńCzytałam o nim, ale cena jest troszkę za wysoka :)
OdpowiedzUsuńCzy znacie dobre odżywcze maski, które pomoga mi uelastycznić, zmiękczyć, nawilżyć włosy, nie zawierające jednak aloesu (mam na niego okropne uczulenie), protein - zwłaszcza keratyny i jedwabiu i chyba miodu, bo moje włosy za nimi nie przepadają.. Czy coś takiego występuje w naturze, najlepiej stacjonarnie? Co sądzicie o masce Elseve w takiej małej tubce?
OdpowiedzUsuńSpróbuj garniera awokado i karite jako maskę.
UsuńPolecam odżywkę Fructis Goodbye Damage albo Yves Rocher Reparation Nutri - Repair. Sa to odzywki emolientowe, zmiękczają i uelastyczniają, ale nie obciążają włosów.
UsuńPoecam, bo sama mam wysokoporowate sztywne włosy i po tych odżywkach wyglądają dużo lepiej.
Polecam Fructis Goodbye Damage albo Yves Rocher Repairation Nutri-Repair. Obie zmiękczają, uelastyczniają.
UsuńSama mam wysokoporowate sztywnawe włosy i po użyciu tych odżywek są w o wiele lepszej formie.
miałam z tej serii szampon i byłam bardzo zadowolona :) a o tej masce naczytałam sie juz tyyyyle dobrego, że aż mnie mój krasnoludek w portfelu namawia na zakup :)
OdpowiedzUsuńFajna maska :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się jedna z masek z tej serii, ale na taką ilość jest trochę za droga.
OdpowiedzUsuńNigdy się nie spotkałam z tą maską, teraz dopiero testuję miód cytryna z Joanny bo jestem początkującą włosomaniaczką o ile w ogóle mogę zasługuję już na to miano (: Ale mam rozjaśnione platynowe blond włosy i często do Ciebie zaglądam i myślę, że kiedyś z chęcią sięgnę po ten produkt (:
OdpowiedzUsuńHej, moglabyś może podzielić listę sklepów nie na dwa jotpegi, ale przynajmniej trzy? Muszę czekać dobre kilkadziesiąt sekund na załadowanie grafiki "A do O", jest tam już ponad 100 pozycji! :) Wyłapałam również powtórzenie: sklep Mniszek w Lublinie został zapisany dwa razy. Dziękuję bardzo za listę i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA ja zauważyłam, że brakuje jednego sklepu gdyńskiego podanego przez czytelniczkę :)
UsuńMiasto: Gdynia
Nazwa sklepu: Drogeria "Arkadia"
Ulica: Rdestowa 4
Strona internetowa: https://www.facebook.com/drogeria.arkadia
Jakie produkty można tam znaleźć: kosmetyki z niższej i wyższej półki, zagraniczne marki zupełnie nieznane w Polsce, jak i Polskie marki ciężkie do znalezienia, a dobre np. Marion, APIS
Kejt, ja uwzględniam tylko te zgłoszenia, które są przesłane przez formularz, starego spisu nie biorę pod uwagę :(
UsuńMam ją na wish-liście :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować tę maskę. Informacja dla Wrocławianek: widziałam ją w Starej Mydlarni na Rynku :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nią, ale jak zobaczyłam efekt laminowania to tylko pomyślałam eee obiecanki-cacanki, zwykła maska.
OdpowiedzUsuńZ rosyjsko-ukraińskich kosmetyków najbardziej zachęca mnie seria eco hysteria.
Ja używam obecnie szamponu z efektem laminowania, super się sprawdza u mnie. W połączeniu z tą maską pewnie efekty byłyby jeszcze lepsze. ;)
OdpowiedzUsuńmam szampon z efektem laminowania, maskę z pewnością także wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńWitam, nie wiem jak mam zaczac te cale olejowanie, oczyszaczanie itp... Dzis chcialabym pierwszy raz naolejowac wlosy, a wczesniej dokladnie je oczyscic. Czy jak najpierw oczyszcze wlosy prostym szamponem, moge pozniej naoliwic wlosy? Bo wyczytalam, ze najlepiej olej nakladac na takie normalnie nie przetluszczone jeszcze wlosy.
OdpowiedzUsuńBede wdzieczna za kazda odpowiedz, poniewaz dopiero zaczynam moja przygode wlosomaniactwa ;) i nie wiem jeszcze jak to dokladnie robic. :) Jest tyle tych informacji ze sie gubie :(
pozdrawiam Martyna
najpierw oczyść szamponem z SLS ale bez silikonów :) Ja zwyklę olejuje już dość tłuste włosy, np wiem, że będę już dziś w domu i jutro dopiero wychodzę, to olejuję po poludniu i rano myję łagodnym szamponem :) jeśli masz mocno zniszczone/suche włosy równiez polecam najpierw jak wejdziesz pod prysznic zemulgować olej odżywką, po paru minutach zmyć, szampon, szampon drugi raz jeśli nie jesteś pewna czy się zmyło, odżywka :)
UsuńOczywiście jeśli chcesz to możesz najpierw umyć włosy i potem od razu je naoliwić, ale w sumie po co? Nie lepiej normalnie je oczyścić, a przy kolejnym myciu naoliwić? Ja pewnie bym oczyściła a potem nałożyła glutek z siemienia i potem już go zmyła samą wodą, żeby jednak "coś" zrobić dla włosó - no i przed kolejnym myciem juz naoliwiła
Ale zmywam olej szamponem juz bardziej dalikatnym, do codziennego stosowania prawda? (ja mam babydream) Tylko zastanawia mnie czy jesli bede olejowala wlosy raz w tygodniu, gdzie wczeniej musze oczyscic wlosy szamponem z SLS, to nie beda one zbyt wysuszone? Gdzies czytalam, ze nie musze z wlosami nic robic, tylko je np zmoczyc i olejowac. Sama juz sie gubie w tym wszystkim
UsuńPo BD mogą Ci włosy bardzo wypadac, więc obserwuj swoje włosy. Przede wszystkim nie nakładaj oleju na skalp, bo to też nie każdemu służy. Najlepiej od ucha w dół. Ważna jest też ilość, sądzę że łyżka oleju na długie włosy będzie wystarczająca. W tym wypadku więcej nie znaczy lepiej. Mi na przykład pasuje gdy na olej nałożę maskę lub odzywkę. Czasami robię tak od razu, czasem tylko przed myciem. Sądzę, że śmiało możesz nałożyć olej na brudne włosy, wiele osób tak robi. Ponadto ciągle mycie włosów też nie każdym włosom pasuje. Ja olej zawsze zmywam szamponem z SLS, bo nie znalazłam żadnego bez który by mi odpowiadał(w fazie testów mam z NS, jestem nawet zadowolona) Mycie olei SLSem i tak przyniosło duże korzyści moim włosom:) Pamiętaj, że zanim znajdziesz dobry dla Ciebie zestaw kosmetyków i sposobów nakładania, których jak sama widzisz jest mnóstwo minie na prawdę dużo czasu:) Chyba że będziesz miała szczęście i od razu trafisz na zestaw idealny;) Przede wszystkim bądź cierpliwa, testują różne możliwości i obserwuj co służy Twoim włosom. Warto na początku założyć notes i pisać po jakich połączeniach Twoje włosy wyglądały najlepiej.
UsuńPozdrawiam i mam nadzieję że pomogłam:)
Nie miałam jej, ale zainteresowałaś mnie tą maską :) chcę ją :D
OdpowiedzUsuńposiadam ją od lutego [wiem,długo,ale mam tyle masek,że nie nadażam używać!] i jest okej, chociaż miałam lepsze
OdpowiedzUsuńMam odlewke i czeka na swoją kolej :) Moje włosy ciężko obciążyć więc mam nadzieję, że to bedzie strzal w 10 :)
OdpowiedzUsuńhej , nakładasz tą maske na suche czy mokre włosy ?
OdpowiedzUsuńna wilgotne :)
UsuńWitam , mogła byś polecić jakieś szampony bez sylikonów ? Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńBaby dream
UsuńKasiu, tylko takie stosuję, więc wszystkie o których piszę są bez silikonów :)
Usuńdziękuje , pozdrawiam :)
Usuń
OdpowiedzUsuńpytanie z zupełnie innej beczki :D nigdy nie farbowałam włosów, a ostatnio wpadłam na pomysł żeby zafarbować włosy bezbarwną henną :) tylko tak właściwie na czym polega farbowanie bezbarwną henną? jakie pozytywne i negatywne skutki wynikają z takiego zabiegu? czy nie zmienia to koloru włosów? Proszę Cię o jakieś szczegółowe informacje na ten temat, w pełni Ci ufam dlatego pytam zanim się na to zdecyduję :) z góry dziękuję za odpowiedź :)
Zajrzyj do Idalii, ja niestety nie stosowałam henny :(
UsuńTrochę droga, ale efekt aksamitu jest na tyle kuszący, że ją kupię :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję! Choć nie wiem czy jest w stanie mi zastąpić laminowanie..
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą maskę, dzięki za jej polecenie!
OdpowiedzUsuńSzampony tej firmy są średnie, ale maska z efektem laminowania jest rewelacyjna . Opakowanie mało wygodne ale pomimo tego nie zrezygnuję z niej , Polecam
OdpowiedzUsuńJa nie kupuje rosyjskich kosmetyków. Nie będę im nabijać kasy
OdpowiedzUsuń