Czas na kolejny przegląd prezentów dla włosomaniaczek. Pierwszy post z tej serii powstał rok temu, dlatego tym razem zadanie było znacznie trudniejsze. Dlaczego? Wiele praktycznych i uniwersalnych rzeczy umieściłam na liście zeszłorocznej. Oto, co ja chciałabym dostać na Gwiazdkę, gdybym miała wybierać spośród produktów do włosów:
1. Zabieg regenerujący włosy w profesjonalnym salonie fryzjerskim. Korzystałam już z Absolut Repair Lipidium i Regeneracji Joico, ale chętnie przetestowałabym kolejny ciekawy zabieg.
2. Badanie trychologiczne skóry głowy, dzięki któremu można poznać dokładnie swój skalp i dobrać odpowiednią pielęgnację - o swoim badaniu pisałam tutaj.
3. Poszewka z prawdziwego jedwabiu lub satyny na poduszkę - nie niszczy włosów i jest delikatna dla cery, czyli przyda się każdej kobiecie. Poświęciłam jej osobny wpis.
4. Maszynka do samodzielnego podcinania włosów w domu, czyli coś dla fanek ostrych końców. O podcinaniu włosów maszynką pisałam w tym poście.
5. Pielęgnica - niesamowicie ciekawi mnie jej działanie. Ciekawe czy przebiłaby działaniem moją domową saunę.
6. Kolejną rzeczą, o której marzę to toaletka, przy której mogłabym m.in. rozczesywać i układać włosy, robić makijaż itp.
7. Ostatnio na moją listę marzeń trafiła też gruba lokówka, którą można zrobić naprawdę świetne fale, według mnie dużo ładniejsze niż cienką lub stożkową.
8. Mała komoda przeznaczona tylko na organizację kosmetyków i akcesoriów to coś, co naprawdę by mi się przydało, ale na razie nie mam na nią miejsca i jeszcze troszkę będę musiała poczekać. ;)
9. Prostownica GHD to podobno Mercedes wśród prostownic. Używałyście? :)
10. Bambusowy ręcznik podobno skuteczniej chłonie wodę i dzięki temu dużo szybciej odsącza nadmiar wody z włosów, ale póki co nie mogę tego potwierdzić, bo chyba takiego ręcznika jeszcze nie używałam.
Poza tym ucieszyłabym się z tego, co przyda się każdej kobiecie dbającej o swoje włosy, czyli z:
Poza tym ucieszyłabym się z tego, co przyda się każdej kobiecie dbającej o swoje włosy, czyli z:
- naturalnego oleju,
- maski,
- wcierki,
- nabłyszczacza do włosów,
- silikonowego olejku,
- półproduktu kosmetycznego,
- zapasu spinek-żabek (ciągle je gubię),
- i innych ciekawych produktów.
Jak Wam się podoba mój przegląd prezentów dla włosomaniaczek?
Napisałyście list do św. Mikołaja z prośbą o włosowe prezenty?
Zeszłoroczna lista włosowych prezentów: KLIK klik.
Fajne pomysly :)
OdpowiedzUsuńRównież marzy mi się taka biała toaletka w starym stylu <3
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia w takim razie :):)
UsuńJa też marze o toaletce.xd kto wie...może dostanę taką od mikołaja:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :D Ja jeszcze sobie poczekam ;)
UsuńNajbardziej podoba mi się badanie trychologiczne skóry głowy, kiedyś wykonam. Stwierdzam, że mam chyba wszystkiego pod dostatkiem - mam co zjeść, polara i grube skarpety, więc zimno mi nie będzie, zapas kawki <3, kochających ludzi dookoła siebie. :) Nie potrzebuję tak naprawdę nic. A 6 grudnia spędzę na świeżym powietrzu z moim prywatnym Mikołajem. :)
OdpowiedzUsuńJak miło to czytać! :)
UsuńOj toaletka tez mi sie marzy, badanie tez kiedys sobie wykonam a posciel planuje wymienic na taka jedwabna :-)
OdpowiedzUsuńAniu, wystarczy poszewka na samą poduszkę, bo pod taką śliską pościelą może być niewygodnie, ale to właściwie rzecz gustu :) Ważne, aby była naturalna, bo w sztucznej będziesz się pocić i lepić do niej :)
UsuńAle gdzie taką jedwabną kupić? W żadnym sklepie nie widziałam, w lumpeksie też nie trafiłam. A jeśli chodzi o satynową, to bawełna satynowa to to samo co satyna? Bo taką widziałam w sklepie i nie wiem czy o to chodzi ;)
UsuńA sprawdzałaś na all?:)
UsuńKurcze zainteresowalas mnie tą pielęgnica.
OdpowiedzUsuńJa najbardziej bym chciała dostać coś na porost włosów...żeby już były tam długie jak Twoje Blondhaircare!
OdpowiedzUsuńPielęgnica to super sprawa. Polecam wszystkim, tak samo jak termiczne nożyczki. Po wizycie u mojej koleżanki fryzjerki włosy są odmienione, błyszczące, domknięte, świetnie się układają. Każda włosomaniaczka będzie zadowolona. Tylko bardzo istotny jest użyty preparat!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Magda. :)
No to teraz jeszcze bardziej jestem ciekawa jej działania.. :-))
UsuńWitaj. A mogłabyś powiedzieć coś więcej o tej pielęgnicy? I jeśli mogę wiedzieć, gdzie robiłaś swój zabieg(w jakim mieście)? Pozdrawiam i będę wdzięczna za odpowiedź.
UsuńToaletka. <3 Moje wielkie, ale odległe marzenie.
OdpowiedzUsuńRowniez bym chciala komode na swoje kosmetyki i tez nie mam miejsca :( gdy niedlugo bedziemy zmieniac meble to wygospodaruje miejsce :)
OdpowiedzUsuńJa z wizyty u trychologa jestem bardzo niezadowolona. W sumie nie dowiedziałam się niczego. Nie mam prześwitów, a włosy wypadają bo "ten typ tak ma" to usłyszałam :) Byłam na badaniu w Warszawie.
OdpowiedzUsuńTo samo było u mnie kilka lat temu. Też usłyszałam, że włosy są przerzedzone, ale oni nie wiedzą dlaczego.
UsuńUmieściłaś bardzo ciekawe propozycje , ja chyba najbardziej ucieszyłabym się z badania u trychologa ;) albo pielęgnicy ;)
OdpowiedzUsuńbambusowy ręcznik przydałby mi się
OdpowiedzUsuńToaletka i komoda są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńMam tą toaletę i ją kocham :D
OdpowiedzUsuńkomódka i toaletka sprawiłyby, że chyba umarłabym ze szczęścia, haha :D
OdpowiedzUsuńA gdzie kupić taką poszewkę?
OdpowiedzUsuńMożesz poszukać w lumpeksach albo w sklepach z pościelą :-)
UsuńA czy bawełna satynowa, a satyna to to samo? :>
UsuńJa bym nie pogardziła jakimś wielkim zapasem półproduktów <33
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanko: czy znasz jakieś dobre wcierki (prócz Janatr i kozieradka) albo sposoby na powstrzymanie wypadania włosów? Bo niestety, ale mam bardzo cienkie włosy i mam ich mało, a jak jeszcze mi ich zacznie więcej wypadać to w końcu zostanę łysa. :(
OdpowiedzUsuńnajlepsze są naturalne, domowe sposoby, czyli olej rycynowy wcierany w skalp (apteka 4zł), domowa maska z żółtkiem, olejkiem rycynowym, cytryną i czego dusza zapragnie, oraz picie np herbatki ze skrzypu i pokrzywy :)
Usuńplacenta mil mil activ za 25 zl.
Usuńnajlepiej to najpierw na badania i do lekarza
UsuńI dieta! :)
UsuńPolecam seboradin Niger lotion
UsuńNaprawdę fajne pomysły :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne pomysły, ale niestety większość nie na moją kieszeń;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że najlepszym prezentem dla mnie byłaby poszewka z jedwabiu :D od dawna zastanawiam się, czy ma zbawienny wpływ na stan włosów, więc chyba zasugeruję delikatnie członkom rodziny, co chciałabym dostać ... :D
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie pytanie :)
OdpowiedzUsuńMam włosy blond z dość sporym odrostem. Kolor odrostu taki jak u Ciebie, jednak dolna partia włosów to taki średni blond, bardziej słoneczno-rudy odcień. Nie chce jednak farbować włosów od nasady, tylko tak jak ty czyli właśnie zatrzeć tą granicę i dolną partię zafarbować na jaśniejszy odcień. Twój bardzo mi się podoba.
Czy możesz napisać jaką farbą dawniej malowałaś włosy? I czy polecasz tą Loreal Paris którą zacierałaś granicę ?:)
Mój kolor to mix różnych farb :( A jeśli chodzi o farbę do zacierania granicy, w poście o tym jest na zdjęciu :)
UsuńA czy polecasz farby z tej firmy jeśli chodzi o skład? :)
UsuńNiestety nie wiem jaki miały skład :( Moim zdaniem każda farba, która wnika we włosy jest drażniąca i lepiej skupić się na dobrej pielęgnacji przed/po farbowaniu niż na samym składzie farby - ale to tylko moje spostrzeżenia z perspektywy cienkich włosów o wysokiej porowatości :)
UsuńMam nadzieję, że po roku intensywnego olejowania i odżywiania włosów nie będzię zle :) Moje włosy też są cienkie i wysoko porowate, choć górna połowa myślę, że jest już srednio porowata.
UsuńPosiadam gruba lokówkę (chyba nawet ten sam model) i jestem niezadowolona. Mam długie włosy, siegają prawie pasa i jedyne co jestem w stanie nią zrobić to ładnie ułozyć włosy, loki wychodzą bardzo delikatne, skręt jest jeszcze mniejszy niż na zdjeciach ktore mozna znalezc w internecie, a po przeczesaniu palcami mało co z nich zostaje. Probowałam uzywac jej na rożne sposoby i ciągle to samo, także wątpie żeby była to wina nieumiejętnego używania.
OdpowiedzUsuńToaletkę sama chętnie bym przygarneła, piękna jest :))
Pozdrawiam :D
O, dobrze wiedzieć, dziękuję. Ale mi właśnie chodzi o takie subtelne fale! :)
UsuńTeż miałam problem z tą dużą lokówką... Nie potrafiłam nią zrobić nic prócz subtelnych fal, po których po wyjściu na dwór nie było ani śladu. Obejrzałam kilka tutoriali na YT i teraz potrafię nią zrobić nawet mocno skręcone włosy. Trzeba odpowiednio operować klipsem i przeciągać ją właściwie. Można też kręcić z klipsem uniesionym. Cudowna sprawa. Od fal po fajne, grube loki. Mam taką z Remingtona.
UsuńAnia.
Bardzo fajne pomysły :)
OdpowiedzUsuńWszystkie pozycje by się przydały ;)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej zaintrygowaly reczniki :) Bede szukac.
OdpowiedzUsuńCzy polecasz jakąś konkretną lokówkę? Najlepiej niedrogą. Obawiam się,że nie trafię z rozmiarem, talentów i cierpliwości mało, więc nic z tego nie będzie :-(
OdpowiedzUsuńZwróć uwagę na powłokę, jeśli jest ceramiczna, lokówka nie powinna być groźna dla włosów, szczególnie stosowana od czasu do czasu :) Zwykłą i dobrą lokówkę kupisz już za 60 zł, a jeśli chodzi o rozmiar, im grubsza tym grubsze loki, ale po grubej można się spodziewać raczej fal :)
UsuńŚwietne zestawienie. Ja ucieszyłabym się z każdego z tych prezentów, no może poza grubą lokówką, bo mam za krótkie włosy ;)
OdpowiedzUsuńDaria
Ta toaletka mi się marzy od dawna - jest idealna !<3
OdpowiedzUsuńBędę ją mieć na nowym mieszkaniu,bo na tym już nie ma gdzie wstawić dodatkowy mebel :)
Obyś jak najszybciej mogła się nacieszyć spełnieniem tej listy !
Pozdrawiam :)
Prostownica GHD - potwierdzam, jest super! Używam produktów tej firmy od ponad 6 lat i jestem niezmiennie zadowolona. A im nowsza generacja, tym lepsza :)
OdpowiedzUsuńEdyta
Przeglądając Twojego bloga mój chłopak zapytał się co bym chciała na święta.I mówię mu,że poszewkę bawełnianą i ręczniki bambusowe.Jego mina była bezcenna :) he he :)
OdpowiedzUsuńHaha :D Ja wśród propozycji wymieniłam swojemu irygator do zębów, mina też była świetna :D Poszewka bawełniana czy jedwabna/satynowa? :>
UsuńWyobrazam sobie :-) mysle nad bawelniana :-)
UsuńA ja mam pytanie niezwiązane z tematem posta - kupowałaś może w ostatnim czasie krem Babydream Gesichts- Und Korpercreme? Bo nie mogę go znaleźć w Rossmannach, czyżby go wycofali ze sprzedaży? :(
OdpowiedzUsuńRaczej nie, ale niestety jakiś czas temu uległ zmianie skład (opakowanie również), ale na szczęście w Rossmannach jest zawsze tam, gdzie wszystkie produkty dla dzieci :)
Usuńa ja najbardziej bym chciała badanie trychologiczne :)
OdpowiedzUsuńMoje typy to pielęgnica, toaletka i badanie trychologiczne, a do Twoich propozycji dorzuciłabym jeszcze turban termiczny typu Hair Spa (jest szansa, że chłopak mi kupi w tym roku na święta :P) i termoloki :)
OdpowiedzUsuńJuż troszkę za duża jestem na pisanie listów do Mikołaja. ;) Ale jakimi kosmetykami do włosków nie pogardziłabym :D
OdpowiedzUsuńKomoda super, prosta i funkcjonalna. Jak kiedyś będziesz urządzała mieszkanie/dom to mam nadzieję, że pochwalisz się na blogu?
OdpowiedzUsuńEwa
Jeśli będę miała czym, to może tak! :)
UsuńHej hej! Dziewczyny co myślicie o kosmetykach formy Kadus?
OdpowiedzUsuńMój Mikołaj już wie, że najbardziej praktycznie jest zabrać mnie na włosowe zakupy, które sama wybiorę i po prostu za nie zapłacić :)
OdpowiedzUsuńA orientujesz się w jakich cenach są te zabiegi regenerujące włosy? To mnie zaintrygowało :D Mam problem z wypadaniem włosów, myślisz, że trochę by to pomogło?
OdpowiedzUsuńZabiegi bardziej wpłyną na łodygi włosów, o wypadanie musisz zadbać sama dietą i wcierkami. Jeden zabieg kosztuje od ok. 50 zł,ale wszystko zależy od rodzaju zabiegu, miejsca w którym jest wykonywany i zabiegów towarzyszących (np. strzyżenie) :) Efekty najczęściej utrzymują się do 3 mycia
Usuńco o tym sadzisz ? http://urodaizdrowie.pl/stylizacja-bezpieczna-dla-wlosow-nowosc-od-joico#&panel1-2 prostownica joico styler, która zapewnia bezpieczną stylizacje i regeneracje jednocześnie
OdpowiedzUsuńZ tych wszystkich rzeczy marzy mi się pielęgnica :). Toaletka również, ta na zdjęciu jest piękna ale jak dla mnie w ogóle niepojemna, co ja tam bym zmieściła :D. Już sobie upatrzyłam porządną, z kilkoma szufladkami :).
OdpowiedzUsuńa jaką tanią i dobrą maszynkę polecasz? :)
OdpowiedzUsuńWszystkie prezenty są świetne, ale jeżeli miałabym wybrać jedną pozycję z listy to byłaby to bezapelacyjnie toaletka. Tak swoją drogą to muszę wreszcie taką wprowadzić do swojej sypialni;)
OdpowiedzUsuńpielęgnica <3 zakupiłam sobie pod choinę, prezent marzenie, a włosy po niej przecudowne. Łuski pozamykane, błyszczące,śliskie włosy, idealnie ułożone. Osobiście na razie używam jej z maską Biowax Keratyna+jedwab, gdyż produkty przeznaczone do pielęgnicy są dosyć drogie (zestaw ok 150 zł). Maska Biowax również się sprawdza, nie zawiera silikonów i parabenów, natomiast ma keratynę, która do pielęgnicy jest idealna.
OdpowiedzUsuń