Włosy normalne to najlepszy typ włosów.
Czy są wśród nas szczęściary, których włosy są zdrowe? ♥
Charakterystyka włosów normalnych (zdrowych)
Łuski zdrowych włosów ściśle do siebie przylegają, dzięki czemu kora, czyli wewnętrzna część włosa jest cały czas chroniona przed utratą wilgoci, szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych i różnymi urazami. Włosy normalne są niskoporowate.
Włosy normalne są zatem zdrowe: gładkie, błyszczące, sprężyste, wręcz jedwabiste w dotyku. Nie przetłuszczają się nadmiernie, nie puszą, nie elektryzują się, nie plączą się, nie rozdwajają się i nie łamią. W przeciwieństwie do włosów o wysokiej porowatości, nie chłoną sporych ilości kosmetyków i żeby je wypielęgnować, wystarcza odrobina maski czy odżywki.
Skóra głowy przy włosach normalnych jest zwykle optymalnie nawilżona i natłuszczona. Ani nie jest sucha, ani tłusta - jest normalna. Nie swędzi, nie ma łupieżu i nie jest alergiczna.
Skóra głowy przy włosach normalnych jest zwykle optymalnie nawilżona i natłuszczona. Ani nie jest sucha, ani tłusta - jest normalna. Nie swędzi, nie ma łupieżu i nie jest alergiczna.
Pielęgnacja włosów normalnych, czyli jak dbać o zdrowe włosy?
Pielęgnacja włosów zdrowych powinna być bardzo minimalistyczna, a najczęstszym błędem w pielęgnacji takich włosów jest... brak pielęgnacji. Co robić, aby zdrowe włosy jak najdłużej pozostały piękne i mocne?
- Po każdym myciu trzeba zakonserwować zdrowy włos kosmetykiem ochronnym: olejem roślinnym, odżywką, maską, odżywką bez spłukiwania, silikonowym jedwabiem czy jedwabiem. Co mycie najlepiej użyć innego produktu, ponieważ włosy kochają różnorodność. Wystarczy odrobina maski czy olejku, aby zdrowe włosy były gładkie i pełne blasku.
- Zdrowe włosy trzeba chronić przed szkodliwymi czynnikami, aby zostały zdrowe jak najdłużej. Przeczytaj: Wszystko, co niszczy włosy
- Mocne włosy trzeba delikatnie i prawidłowo myć, bo właśnie mycie to najważniejszy element pielęgnacji! Zdrowe włosy wyglądają pięknie nawet po umyciu samym szamponem, ale warto wiedzieć, jak go prawidłowo używać. Przeczytaj: Jak prawidłowo myć włosy?
- Zdrowe włosy warto szczotkować 2 razy dziennie: rano i wieczorem. Szczotkowanie skóry głowy rozluźni mięśnie i poprawi krążenie, a szczotkowanie włosów oczyści je z zabrudzeń i rozprowadzi na włosach naturalny łój. Jeśli włosy są kręcone, szczotkuj je tylko tuż przed myciem. Nie zapomnij o regularnym myciu swojej szczotki i grzebienia! Przeczytaj: Jak dbać o szczotkę?
- Co 3-6 miesięcy warto podciąć końcówki o 1-2 cm, aby końce rosły mocne, gęste i zdrowe.
- Gdy jest taka możliwość, warto włosy upinać w luźny koczek lub warkocz. Dzięki temu mniej się niszczą i rzadziej można je podcinać.
- Aby włosy się nie elektryzowały, warto regularnie pielęgnować swoją szczotkę, płukać ubrania w płynie do płukania tkanin i nawilżać włosy. Przeczytaj: Elektryzowanie się włosów
- Włosy zdrowe można suszyć suszarką, ale warto robić to letnim lub chłodnym nawiewem. Dobrze, jeśli suszarka będzie posiadała funkcję jonizacji. Przeczytaj: Jak suszyć włosy suszarką?
- Co 1-2 tygodnie zamień codzienny szampon na szampon oczyszczający, który zmyję z włosów nadbudowę, czyli składniki, które osadziły się na włosach i sprawiają, że są obciążone. Przeczytaj: Oczyszczanie włosów
- Pamiętaj o tym, aby zdrowo się odżywiać. Jeśli włosy będą wyrastały słabe, nie pomoże im nawet najlepsza pielęgnacja. Przeczytaj: Co jeść, aby mieć zdrowe włosy?
Plan pielęgnacji włosów zdrowych
Pielęgnacja włosów zdrowych powinna przypominać tę, którą przedstawia poniższa piramida. Pamiętaj, aby pielęgnację dostosować do potrzeb Twoich włosów. Nie kopiuj pielęgnacji innych osób, ale inspiruj się dziewczynami, które mają włosy podobne do Twoich.
Tak jak wyżej wspomniałam, zdrowe włosy nie mają uszkodzonej struktury, dzięki czemu utrzymują odpowiedni poziom wilgoci i natłuszczenia. Spokojnie wystarczy im mycie szamponem, stosowanie niewielkiej ilości lekkiej odżywki do spłukiwania rozprowadzonej po każdym myciu i odrobiny silikonowego serum wtartego w końcówki. Jeśli zależy nam na przyroście, można wprowadzić do pielęgnacji wcierkę, która pobudzi włosy do wzrostu.
Sporadycznie warto też pielęgnować zdrowe włosy dobrym olejem roślinnym i regenerującą maską. Włosy normalne łatwo przeciążyć, więc treściwsze odżywki i maski najlepiej nakładać przed myciem.
Mimo że włosy normalne nie są z reguły problematyczne i wymagające (szczególnie w porównaniu do włosów zniszczonych), nie oznacza to, że będzie pasował im każdy produkt. Kosmetyki, częstotliwość mycia czy sposób rozczesywania warto dopasować do potrzeb włosów. Włosy kręcone suszymy dyfuzorem, stylizujemy po umyciu żelem lub aktywatorem loków i rozczesujemy wyłącznie na mokro. Włosy proste suszymy nakładką prostującą i możemy rozczesywać zarówno na sucho, jak i na mokro.
Bardzo ważne jest także codzienne szczotkowanie włosów, które poprawia krążenie skóry głowy, usuwa martwe włosy, resztki kosmetyków czy kurz. Jeśli chodzi o szczotkę, najlepszą dla włosów z punktu widzenia ich zdrowia jest szczotka z naturalnego włosia dzika, ale na zdrowych włosach sprawdzi się także Tangle Teezer, a nawet zwykły grzebień, o ile jest dokładnie oszlifowany.
Włosy normalne nie są niezniszczalne (najczęściej niszczą się tylko końcówki i w dodatku w umiarkowanym tempie), więc również wymagają podcinania końcówek co kilka miesięcy.
Mimo że włosy normalne nie są z reguły problematyczne i wymagające (szczególnie w porównaniu do włosów zniszczonych), nie oznacza to, że będzie pasował im każdy produkt. Kosmetyki, częstotliwość mycia czy sposób rozczesywania warto dopasować do potrzeb włosów. Włosy kręcone suszymy dyfuzorem, stylizujemy po umyciu żelem lub aktywatorem loków i rozczesujemy wyłącznie na mokro. Włosy proste suszymy nakładką prostującą i możemy rozczesywać zarówno na sucho, jak i na mokro.
Bardzo ważne jest także codzienne szczotkowanie włosów, które poprawia krążenie skóry głowy, usuwa martwe włosy, resztki kosmetyków czy kurz. Jeśli chodzi o szczotkę, najlepszą dla włosów z punktu widzenia ich zdrowia jest szczotka z naturalnego włosia dzika, ale na zdrowych włosach sprawdzi się także Tangle Teezer, a nawet zwykły grzebień, o ile jest dokładnie oszlifowany.
Włosy normalne nie są niezniszczalne (najczęściej niszczą się tylko końcówki i w dodatku w umiarkowanym tempie), więc również wymagają podcinania końcówek co kilka miesięcy.
Włosy długie i zdrowe to mój największy włosowy cel. Wciąż do niego dążę i marzę o tym, aby pielęgnacja moich włosów była tak prosta jak pielęgnacja włosów zdrowych (normalnych).
A jakie są Wasze włosy?
Piękne włosy !!! I jakie długie :-)
OdpowiedzUsuńWypełnione :) o takich normalnych włosach to ja mogę sobie tylko pomarzyć :D
OdpowiedzUsuńHej Natalko :) ostatnio mam 'wlosowego dola', niby dbam o wlosy, nie farbuje ich od 8 miesiecy, a ich wyglad pozostawia wiele do zyczenia :( konce suche, a sa podcinane, wlosy pusza sie, nie chca rosnac- ich dlugosc do ramion to chyba szczyt mozliwosci... jesli chodzi o keratynowy zabieg odbudowy wlosa, ktoremu ostatnio sie poddalam to byl wyjatkowy do momentu mycia wlosow- czy im naprawde juz nic nie pomoze?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Zalamana Gosia
Postaw na emolienty! :) www.blondhaircare.com/2013/09/emolienty-w-walce-o-zdrowe-wosy.html :) Powodzenia :)
UsuńZ doświadczenia wiem, że czasami ciężko przyzwyczaić się do naturalnych włosów. Z resztą farba to taki makijaż dla włosów 😁 może zainteresuje cię farbowanie ziołami 😊
UsuńBardzo ładne włosy :) Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńTeraz tak patrzę, że to jest ta sama kuzynka, która robiła Ci ostatnio zabiegi kosmetyczne? Całkiem inne włosy :D Nigdy bym nie powiedziała, że to ta sama osoba :)
UsuńTak :) Tak jak napisałam, zdjęcie nie jest aktualne :))
UsuńSkoro Twoje włosy przed koloryzacją były normalne, to można pokusić się o stwierdzenie, że nie jest im potrzebna ta cała pielęgnacją, a wystarczy zapuścić nowe i chronić je przed zniszczeniami? ;) Szkoda, że moje są wysoko porowate z natury :(
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest :-)
UsuńWypełniłam :)
OdpowiedzUsuńewka
jakoś skojarzyły mi się z włosami Anwen ;)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest ;D
Usuńzjawiskowe włosy! :) tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńNie wypełniłam ankiety bo moja skóra głowy jest tłusta, ale też skłonna do przesuszania i takie przesuszenie zwykle objawia się wzmożonym przetłuszczeniem włosów. Mocne szampony i ziołowe wcierki przesuszają moją skórę głowy, a tak czy siak muszę mniej więcej co trzecie mycie nawilżyć czymś skórę głowy (zwykle służy mi w tym celu maska biowax do włosów blond) inaczej będzie nieciekawie:/ reszta włosów normalna plus może troszkę przesuszone końcówki.
OdpowiedzUsuńA włosy kuzynki wspaniałe, ale Twoje podobają mi się bardziej:)
Natalio chciałbym prosić Cie o poradę. Otóż wczoraj rano ok godz. 7 umyłam włosy+odżywka+zabezpieczenie serum sylikonowym z biovaxu a+e. Ok 11 postanowiłam zrobić sobie "loki" za pomocą prostownicy ponieważ szłam na przyjęcie (włosy były całkowicie suche, moje włosy z natury są falowane, ale lubią się strączkować, a chciałam żeby w ten dzień fajne się układały) więc położyłam serum z mariona termoochronnne, jedną pompkę, przeczesałam włosy i zaczełam je od razu kręcić (na najniższej temperaturze 150 stopni tylko raz przejechałam w miarę szybko. W pierwszych 2-3 pasmach było troszkę pary i teraz mam schizę że je spaliłam czy to możliwe? Loki wogóle nie wyszły tylko poprostu włosy ujarzmiłam żeby się nie puszy.Wydaje mi się że końcówki są bardziej suche od reszty (a 3 tygodnie temu miałam podcinane końcówki). Jak zrobię warkoczyk, albo przejeżdżam po końcówkach to włosy odstają z niego-nie są gładkie, ale mam włosy cieniowane więc nie wiem czy to możliwe że po jednym razie tak je zniszczyłam. Mam włosy wysokoporowate, puszące. Dodam, że w swoim życiu wyprostowanie włosy miałam może z 5-6 razy. Proszę poradź czy można je uratować i co o tym sądzisz. Czy ta para mogła być od tego że za szybko rozpoczełam robię loków a nie pozwoliłam preparatowi wyschnąć?
OdpowiedzUsuńMyślę, że nic się nie stało :) Jeśli włosy straciły na kolorze, stały się sztywne i kruche, wtedy możesz się obawiać. Dla pewności nałóż na włosy olej, na olej maskę, a po jakimś czasie umyj skórę głowy, aby nawilżyć włosy i natłuścić :)
UsuńDziękuję za pomoc :)
Usuńmoje chyba są... :) yay! tylko końcówki suche i przetrzebione (schodzę z cieniowania), ale się staram :D
OdpowiedzUsuńno cóż, nigdy nie farbowałam, nie używam na nich ciepła i wytrwale od roku pielęgnuję (razem z Twoim blogiem ;>) odwdzięczyły się w końcu za starania <3
Moje są tłuste przy skórze a końce suche i zniszczone. Nawet mocno podciete dalej się rozdwajaja
OdpowiedzUsuńwww.blondhaircare.com/2013/03/przesuszone-koncowki-i-przetuszczajaca.html :)
UsuńDzięki Tobie zaczęłam zapuszczać naturalny kolor włosów. Stan włosów się poprawił i jak na razie odrosty mają ok 3,5 cm. Może wyjdzie naturalne ombre ;)
OdpowiedzUsuń:-) Na pewno!
UsuńGdyby nie to, że włosy mi się szybko przetłuszczają to byłby normalne :) Ankieta wypełniona :)
OdpowiedzUsuńWypełniłam ale nie mogę zobaczyć.....nie mam tego See previous responses...:(
OdpowiedzUsuńNa samym końcu nie ma? :( w takim razie podam Ci linka: docs.google.com/forms/d/1p2NW0j5Ulfvr_MEmIPVc2lsyotWJNv2-q-a0Zii61DE/viewanalytics?usp=form_confirm :)
UsuńPozazdrościć włosów:)
OdpowiedzUsuńto chyba ja jestem posiadaczką włosów normalnych :)
OdpowiedzUsuń"Jej włosy cały nadal są idealne " :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńU mnie skora głowy ok, a włosy niestety z natury bardzo suche, będą idealne jeśli przestaną się tak okropnie puszyć :P
OdpowiedzUsuńja to mam przerąbane, skóra głowy tłusta, środek normalny, a końcówki suche... ;/ najgorsza jest ta skóra głowy, bo mam ogromny problem z przetłuszczaniem się włosów..
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jej włos wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńNa tłustą skórę głowy najlepszym wybawieniem jest w moim wypadku cedrowe mydło oraz Darsonoval.
Twoja kuzynka ma wspaniałe włosy!
OdpowiedzUsuńZdrowe włosy to coś wspaniałego :)
Mnie męczy codzienne mycie włosów, skóra głowy dość szybko się przetłuszcza, środek włosów jest normalny, a końcówki są nadwrażliwe i mają skłonność do suchości i rozdwajania. Przez ponad rok właściwej pielęgnacji doprowadziłam swoje włosy do stanu, o którym marzyłam. Z przetłuszczaniem częściowo już sobie poradziłam, kiedy użyję szarej glinki jako suchego szamponu, potrafię jakoś przetrwać dwa dni bez mycia, jednak reszta włosów wtedy źle się prezentuje. Włosy po umyciu są miękkie, ślniące i gładkie (czyli takie jak lubię), na drugi dzień kompletnie się buntują, stają się jakieś sztywne i suche, elektryzują się i jeśli użyję odżywki w sprayu stają się zbyt obciążone. Nie wiem, czy nie powrócić do codziennego mycia...
OdpowiedzUsuńMoże za dużo humektantów i za mało emolientów jest w Twojej pielęgnacji? :)
UsuńJa niestety mam zniszczone i suche włosy:) Ostatnio moja kondycja włosów dopadła dna:D
OdpowiedzUsuńPonad 1000 odpowiedzi!
OdpowiedzUsuńNo nieźle... :)
świetne masz włosy :D właśnie marzę o takiej długości :))
OdpowiedzUsuńankieta wypełniona :)
OdpowiedzUsuńgdyby nie moje kruszenie włosów i ich wypadanie pomimo bogatej pielęgnacji było by cudownie :)