Czerwcowe pudełko wywołało u mnie bardzo pozytywne odczucia i z niecierpliwością czekałam na następne. Summer story skojarzyło mi się z latem, słońcem, wakacjami... Spodziewałam się kremu z filtrem, wody termalnej czy maski chroniącej włosy przed wyniszczającym działaniem słońca. Niestety w lipcowej edycji pudełka najbardziej spodobało mi się... pudełko. ;) Oto, co znalazłam w środku:
Wartość pudełka w tym miesiącu wynosi ok. 120 zł. Tak jak ostatnio, zacznę od produktów, które spodobały mi się najbardziej:
Kredka Etre Belle 02 Braun - produkt pełnowymiarowy (59,00 zł)
Kredka jest miękka i bardzo trwała - po silnym potarciu rozmazuje się bardzo delikatnie i nadal wygląda efektownie. Naprawdę ładnie się prezentuje, szczególnie w odpowiednim świetle. Jest świetna, ale chyba z niebieskiej byłabym bardziej zadowolona. :)
Serum Yasumi dla suchej skóry - produkt pełnowymiarowy (3 ml / 13 zł)
Skład: Water, Glycerin, Betaine, Hydrogenated Lecithin, Honey, Pectin, Sodium Hyaluronate, Polyquaternium-51, Disodium EDTA, Polysorbate 20, CI 42090 Phenoxythanol, Methylparaben, Propylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Parfum.
Produkt nietestowany na zwierzętach o dosyć fajnym składzie. Użyłam go dopiero dwa razy zamiast kwasu hialuronowego pod olej i po pierwszych aplikacjach moje odczucia są pozytywne. Samo opakowanie bardzo przypadło mi do gustu - w końcu będę miała buteleczkę z aplikatorem, do której będę przekładać kwas HA, aby zabrać go w podróż. :) Ampułka ma pojemność 3 ml, ale przypuszczam, że szybko się nie skończy.
Bon o wartości 100 zł do sklepu Eyemasters.pl, 15% zniżki na zakupy w sklep.etrebelle.pl oraz 10% rabatu na zakupy w kopalnia-kosmetykow.pl
Pomysł na dołączanie zniżkowych bonów na zakupy jest ekstra. W ubiegłym miesiącu z takiego skorzystałam i kupiłam taniej zestaw olei do włosów. W tym miesiącu nie skorzystam i jeśli chcecie, z chęcią oddam kody komuś z Was. :)
BingoSpa, chłodzący żel po opalaniu - produkt pełnowymiarowy (100 g / 18 zł)
Nic nie niszczy mojej skóry tak jak poparzenia słoneczne, dlatego od kilku lat unikam smażenia się na słońcu i żałuję, że kiedykolwiek to robiłam. Cieszę się też, że hebanowa opalenizna wyszła z mody i że wśród ludzi rośnie świadomość na temat szkodliwości słońca. Żel pachnie jak dropsy miętowe i faktycznie chłodzi skórę, a przy okazji ją nawilża. Będę go stosować do stóp - w czasie upałów przyda im się ulga w postaci chłodu. :)
Pomadka ochronna SPF6, Venita - produkt pełnowymiarowy (4 g / 6 zł)
Pomadka zawsze się przyda, szczególnie, że moje usta mają tendencję do wysuszania. Poczeka na swoją kolej, ponieważ teraz używam innego produktu do pielęgnacji ust.
Winylowy lakier do paznokci, Glazel - produkt pełnowymiarowy (10 ml / 25 zł)
Lakier spodobał mi się najmniej - jest trwały i dobrze ładnie kryje po pierwszej aplikacji, ale jego odcień wpada w brudny pomarańcz, a ja za tym kolorem nie przepadam. :(
Co sądzicie o zawartości pudełka? Jakiekolwiek by nie było, niespodzianki trochę uzależniają i jestem ciekawa, co będzie w następnym. :)
Zawsze podobały mi się te pudełeczka :) Ale tylu kosmetyków co miesiąc zapewne bym nie zużyła - mam swój ulubiony tusz, eyeliner i więcej mi nie trzeba :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to w tym miesiacu Shinybox sie nie postaral :(
OdpowiedzUsuńSłabo.
OdpowiedzUsuńSerum brzmi interesująco:)
OdpowiedzUsuńw tamtym miesiącu było o wiele lepiej. ; D
OdpowiedzUsuńOstatnio co czytam o ShinyBox to mam wrażenie, że z każdym kolejnym dają coraz to bardziej zwykłe produkty. Pamiętam, kiedy czytałam o dawniejszych pudełkach to pojawiały się tam marki takie, o których bardzo mało albo w ogóle nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńa tak trochę nie na temat;) a mianowicie na temat Twoje super sylwetki:) nie jesteś za chuda. Tobie bar. pasują ta sylwetka, którą masz. Ja mam problem aby schudnąć:) pisałaś, że pijesz wodę mineralną i herbatki ziołowe, możesz napisać jakie?
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczęłam pisać o tym posta, więc jak dobrze pójdzie, pojawi się jutro bądź w niedzielę :-)
UsuńA jak ja chcialabym tak dostawac jak ty to bylaby szansa ?
UsuńSzczerze powiedziawszy lipcowy Shiny Box jakoś mnie nie zaskoczył. Również myślałam, że będzie w nim coś do opalania itp. Chyba najbardziej zainteresowała mnie kredka lecz przyznaję, że najpiękniejsze i najciekawsze jest... pudełko :D
OdpowiedzUsuńWybaczcie, ale jestem niezorientowana... Dlaczego dostajesz te pudełka? Zamówiłaś sobie, że co miesiąc będą ci wysyłać kosmetyki niespodzianki za 120zl? Czy o co chodzi? ;)
OdpowiedzUsuńDostaję je od czerwca od Shiny Box, aby wyrazić opinię na ich temat :)
UsuńBlonhaircare zrób proszę wpis jak wydobyć blask / nadać blask niefarbowanym włosom.
OdpowiedzUsuńWiadomo, że najtrudniej uzyskać efekt lśniących włosów na jasnych, niefarbowanych.
Wydaje mi się, że wydaje porządna dawka nawilżenia i płukanka octowa :)
UsuńA Ty sobie sama zamowilas te pudelka i za nie placisz czy dostajesz od firmy za darmo?
OdpowiedzUsuńPudełko dostałam od Shiny Box do przetestowania :)
UsuńKilka dni temu natknęłam się na twojego bloga i muszę przyznać, że jest świetny. Zamierzam od jutra zacząć pielęgnować moje włosy. Będę stosowała się do wszystkich twoich zasad. Kupiłam już nowe odżywki i olejki do włosów. Nie wiem tylko czym mam zastąpić szampon "Barwa", bo niestety nie mogę go kupić, bo do TESCO mam za daleko. Kupiłam więc dzisiaj w Biedronce Natei naturals. Czy mogłabyś powiedzieć czy mogę go używać do oczyszczania włosów zamiast Barwy?
OdpowiedzUsuńSkład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, Sodium Chloride, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Ammonium Lauryl Sulfate, Polyquaternium-7, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Citric Acid, Parfum, Hexyl Cinnamal, Limonene, Vitis Vinifera Fruit Extract, Cymbopogon Schoenanthus Extract, DMDM Hydantion, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Cl 47005
Przepraszam, że zawracam ci głowę na wakacjach i dziękuje za ten blog jesteś wspaniała, nie wiem co bym zrobiła z moimi włosami gdyby nie ty :)
Monika
Jest OK :)
UsuńA ile razy muszę umyć na początku włosy tym szamponem, żeby potem przejść juz do olejowania? Wystarczy 1 raz?
UsuńWystarczy :)
UsuńMożliwe, że na mój laptop przekłamuje kolory, bo u mnie ten lakier do paznokci wygląda jako koralowy, względnie malinowy, a ja akurat uwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńRaczej aparat zmienia kolory, a ja nie umiem go ustawić poprawnie :( Tak samo jest z fotografowaniem włosów ;)
Usuńrzeczywiście...w tym miesiącu się nie postarali;/
OdpowiedzUsuńChłodzący żel kusi mnie ;)
OdpowiedzUsuńwitam Cię kochana... Bardzo proszę o odpowiedz,poniewaz nie wiem sama co robic..
OdpowiedzUsuńChciałabym sobie kupić balsam seboradin z żeńszeniem ale farmaceutka powiedziała że latem może odbarwiać włosy.. Mam blond pasemka i nie chciałabym mieć odbarwionych włosów.. Proszę Cię o odpowiedź:)
Zapytaj panią farmaceutkę o to, dlaczego może odbarwić, nic mi o tym nie wiadomo ;) Mi się nic nie dzieje, ale lepiej zapytaj :)
UsuńZawartość pudełka niezbyt interesująca. Ja nie lubię niespodzianek w postaci kosmetyków nawet gdybym miała za nie płacić o połowę mniej. Większość produktów zamieszczanych w tych pudełkach jest nie dla mnie. Wolę zapłacić więcej a mieć szminkę czy lakier o takim kolorze jaki mi się podoba, czy krem o takim składzie jaki mnie interesuje. Dla mnie to strata kasy.
OdpowiedzUsuńpolecisz jakies produkty do wlosow przetluszaczajacych sie z sucha skora glowy/lupierzem od czasu do czasu.
OdpowiedzUsuńNawilżanie skóry głowy prostą odżywką + szampon ziołowy :)
UsuńNapiszesz moze posta o krotkich wlosach? ; o
OdpowiedzUsuńA dokładniej? :)
UsuńFajne takie pudełko, ale raczej na prezent. Ja sama wolę dobrać sobie konkretne kosmetyki i chyba większość dziewczyn tak ma :)
OdpowiedzUsuńNawet fajne pudełko ;)
OdpowiedzUsuńByłaś u fryzjera? Może post o tym? :)
OdpowiedzUsuńBędzie :)))
UsuńPo co zamawiać sobie jakieś "pudełka niespodzianki" za duże pieniądze, skoro na pewno nie raz i nie dwa zdarzy się, że kosmetyki w nich są zupełnie niedopasowane do naszych potrzeb i gustów?
OdpowiedzUsuńJak dla mnie rzecz zupełnie zbędna, nie mówiąc już o tym, że ktoś robi w ten sposób na nas duże pieniądze.
Niestety kojarzy mi się również niezbyt dobrze z "celebrytkami" i "gwiazdeczkami" modowo- kosmetyczynymi.
Niestety tak już skonstruowany jest świat, że każdy pracuje po to, aby zarabiać, a zarabia na tym, że ktoś to kupuje. ;)
Usuńnie podoba mi sie idea tych pudełek.
Usuńdla mnie to bezmyslny konsumpcjonizm. zamiast kupic produkty, ktore sa naprawde potrzebne, kupuje sie w ciemno cos, co nie zawsze sie przydaje.
tyle sie mówi o odpowiedzialnym kupowaniu, o tym, ze trzeba kupowac swiadomie, po to by nie napedzac produkcji, która opiera sie w duzej mierze na wyzyskiwaniu pracownikow i zatruwaniu srodowiska. szkoda, ze nie wszyscy sobie z tego zdaja sprawe
Bardzo podoba mi się to co piszesz Igo.
UsuńMam takie samo zdanie na ten temat - mnie również już na samym starcie zniechęca sama idea tych pudełek i szczerze mówiąc działa to na mnie wręcz odpychająco.
A.