Kiedyś sądziłam, że aby zadbać o włosy trzeba mieć dużo pieniędzy i regularnie korzystać właśnie z profesjonalnych zabiegów w renomowanych salonach fryzjerskich. Później, po przeczytaniu wszystkich włosowych wątków na forach przeszłam przez okres włosowego buntu objawiającego się unikaniem silikonów, SLS i innych potencjalnie szkodliwych substancji. Od jakiegoś czasu pielęgnację traktuję z bardzo dużym dystansem i z każdej dziedziny wybieram dla swoich włosów to, co najlepsze, o czym już wiecie, jeśli śledzicie regularnie mojego bloga. :) Dzisiaj postanowiłam napisać kilka słów o rytuałach fryzjerskich, ponieważ jest to temat, który bardzo Was interesuje i o który często mnie pytacie, a jak się pewnie domyślacie, krąży wokół nich kilka mitów. :)
Co warto wiedzieć o rytuałach?
Zabiegi regenerująco-kondycjonujące są tak zaprojektowane, aby dostarczyć włosom składniki, których najbardziej potrzebują, czyli aby tymczasowo załatać ubytki, nawilżyć, natłuścić i wyrównać powierzchnię łodyg włosów, od nasady aż po same końce.
Pierwszy punkt, na który chciałabym zwrócić uwagę to fakt, że w przypadku mocno zniszczonych włosów po jednym takim zabiegu nie warto oczekiwać cudów, tj. całkiem zdrowych włosów, które nie będą sprawiały już żadnych problemów. Nawet najlepszy fryzjer świata nie pomoże naszym włosom, jeśli na co dzień będą one niepoprawnie pielęgnowane i niechronione przed zniszczeniami. Jeśli włosy są bardzo zniszczone, aby uzyskać lepszy efekt, przed rytuałem najlepiej podciąć końcówki. Efekty po zabiegu utrzymują się na włosach średnio do 3 myć.
Warto mieć też na uwadze, że jakość wykonania usługi zależy w dużej mierze od salonu, w którym zabieg będzie wykonywany. Kilka razy zgłaszaliście mi, że po mojej recenzji udaliście się na dany zabieg i przebiegał on zupełnie inaczej, dlatego najlepiej wybierać autoryzowane lub zaufane salony. :)
Obecnie w dobie zakupów grupowych i elektronicznych kuponów, salony fryzjerskie oferują mnóstwo zniżek i kuponów, ale według mnie korzystanie z nich wiąże się z pewnym ryzykiem. Nie dość, że trafiamy do przypadkowego salonu, to jeszcze takie promocyjne usługi na granicy opłacalności wykonywane są po macoszemu i mogą przynieść zupełnie odwrotny skutek. Na studiach kilka razy kupiłam fryzjerski kupon na Grouponie i niestety za każdym razem podejście fryzjerów było co najmniej zdawkowe. Ciekawa jestem, czy Wy mieliście więcej szczęścia. :)
Anonimowy6 grudnia 2014 22:30
A orientujesz się w jakich cenach są te zabiegi regenerujące włosy? To mnie zaintrygowało :D Mam problem z wypadaniem włosów, myślisz, że trochę by to pomogło?
Odpowiedz
Odpowiadając na pytanie Anonimowego, zabiegi rewitalizujące oddziałują głównie na łodygę włosa od nasady aż po same końce, aby tymczasowo załatać ubytki, nawilżyć, natłuścić i wyrównać jej powierzchnię. Są też zabiegi przeznaczone do pielęgnacji włosów wypadających, które odżywiają również skórę głowy i stymulują cebulki, ale o wypadające włosy należy dbać codziennie poprzez pielęgnację skóry głowy i odpowiedni tryb życia. Jeden zabieg nie powstrzyma przewlekłego wypadania, ale może być przyjemnym urozmaiceniem pielęgnacji. :)
Kiedy warto korzystać z rytuałów?
Z zabiegów można korzystać regularnie w celu poprawy stanu włosów czy skóry głowy, ale ja już dawno odkryłam swoich pielęgnacyjnych ulubieńców i rytuały fryzjerskie stanowią dla mnie urozmaicenie pielęgnacji oraz dozę przyjemności. :) Myślę, że takie rytuały są świetną opcją wtedy, gdy:
♥ wybieramy się na ważną uroczystość, np. wesele, randkę czy ważne spotkanie biznesowe, szczególnie jeśli nie przepadamy za upięciami, nie potrafimy samodzielnie modelować włosów i jednocześnie chcemy, aby włosy wyglądały jak milion dolarów;
♥ wszystkie dotychczasowe kosmetyki przestały działać i włosy potrzebują różnorodności;
♥ namy ochotę na odrobinę relaksu i włosowego luksusu.
♥ namy ochotę na odrobinę relaksu i włosowego luksusu.
Przykładowe zabiegi pielęgnacyjne
♥ Regeneracja włosów za pomocą odżywczej ampułki i specjalnej parowej sauny fryzjerskiej,
♥ Regeneracja włosów za pomocą odżywczej ampułki i pielęgnicy,
♥ Rytuały Kerastase,
♥ Usługi L'Oreal Professionnel, np. Absolut Repair Lipidium,
♥ Rekonstrukcja Joico.
Czy można zadbać o włosy bez profesjonalnych rytuałów?
Oczywiście, że tak. :) Ale każdy dobiera taki rodzaj pielęgnacji, jaki odpowiada jego osobistym preferencjom i jeśli ktoś systematycznie korzysta z takich rytuałów w celu poprawy stanu włosów czy skóry głowy, szanuję każde podejście do pielęgnacji.
Czy rytuały pielęgnacyjne to naciąganie klientek?
Bardzo często spotykam się ze stwierdzeniem, że rytuały pielęgnacyjne to nic innego jak zwykłe zasilikowanie włosów, ale to nie jest prawda. W profesjonalnych preparatach występują ceramidy, substancje nawilżające, woski itp., a preparaty odżywcze są bardzo skoncentrowane. Efekt, jaki zostanie uzyskany na włosach zależy więc od dopasowania preparatu do rodzaju i kondycji włosów, od prawidłowego przebiegu zabiegu oraz od umiejętności fryzjera. Jeśli wykonane są poprawne, w mojej ocenie nie są naciąganiem, o ile akceptujemy kwotę, którą należy zapłacić.
Ceny rytuałów
Cena rytuału zależy od szeregu czynników, głównie od samego salonu, wykorzystanych kosmetyków czy towarzyszących usług. Jeśli podczas zabiegu podetniemy końcówki i wymodelujemy fryzurę, zapłacimy więcej niż wtedy, gdy skorzystamy jedynie z pielęgnacji. Ceny samych rytuałów wynoszą zwykle od 30 do 100 zł.
Podsumowując, moim zdaniem fryzjer spoglądając i dotykając nasze włosy powinien dużo o nich wiedzieć i dostosować adekwatnie plan swoich działań, ale to my znamy swoje włosy najlepiej i salon fryzjerski powinniśmy traktować jako dodatek do indywidualnie dopasowanej pielęgnacji. W zasadzie w każdej dziedzinie życia jest tak, że jeśli chcemy, aby coś dobrze funkcjonowało, musimy zadbać o to sami. :) To samo dotyczy też włosów.
Oczywiście, że tak. :) Ale każdy dobiera taki rodzaj pielęgnacji, jaki odpowiada jego osobistym preferencjom i jeśli ktoś systematycznie korzysta z takich rytuałów w celu poprawy stanu włosów czy skóry głowy, szanuję każde podejście do pielęgnacji.
Czy rytuały pielęgnacyjne to naciąganie klientek?
Bardzo często spotykam się ze stwierdzeniem, że rytuały pielęgnacyjne to nic innego jak zwykłe zasilikowanie włosów, ale to nie jest prawda. W profesjonalnych preparatach występują ceramidy, substancje nawilżające, woski itp., a preparaty odżywcze są bardzo skoncentrowane. Efekt, jaki zostanie uzyskany na włosach zależy więc od dopasowania preparatu do rodzaju i kondycji włosów, od prawidłowego przebiegu zabiegu oraz od umiejętności fryzjera. Jeśli wykonane są poprawne, w mojej ocenie nie są naciąganiem, o ile akceptujemy kwotę, którą należy zapłacić.
Ceny rytuałów
Cena rytuału zależy od szeregu czynników, głównie od samego salonu, wykorzystanych kosmetyków czy towarzyszących usług. Jeśli podczas zabiegu podetniemy końcówki i wymodelujemy fryzurę, zapłacimy więcej niż wtedy, gdy skorzystamy jedynie z pielęgnacji. Ceny samych rytuałów wynoszą zwykle od 30 do 100 zł.
Podsumowując, moim zdaniem fryzjer spoglądając i dotykając nasze włosy powinien dużo o nich wiedzieć i dostosować adekwatnie plan swoich działań, ale to my znamy swoje włosy najlepiej i salon fryzjerski powinniśmy traktować jako dodatek do indywidualnie dopasowanej pielęgnacji. W zasadzie w każdej dziedzinie życia jest tak, że jeśli chcemy, aby coś dobrze funkcjonowało, musimy zadbać o to sami. :) To samo dotyczy też włosów.
Jestem bardzo ciekawa, jakie są Wasze doświadczenia i opinie na temat zabiegów pielęgnacyjnych. Jaką radę mogłybyście udzielić osobom, które jeszcze nigdy z takich nie korzystały? :)
Które zabiegi polecacie, a których nie?
Które zabiegi polecacie, a których nie?
Zaciekawiła mnie ta sauna parowa i odżywienie. Dobrze myślę, że na wysoko porowatych włosach jest duża szansa powodzenia? Chętnie przetestowałabym taki zabieg ale nie mam pomysłu, gdzie warto na to pójść w Lublinie. Jeśli ktoś korzystał, jest zadowolony i może polecić sprawdzone miejsce- bardzo proszę ;)
OdpowiedzUsuńZ sauny korzystałam kiedyś regularnie i efekty były super, a włosy były właśnie porowate :-) Teraz robię sobie takie domowe spa z pomocą suszarki kapturowej :)
UsuńW Lublinie wiekszosc salonów ma w swojej ofercie saunę parową, cena wynosi ok 40 zł :) polecam salon na Anna na al. Racławickuch
Usuńmam włosy średnio porowate o przyzwoitej kondycji, chciałam poprawić ich stan jeszcze bardziej i raz skorzystałam z zabiegu "nawilżającej sauny" i później włosy mi się strasznie puszyły i plątały przez ok. dwa tygodnie, żaden ze sprawdzonych do tej pory domowych sposobów nie mógł temu zapobiec. może kosmetyki nie były zbyt dobrze dobrane, w każdym razie już mi przeszła ochota na wszelkie nawilżające sauny heh
Usuńaga
Rekonstrukcja joico mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńśliczne włosy :) Chętnie bym skorzystała z takiego rytuału i chyba zacznę przeczesywać internet :D
OdpowiedzUsuńkolezanka z koszmarnie zniszczonymi i wysokoporowatymi wlosami chodzila przez kilka miesiecy 2x w tyg na saune na wlosy i jej wlosy jakims cudem odzyly. w sumie nie uzywala w pielegnacji nic procz szamponu, a kilka razy dzienie doslownie smazyla wlosy prostownica, wiec efekt byl bardziej spektakularny niz na wlosach, na ktore naklada sie chociazby odzywke.
OdpowiedzUsuńSwieta prawda z tymi promocjami z gruponow i tym podobnych. Skusilam sie na oferte strzyzenia i pielegnacji steampod w renomowanym salonie. Z jego uslug korzystaja moje kolezanki i zawsze sa zadowolone. Ja ze swoim kuponem trafilam chyba do jakiejs uczennicy- nie.
OdpowiedzUsuńJa też z kuponem dwa razy trafiłam do praktykantów :( Ale raz trafiłam do uczennicy (sądząc po umiejętnościach) nawet wtedy, gdy nie miałam żadnych zniżek w jednej z sieciówek, więc w sumie nigdy nie wiadomo na kogo się trafi ;)
UsuńUrwalo mi wczoraj odpowiedz :( Otoz uczennica zamiast 2 cm o ktore poprosilam pojechala dobre 12, ciecie jak od garnka, przez co wlosy wygladaly fatalnie. A zabieg- wyszlo mi na to ze pominela 1 z etapow. Tydzien pozniej bylam u innego fryzjera poprawic strzyzenie i pytalam wlasnie o ten zabieg, fryzjerka mowila ze klientki sa zachwycone- u mnie jakos nie bylo zadnych efektow. razem przeanalizowalysmy i fryzjerka stwierdzila ze nie tak on powienien wygladac :(
Usuńfajny tekst, rzetelnie napisany.sama mam ochotę na regenerację l'oreal i teraz z pewnością tego planu nie zaniedbam.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłaśnie miałam zamiar się wybrać na taki zabieg i teraz jeszcze bardziej chcę ;D
OdpowiedzUsuńJa byłam na rekonstrukcji Joico we Wrocławiu i prawde powiedziawszy lepiej wyszłabym na tym gdybym sobie kupiła hydrator do domu który kosztuje litrowa butla cos koło 180 zł , niz jednorazowo dałam 200 zł bo włosy mam długie do talii (po wyprostowaniu) . Jeszcze kwestia tego typu ze gdzie nie pójdę do extra salonu to i tak poszarpia mi włosy i siano narobia bo nikt sie nie umie obchodzić z kręconymi włosami , przed rekonstrukcją przed pierwszym etapem kobieta wcisnęła mi w suche loki szczotkę bo ponoć tak trzeba żeby rozczesac włosy przed tym , a że włosów kręconych sie nie czesze na sucho to w życiu nie słyszała , i zrobiła mi masakrę na głowie i powyrywała mnóstwo włosów a po minie widziałam ze chyba sama nie wie co robi i zaskoczona była jak wyglada to co zrobiła - co za ludzie !
OdpowiedzUsuńTeż to miałam, ale w Krk i byłam bardzo zadowolona. Na szczęście trafiłam na świetną fryzjerkę. A gdybym trafiła na takiego psuja, to moment bym opieprzyła. Trzeba otwierać buzię i wymagać, zwłaszcza za taką cenę. Ja zapłaciłam coś 80 zł, ale z 2 lata temu.
UsuńArielko, ja kiedyś czekając na swoją kolej w salonie widziałam, jak pani fryzjerka układa kręcone włosy i byłam przerażona. Klientka miała na głowie szopę bez zdefiniowanego skrętu, a była tak zachwycona, że zostawiła fryzjerce napiwek w ramach podziękowania... o.O
Usuńojej :D :D :D :D :D
UsuńA które to salony we Wrocławiu?
UsuńKiedyś,jak regularnie chodziłam do swojej fryzjerki rozjaśniać włosy, to co jakiś czas dawała mi na włosy coś i wsadzała pod saunę. Pewnie był to jeden z takich rytuałów :P Teraz zapuszczam naturalne i uciekam jak najdalej od salonów, a może to błąd :)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie rozpoczynam przygodę z włosomaniactwem. Jestem strasznie podekscytowana i już dzisiaj lecę do drogerii po najbardziej potrzebne produkty. Zamierzam dzisiaj zakupić jakiś delikatny szampon (najlepiej BabyDream fur Mama albo płyn do higieny intymnej z Facelle ALBO OBYDWA). Dotychczas myłam włosy codziennie szamponem z SLS, nieświadoma jego ostrego i oczyszczającego działania. Zaznaczam, że muszę niestety myć włosy codzienne ze względu na szybkie przetłuszczanie - tym 'problemem' zajmę się później, najpierw chcę odżywić, nawilżyć, odpuszyć itd. moje włosy. Jestem naturalną blondynką o cienkich włosach. Mam ich dość sporo, jednak przez słabe, cienkie końce (wczoraj podcięłam 4 cm, by pozbyć się rozdwojonych i połamanych końcówek) wydaje się jakbym miała ich naprawdę mało.
OdpowiedzUsuńJak trochę mi odrosną włosy, to na pewno jeszcze podetnę, bo mam problem z postrzępionymi, o ile tak można to nazwać, końcami grzywki, którą kiedyś miałam lekko wycieniowaną. Zacznę olejować włosy olejkiem rycynowym i oliwą z oliwek.
I mam parę pytań - niestety, muszę Ciebie dostatecznie wykończyć.
1. Czy do olejowania nadawać się będzie olej z awokado albo olej ze słodkich migdałów? Takie posiadam, zakupione kiedyś do metody olejowania twarzy, która się u mnie niestety nie sprawdziła.
2. Znasz może maskę Babuszki Agafii maska drożdżowa? Czy można ją stosować na skórę głowy i całe włosy? Tak pisze producent, bo podobno działa dobrze na porost włosów.
3. Ostatnie poświęcone odżywce z Jantaru - najlepiej ją stosować już po umyciu włosów jak są jeszcze wilgotne, czy przed umyciem z 2 godziny wcześniej?
Pozdrawiam gorąco i przepraszam za tak liczne pytania. Zaczynam dopiero swoją przygodę. Myślę, że na wakacje napiszę do Ciebie maila ze zdjęciami i informacjami o moim aktualnym stanie włosów. :)
nie jestem Natalą, ale chetnie odpowiem.
Usuń1. A czemu nie? Do olejowania nadaje się każdy olej.
2. Nie znam, ale skoro tak pisze producent, to po prostu warto się do tego stosować.
3. Nie ma to znaczenia. Osobiście wcieram ją na noc, a rano myje włosy bo mi bardzo przetłuszcza skórę głowy, ale nie u każdego tak jest.
Pozdrawiam
Ola
ja też chetnie odpowiem ze swojego doświadczenia :
Usuń1- będą się nadawać ,
2 - miałam tą maskę i tak własnie stosowałam na skórę głowy i włosy po całości , ale mam wrażenie że właśnie od tego zaczęła mnie coraz bardziej i czesciej swędzieć skóra głowy , może ciebie nie będzie , kazdy reaguje inaczej , ale spróbować można ,
3 - ja używałam kiedyś to na noc przed myciem
pozdrawiam
Jantar polecam nakładać przed myciem, bo trochę tłuści włosy
Usuńaga
Zgadzam się z dziewczynami :)
UsuńA co sądzisz o keratynowym prostowaniu? Jakby nie patrzeć to też zabieg regeneracyjny :) Ja robiłam i jestem bardzo zadowolona z efektów.
OdpowiedzUsuńA co do Groupona... fryzjerka opowiadała mi niedawno historię swojej klientki. Dziewczyna poszła na keratynowe prostowanie właśnie z Groupona, zapłaciła mnóstwo kasy, a włosy po umyciu okazały się być takie same, jak przed zabiegiem. Teraz się chyba procesuje z salonem i żąda zwrotu pieniędzy...
Jako fryzjerka mówię od razu: prostowanie keratynowe zmienia w sposób nietrwały (a czasami jednak trwały...) strukturę włosa. Jest to więc rodzaj nie do końca trwałej "trwałej" ;) Istnieją też keratynowe zabiegi regeneracyjne, które mogą też włosy wygładzić, ale efekt nie jest tak spektakularny. Podczas zabiegu keratynowego prostowania przy błędzie fryzjera (chociażby niedopasowana do kondycji i grubości włosów temperatura w jakiej się prostuje) może doprowadzić do zniszczeń. Jest to więc jakieś ryzyko ;) A.
UsuńDla mnie prostowanie keratynowe też nie jest typowym zabiegiem regeneracyjnym i ze względu na wyżej wymienione ryzyko pewnie prędko się nie skuszę, choć np. moja kuzynka osiąga rewelacyjne efekty :)
UsuńJa jestem przykładem na to, że warto :) Oczywiście w dobrym i sprawdzonym salonie fryzjerskim, gdzie indziej bym się nie odważyła :)
UsuńMoje efekty:
http://mfairhaircare.blogspot.com/2014/12/keratynowe-prostowanie-wosow-moje_21.html
Nie jest to może typowy zabieg regeneracyjny, ale mi bardzo pomógł, od tego czasu moje włosy są gładkie i lśniące, a przy dobrej i odpowiedniej pielęgnacji efekty utrzymują się kilka miesięcy :)
Piękny efekt uzyskałaś!! :)
UsuńDziękuję :) Wymagało to ode mnie sporo samozaparcia, m.in. odstawienia wielu kosmetyków, których nie powinno się używać po keratynowym prostowaniu, ale chyba było warto + dzięki temu zaczęłam się "uczyć" odczytywania składów kosmetyków i na dobre wsiąknęłam w światek pielęgnacji :)
UsuńNigdy nie miałam przyjemności korzystać z żadnego z rytuałów, ale od kiedy miałam okazję wypróbować kosmetyków Joico to mnie kusi jednak spróbowanie.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś regularnie średnio co 2 miesiące fundowałam swoim włosom zabieg Kerastase lub keratynowa maskę u fryzjera (rozjaśniałam też włosy) - nie powiem, żeby nie działało, bo włosy po wyjściu z salonu były lejące i nie niszczyły się tak szybko, ale największą poprawę zauważyłam, gdy do codziennej pielęgnacji dołożyłam olejowanie i maseczkowanie :) Teraz już nie rozjaśniam włosów, nadal o nie dbam i nie muszę już korzystać z dodatkowych rytuałów. Może jeszcze się wybiorę na taką regenerację do salonu, ale gdy np. tak jak napisałaś,będzie przede mną ważna uroczystość, albo kiedy będę chciała dać swoim włosom odrobinę luksusu.
OdpowiedzUsuńPodstawą dla mnie jest obecnie pielęgnacja i unikanie czynników niszczących :)
pozdrawiam
"Podstawą dla mnie jest obecnie pielęgnacja i unikanie czynników niszczących :)" - brawo! :) Żaden rytuał nie pomoże, jeśli nie podejdziemy do wymagających włosów kompleksowo :)
UsuńHej Natalia! czy mozesz udzielic mi odpowiedzi odnosnie stosowania pianki do wlosow. Myje wlosy codziennie i nakladam pianke do wlosow po czym zakladam walki. Czy to moze wplywac niekorzystnie na moje wlosy? Bede wdzieczna za odpowiedz!
OdpowiedzUsuńTak, regularne stosowanie wałków może skutkować uszkodzeniami mechanicznymi włosa. A.
UsuńWałki mogą powodować zniszczenia mechaniczne, a pianka może wysuszać. To zależy, jakie masz włosy. Po prostu je obserwuj i wyciągaj wnioski - jeśli zaczną się niszczyć, znajdź alternatywę dla wałków i pianki :)
UsuńDziekuje Wam za odpowiedz! Bez pianki i walkow moje rzadkie wlosy sa oklapniete. Takze po 10-ciu latach uzywania prostownicy udalo mi sie w koncu odstawic ja w kat dzieki piance i walkom. Zawijanie wlosow na walki po zastosowaniu pianki daje mi taki sam efekt jak po wyprostowaniu wlosow prostownica wiec myslalam ze walki beda mniejszym zlem. Jednak zauwalylam ze stan wlosow minimalnie sie polepszyl mimo iz nie stosuje prostownicy od pol roku. Moze te walki jednak tez niszcza wlosy..
Usuńjeśli ta pianka ma alkohol na poczatku składu to bedzie wysuszac , reszta to nie wiem , nie znam się aż tak , tyle co mi do głowy przyszło :) ale i tak myślę z jakąś odżywkę maska to mogłabyś używać ;)
OdpowiedzUsuńa jaki zabieg polecasz bardziej? loreal czy joico? chcę sobie zrobić taki w dniu studniówki, ale nie wiem który wybrać :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze pytanie, jaką maszynkę (tanią) polecasz do obcinania włosów?
Bardziej pasował mi osobiście L'oreal :) Jeśli chodiz o maszynkę, niestety korzystam z usług fryzjera w tym zakresie :)
Usuńto chyba pójdę na loreal :) ale czy będzie on odpowiedni dla włosów suchych, ale niezniszczonych? bo mają ostatnio jakiś kryzys i nic nie jest ich w stanie nawilżyć i natłuścić :(
UsuńWedług mnie tak :)
UsuńTo na dniach pójdę się umówić na wizytę :) A może nawet zrobie sobie go też przed świętami :)
UsuńReklama i to nawet niedyskretna i nierzetelna, ponieważ tak jak wspomniałaś takie zabiegi nadają się tylko przed uroczystościami itp ponieważ polegają tylko i wyłącznie na optycznej poprawie i jeśli ktoś przez taki artykuł pomyśli, że jak od czasu do czasu pójdzie do fryzjera na silikonową bombę ( zaznaczę, że nie skreślam silikonów całkowicie) i na tym będzie opierać się jego pielęgnacja to zrobi sobie niezłe kuku na głowie.
OdpowiedzUsuń"Reklama i to nawet niedyskretna i nierzetelna" - nie wiem o co chodzi, ale od razu uprzedzam, że post nie jest żadną reklamą :-) Jeśli chodzi o silikonową bombę - profesjonalne kosmetyki nie są silikonową bombą, ale jeśli trafi się do fryzjera, który przelewa "swoje" kosmetyki do profesjonalnych opakowań, jest ryzyko, że tak właśnie będzie :) Ale masz rację, pełne 'zasilikowanie' włosów i opieranie pielęgnacji wyłącznie na nich nie skończy się dobrze :)
UsuńAnonimku, a mogłabyś czymś poprzeć swoją tezę? Ile z zabiegów znasz, że twierdzisz, że wszystkie opierają się na działaniu silikonów? Może pora się najpierw doinformować, poczytać składy? Oczywiście, składy preparatów wykorzystywanych do zabiegów pielęgnacyjnych w salonie, tych bardziej skoncentrowanych, a nie tych do sprzedaży dla klienta. Zdziwiłabyś się, jak dobre składy mają niektóre.
Usuńchciałam napisać że masz świetnego bloga z bardzo ciekawymi postami, już jakiś czas śledzę Twojego bloga i zaglądam tu często dowiadując się dużo fajnych informacji ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Z.
Dziękuję! :)))
UsuńWiem, że lubisz firmę joico, sama też bardzo za nią przepadam i regularnie używam ich produktów. Czy jesteś w stanie powiedzieć coś na temat ich nowej prostownicy joico styler, która ma wmontowany pojemnik na płyn do rekonstrukcji włosów. Producenci zapewniają bezpieczną stylizacje i dodatkowo odbudowę zniszczonych włosów. Czy to możliwe, żeby w końcu stworzono takie cudo ?
OdpowiedzUsuńTrudno poiedzieć, musiałabym ją przetestować (przyznam szczerze, mam wielką ochotę:) ). Brzmi ciekawie (myślałam, że po płytkach z olejem arganowym nic mnie nie zaskoczy, a jednak :D), ale według mnie już sama wysoka temperatura nie jest dla włosów obojętna, szczególnie tych mocno zniszczonych.
Usuńbardzo lubię takie zabiegi, niestety bardzo rzadko korzystam ale efekty zawsze są szałowe :) też jakiś czas skorzystałam z kuponu na grouponie i byłam zadowolona chociaż "końcówki" tak zostały podcięte że wróciłam i się rozryczałam w domu ale teraz wiem że to było potrzebne i czuję że na dobre to wyszło moim włosom :) no i ampułki z odżywieniem i regeneracją były po prostu super dobrane więc byłam bardzo zadowolona :) wybieram się w styczniu na taką regenerację do fryzjera - lubię takie luksusy raz na jakiś czas :) więc trzeba sobie czasem pozwolić na takie wzbogacenie :)
OdpowiedzUsuńa jak idzie Twoja próba zagęszczenia?:) czekam cierpliwie na post z pierwszymi efektami, pojawi się w najbliższym czasie? :) sama ostatnio mocno wyliniałam i mam duże prześwity pomimo tego że od zawsze miałam włosy gęste, biorę vitapil, wcieram jantar ale na razie bez efektów :(
OdpowiedzUsuńCały czas testuję :) Jutro zrobię zdjęcia i wrzucę raport :)
UsuńKoleżanki a czy nie lepiej zakupić sobie maskę np Loreal Profesionell Absolut Repair i zrobić taki zabieg w domu? :)
OdpowiedzUsuńTo nie to samo. Podczas zabiegów pielęgnacyjnych najpierw delikatnie rozpulchnia się włos, pod koniec dopiero nakłada się produkt zakwaszający. Sama maska tak nie działa :) Nie bez powodu fryzjer powinien przejść szkolenie ze stosowania konkretnej linii produktów, jeśli chodzi o takie zabiegi.
UsuńA mogłabyś polecić jakąś maskę profesjonalną do użytku domowego? Taką bombę odżywczą, tak do 60 zł.
OdpowiedzUsuńNie stosowałam ich wiele, ale moim włosom odpowiada właśnie Absolut Repair Lipidium, koniecznie z primerem :) Włosy śliskie, nawilżone i gładkie :)
UsuńA mnie zawsze po saunie parowej niemiłosiernie swędzi i piecze skóra głowy,nieraz nawet pojawiają się na nich krosty :( Korzystałam z niej w kilku salonach, bo byłam ciekawa czy może w tym jednym było coś nie tak, ale jednak nie :(
OdpowiedzUsuń