Całkiem niedawno na blogu pojawił się artykuł na temat włosów rzadkich, a dzisiaj postanowiłam napisać o włosach cienkich i delikatnych, a zarazem zniszczonych przez rozjaśnianie i nieodpowiednią pielęgnację na przykładzie włosów Kasi, które do złudzenia przypominają moje sprzed 3-4 lat.
List od Kasi (skrócony)
Opis włosów
→ końcówki trochę się rozdwajają, nie podcinałam ich od roku, ponieważ zapuszczam
→ są rozjaśnione naturalnie rumiankiem, szamponami do blond włosów, sprayami Joanna i płukankami np. z cytryny
→ włosy przetłuszczają się u nasady, a na końcówkach są wysuszone
→ strasznie dużo włosów mi wypadło przez ostatnie 5 miesięcy (nie mam 3/4 swojej czupryny sprzed roku)
→ mam świąd skóry głowy
Opis pielęgnacji włosów
→ po każdym myciu szczotkuję włosy, ponieważ maja tendencje do falowania
→ staram się myć włosy co 2 dzień (jeżeli myje rano to suszę ciepłym strumieniem)
→ szampony: Seboradin (włosy jasne), Blond Sheer John Frieda i Biosilk Silver Light
→ odżywka: Blond Sheer Johna Frieda
→ maski: domowa z żółtek lub drożdży, ale bardzo rzadko
→ płukanki: octowa z cytryną, rumianek, piwo (ale bardzo sporadycznie)
***
Gdybym chciała odpisać na ten list od Kasi, musiałabym streścić całego bloga, a to zajęłoby sporo czasu i miejsca. Wiem, że niektórym trudno jest przekopywać się przez wszystkie posty i selekcjonować informacje, dlatego na koniec podam odnośniki do wpisów, z którymi powinny zapoznać się osoby, które mają podobne problemy do Kasi. :)
W oczy rzucił mi się fakt, że Kasia nie używa masek i olei do włosów, a to one powinny stanowić podstawę jej pielęgnacji (odbudują zdarty płaszcz lipidowy). Jeśli chodzi o swędzenie, mogą je powodować kosmetyki (np. zawarte w nich składniki zapachowe) lub ich niedokładne spłukiwanie.
Szkoda, że Kasia nie napisała czy jej włosy falują się z natury, czy zmiana skrętu nastąpiła po ich rozjaśnieniu. Na razie skupiłabym się wyłącznie na odbudowie struktury włosów, ponieważ zdrowszy włos może nabrać zupełnie innego skrętu i odcienia.
Kasia koniecznie musi podciąć końcówki, zadbać o skórę głowy i skupić się na nawilżaniu i natłuszczaniu włosów oraz ochronie ich przed zniszczeniami (związywanie włosów, delikatne rozczesywanie, poprawne mycie).
Wskazówki dla Kasi
♥ Rozjaśnianie cienkich włosów
Moim zdaniem długie, cienkie i delikatne włosy nie powinny być poddawane rozjaśnianiu i innym drażniącym zabiegom fryzjerskim, szczególnie bez nadzoru profesjonalisty. Jeśli włosy dodatkowo są podatne na falowanie, rozjaśnianie pociągnie za sobą mnóstwo innych problemów, np. wieczne problemy z puszeniem, przesuszeniem i niszczącymi się końcówkami. Rozjaśnianie takich włosów nie ma kompletnie sensu, gdy włosy są w kiepskiej kondycji lub gdy nie zamierzamy o nie skrupulatnie dbać.
♥ Uwrażliwienie cienkich włosów
Pielęgnacja włosów cienkich, delikatnych i rozjaśnianych wiąże się z mnóstwem wyrzeczeń, ponieważ takie włosy niszczy dosłownie wszystko i wystarczy kilka tygodni zaniedbania lub jeden nieodpowiedni zabieg, aby je nieodwracalnie zniszczyć. Są mocno uwrażliwione i na temat takich włosów pisałam w tym poście. Trzeba je systematycznie pielęgnować i permanentnie chronić przed zniszczeniami.
♥ Wieloaspektowa pielęgnacja cienkich włosów
Dbając o takie włosy warto skupić się nie tylko na poszarpanych końcach, ale też na włosach, które dopiero wyrastają (wcierki, dieta), aby je choć troszkę pogrubić i zagęścić.
♥ Cienkie włosy można pogrubić
Znam kilka dziewczyn, które przez odpowiednią dietę pogrubiły i zagęściły włosy, ale uparcie dbały o wysoką jakość żywienia przez wiele miesięcy. Ze względu na ograniczenia genetyczne nie każdemu się to uda, ale naprawdę warto spróbować. :) Włosy można też tymczasowo pogrubić poprzez proteiny, które je dodatkowo usztywnią. Więcej na ten temat pisałam w tym poście.
♥ Technika strzyżenia cienkich włosów
Na stan cienkich włosów ogromnie wpływa technika ich strzyżenia. Cienkie włosy nie muszą być obcięte zupełnie na prosto, lecz ważne jest, aby podczas strzyżenia nie strzępić końcówek, gdyż wówczas dużo szybciej się niszczą, a włosy sprawiają wrażenie jeszcze cieńszych.
♥ Czy cienkie włosy też mogą być długie, ładne i zdrowe?
Oczywiście, że tak. :) Tak jak pisałam wyżej, posiadaczki cienkich włosów mają jednak dużo gorzej i muszą włożyć w pielęgnację dużo serca, aby odkryć metody i produkty, które będą im służyły. Cienkie włosy dużo łatwiej opanować, gdy są jednocześnie bardzo gęste, natomiast w najgorszej sytuacji są osoby, których włosy są zarówno cienkie i zniszczone, jak i rzadkie. Wówczas trzeba skupić się nie tylko na łodydze włosa, ale także na skórze głowy.
Warto przeczytać
O zapuszczaniu włosów na siłę
O wycinaniu pojedynczych końcówek
O tym, jak pozbyłam się zniszczonych końcówek
O wiecznie przerzedzonych końcówkach
Charakterystyka włosów o wysokiej porowatości
O włosach mieszanych, tj. suchych na końcach i przetłuszczających się u nasady
O domowych sposobach (ocet, żółtko, cytryna) stosowanych na włosach porowatych
O najcenniejszych składnikach w pielęgnacji zniszczonych włosach - emolientach
O łupieżu i swędzeniu skóry głowy
O suchej skórze głowy
O poprawnym myciu włosów
O zniszczonych blond włosach Moniki
O wpływie Tangle Teezer na cienkie, porowate włosy
O tym, co niszczy włosy
Wszystkie porady dla Kasi ze strony cienko- i porowatowłosych mile widziane. :)
Wcieram w skore glowy wcierke z alkoholem i tak sie zastanawiam czy to nie niszczy mi tych kilku pierwszych cenrymetrow wlosow? Bo wiadomo ze jak wcieram to czesc wlosow najblizej glowy tez sa pokryte ta wcierka. Co o tym sadzisz?
OdpowiedzUsuńNie powinno, chyba że odczuwasz jakieś skutki uboczne? Prędzej taka wcierka może zaszkodzić końcom, więc lepiej je chronić przed wcierkami (tzn. żeby nie spływały po włosach) :)
UsuńNajwiększym problemem Kasi jest chyba wypadanie i na tym należałoby się skupić...
OdpowiedzUsuńA skóra głowy często swędzi przy łupieżu tłustym, który też przyczynia się do wypadania
Przyczyn wypadania jest niestety mnóstwo, może być to tłusta skóra, przesuszona, rozjaśnianie, zła dieta, mycie gorącą wodą i wiele innych. Kasia więc sama powinna ją odnaleźć i oczywiście natychmiast zadziałać. :)
UsuńPrzesuszona skóra? No przecież napisała, że jej się przetłuszcza...
UsuńKasia powinna iść do lekarza i zrobić kompleksowe badania a nie działać na własną rękę. Wypadło jej 3/4 włosów! Czy nikt poza mną tu nie widzi problemu? ;) To mogą być początki łysienia androgenowego, które charakteryzuje się m.in. miniaturyzacją mieszków włosowych. Włosy robią się coraz cieńsze i wypadają. A na to nie pomogą maski, olejowanie, proteiny czy wcierki...
Tłusta a nawilżona to dwa różne pojęcia. Skóra może być tłusta i jednocześnie sucha. Co do lekarza - zgadzam się :)
UsuńMam bardzo cienkie, kręcone/falowane blond włosy i kolagen i elastyna to kombinacja, która działa na mnie cuda! Po myciu mieszam 2-3 kropelki olejku/serum z 2-10 kropelkami kolagenu z elastyną (zależnie od pogody i tego, czy wcześniej olejowałam włosy) i nakładam na mokre włosy, które po wyschnięciu wydają się grube i są baaardzo błyszczące! Zauważyłam, że nikt nigdy nie wspomina o używaniu protein w stężeniu większym niż 20%, a szkoda.
OdpowiedzUsuńWspomniałam o proteinach :) A czy Twoje włosy są z natury jasne czy rozjaśniane?
Usuńmoje włosy bardzo ciężko obciazyc i ciężko dociążyć ;) tzn wiem co lubia i jak je dociazyc, ale wiele odżywek i masek tego nie potrafi...to znaczy, że moje wlosy nie są cienkie?
OdpowiedzUsuńTo znaczy, że są porowate. Ale też zgaduję, bo ich nie widzę :-)
UsuńRównież mam takie włosy: cienkie, wysokoporowate i długo były rozjaśniane
OdpowiedzUsuńTeż mam cienkie włosy :( Super Post pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa mam straszny problem z cienkimi końcami włosów - u nasady są w porządku, ładnie wyglądają, jednak jak już przychodzi temat końcówek.. Nie za bardzo. :/
OdpowiedzUsuńWiem, że to tak troszkę nie do postu, ale...
OdpowiedzUsuńMam taki "problem": gdy wiążę włosy do snu (wysuszone, niewilgotne) w koczka, rano nie budzę się z takimi cudownymi falami jak ty, tylko z włosami stojącymi jakbym miała irokeza, dosłownie. Dodam, że mam włosy falowane. Związuję gumką bez metalowych ani klejonych łączeń.
Co ty robisz, że po rozpusczeniu koczka masz ułozone włosy? :) Czym je związujesz? Mogłabyś pokazać zdjęcie jak wygląda ten twój kok na noc? :)
Chciałabym związywać włosy na noc, ale ich wygląd rano jest okropny, wiec niszczę je śpiąć z rozpuszczonymi... :/
http://www.blondhaircare.com/2013/01/nocny-koczek.html tu jest wszystko :-)
UsuńKasiu, rozumiem, że zapuszczasz włosy, ale to nie zwalnia Cię z podcinania końcówek przez cały rok :) Wiem, co mówię, ponieważ sama mam włosy bardzo cienkie, lekko falowane, niesforne, puszące itp itd.. :) Kiedyś popełniałam ten sam błąd - chciałam mieć długie włosy więc ich nie podcinałam, a kiedy po długim czasie przejrzałam na oczy i zobaczyłam w jakim stanie są końcówki ( przerzedzone, cieniutkie, kruszące się ) musiałam ściąć dobrych 10 cm.. Gdybym wtedy, chociaż co dwa miesiące, podcianała 0,5 cm końcówek byłyby długie i zdrowe. Moim zdaniem to jest najczęstszy błąd cienkowłosych dziewczyn. Zapuszczanie "na siłę" byle tylko były długie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ania.
Gdyby nie to, że często powtarzasz że masz cienkie włosy, to bym w to nigdy nie uwierzyła. Wyglądają na prawdę idealnie <3
OdpowiedzUsuńJeżeli Ty masz włosy cienkie to nie wiem co powiedziałabyś widząc moje. Chciałabym mieć tak "cienkie" jak Twoje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że mylisz rzadkie z cienkimi. Nie mam prześwitów na głowie, ale pojedynczy włos jest bardzo cienki, tj. jego średnica jest bardzo mała.
UsuńMogłabyś podać przykłady jakiś masek(proteinowej, humekantowej i emolientowej) które u Ciebie sprawdziły się najlepiej ? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Rozwiń menu WŁOSY, tam jest link do ulubieńców :)
UsuńCiężko uwieżyć, że włosy Kasi zostały rozjaśnione naturalnie.. Na pierwszy rzut oka, myślałam, że to rozjaśniacz... :|
OdpowiedzUsuńU mnie takie domowe sposoby nie działają :D
sprej Joanny to przecież woda utleniona, nie wiem, jak bardzo skoncentrowana, ale rozjaśnia nieźle ;)
UsuńMoje włosy są właśnie cienkie. Do tego rzadkie. Nieźle się z nimi muszę namęczyć, żeby wyglądały znośnie. Olejowanie i maski to absolutna podstawa ku dociążeniu. A proteiny potrafią ładnie nadać objętości. Lubię swoje włosy, ale chciałabym, żeby były grubsze albo gęstsze, a najlepiej wszystko naraz! :D
OdpowiedzUsuńRównież jestem posiadaczką cienkich włosów, i dziwi mnie, dlaczego tego typu czupryna jest postrzegana jako gorsza... Nawet Ty Natalio użyłaś zwrotu "moje włosy niestety są cienkie". Ale czemu "niestety"? Prawdziwym problemem są włosy cienkie i rzadkie, wtedy faktycznie mogą nie wyglądać zbyt efektownie. Ale Ty masz włosy cienkie i gęste - moim zdaniem to najlepsza kombinacja! Cienkie włosy, o ile są zadbane, są tak miękkie, aksamitne i delikatne, że za nic w świecie nie chciałabym się zamienić z żadną grubowłosą dziewczyną! Jedyne, czego bym chciała, to żeby moje kosmyki były trochę gęstsze, ale grubsze - nigdy! Tak więc cienkowłose - przestańcie uważać, że wasze włosy są włosami gorszej kategorii - przecież mają również wiele zalet :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kosmo
Najlepsza kombinacja to według mnie umiarkowanie gęste i umiarkowanie grube :) Przez to, że moje włosy są cienkie sprawiają mi dużo problemów, dlatego napisałam niestety :)
UsuńNapisałam też "Czy cienkie włosy też mogą być długie, ładne i zdrowe? Oczywiście, że tak. :)"
Prawda włosy cienkie sa cudowne w dotyku ale trzeba o nie dbać.. Ja rownież jak Kasia stosowałam kosmetyki Frieda ale maja one tyle silikonów i substancji oblepiajacych ze cienkie włosy nie maja szans na wzrost i kruszą sie okropnie co wstrzymuje ich wzrost i powoduje takie poszarpane koncówki które wyglądają niesymetrycznie do gęstej góry.. Proponuje szampon jak najbardziej bez SLs odżywkę z keratyna jakis olejek na końce lub psikacz na niesforne włosy ale bez przesady i trzeba znaleźć swój ulubiony;) i fryzjer to podstawa nie ma sensu zapuszczać bez obcinania;) ja radykalnie po koloryzacji blond z czarnego ściskam włosy na boba i nagle urosły za łopatkę ;p teraz uważam ze włosy ścięte na prosto wyglądają najlepiej przy cienkich włosach bo nie widać tych ubytków które niestety robią sie przy cieniowanie i optycznie zwiększają objętość;) ładnie wyprostowane końce góra lekko wyciągnięta na szczotkę i na prawde żadne grube i twarde włosy nie maja szans z miękkimi delikatnymi w dodatku blond włosami;) a i nie katuj włosami woda utleniona czy innymi naturalnymi rozjaśniaczami bo to moze negatywnie wpłynąć na kondycje matowic np. Na prawde blond farba bez rozjaśniania czy kolor touch da efekt jaki chcesz i nie zniszczy włosów;) polecam tez prostowanie keratynowe l;) najlepsze co moze być jak dla mnie;)
Usuńjesli to są włosy cienkie, to jestem łysa. Uważam, ze fałszywa skromność nie jest czymś dobrym i niestety dziewczyny, które FAKTYCZNIE mają liche włosy poczują się po prostu przykro.
OdpowiedzUsuńSpokojnie, wpis dotyczy włosów cienkich, a nie rzadkich. Cienkie włosy mogą być zarówno gęste, jak i rzadkie. Tu chodzi o cienkie, zniszczone, porowate włosy. O rzadkich pisałam w innym poście, do którego podlinkowałam :)
Usuńznam ten bol, wiec bardzo dla mnie ten post jest aktualny))) dziekuje))
OdpowiedzUsuńBlondynką nie jestem, ale moje włosy w ostatnim czasie STRASZNIE wypadają i mam ich o wiele mniej :( Szukam sposobu na nadanie objętości oraz wizualną poprawę grubości. Mam nadzieję, że włoski odrosną i za jakiś czas będę mogła się cieszyć stanem jaki był kiedyś.
OdpowiedzUsuńMoje włosy są średnio gęste i cienkie, naturalny blond. Dostałam kiedyś szampon i odżywkę John Frieda Sheer Blonde i muszę powiedzieć, że to była katastrofa. Moja skóra głowy nie jest bardzo wrażliwa, ale po każdym użyciu tych produktów swędziała mnie niemiłosiernie. Może to jest przyczyna świądu? Oprócz tego powodowały oklapnięcie i zbijanie się włosów w kolonie.
OdpowiedzUsuńMoje włosy sprzed kilku miesięcy przypominają włosy Kasi. Tak jak radzisz, zaczęłabym ich pielęgnację od wprowadzenia masek i odżywek - to pomaga zmniejszyć puszenie i naprawdę wygładza. Natomiast prawdziwym wyzwaniem są olej i silikony... u mnie silikony tylko w serum nakładanym przed suszeniem, ale czasem nałożę za dużo i na drugi dzień włosy są już brzydkie:/ Po każdym olejowaniu też wyglądają koszmarnie, więc nie olejuję, bo nie chcę się zniechęcać do pielęgnacji... stawiam raczej na gotowe produkty.
Mimo wszystko zaczęłabym od skrócenia :D sama też powinnam, od 1,5 roku zapuszczam grzywkę i mimo pielęgnacji nie wygląda zachwycająco, bo nigdy jej nie podcinałam. Jednak na to trudno zebrać się w sobie.
Pozdrowienia dla Kasi!
Zuzia
dzisiaj skończyła mi się odżywka z tej serii, natomiast niedługo pewnie zużyję szampon i przy mojej problematycznej skórze głowy nie mam najmniejszego problemu z tymi produktami :P
Usuńco więcej ten szampon jest dla mnie objawieniem i na pewno kupię jeszcze niejedną jego tubkę - mam po nim włosy ujarzmione, ale jednocześnie odbite od nasady <3 z kolei odżywka bez szału, ale również bez tragedii :)
przyczyn świądu dopatrywałabym się prędzej w przesuszeniu skóry głowy (rumianek, cytryna etc.), ale wiadomo, tak na odległość ciężko oceniać. spróbowałabym również wprowadzenie szamponu przeciwłupieżowego, bo, jak to już zostało wspomniane wyżej, może to też być oznaką łupieżu.
Takie spraye rozjaśniające na dłuższą metę powodują straszne spustoszenie na głowie, radzę go odstawić natychmiast. I racja, bez nożyczek i regularnego olejowania ładnych włosów nie będzie.
OdpowiedzUsuńCzy tak trudno odróżnić włosy cienkie od rzadkich? Ehh. Dziewczyny :) Sama posiadam włosy gęste ale cienkie i to wcale się nie wyklucza. Ja nie narzekam choć czasem lekkość i delikatność tych włosow sprawia problemy ;)
OdpowiedzUsuńRadzę Kasi kupić Nivea Long Repair. Linia jest w sam raz na takie delikatne cienkie włosy. Jeśli będą zbyt sztywne, to wtedy używać raz na jakiś czas jakiegoś oczyszczającego szamponu, ale nie rezygnować z odżywki. Nie będą się wtedy łamać i będzie ona mogła je zagęścić. Radze podcinać co 3 miesiące o 3 cm.
OdpowiedzUsuńTeź polecam tą odźywkę! Gdy moje włosy były na takim etapie, świetnie sie sprawdzìła. Stosowałam wiele naturalnych metod, ale najbardziej moje włosy odratowało co raz rzadsze mycie. Dawniej myłam codziennie. Teraz 2 razy w tyg. Polecam teź spoźywanie suszonego słonecznika i oleju lnianego zimnotłoczonego na chleb zamiast masła. Nie stosuje olejowania i innych metod bo nie mam czasu i szczerze mówiąc nie chce mi sie. Dzięki dbaniu o to co jem i rzadkiemu myciu moje włosy są po latach rozpaczy ładniutkie!
UsuńMoje są cienkie, rzadkie i nisko/średnioporowate na różnych długościach, zdecydowanie służy im jednak codzienna bogata pielęgnacja. Zwykle stosuję metodę mycia OOMO tj. Olej zwykle na glicerynę, Odżywianie maską, Mycie i Odżywianie maską /odżywką, lecz tylko od ucha w dół. Często potem stosuję jeszcze odżywkę bez spłukiwania ;) włosy nie są obciążone poprzez nakładanie bogatszych masek przed myciem i bardzo fajnie się prezentują
OdpowiedzUsuńJa mam cienkie ale gęste do tego falowane włosy o niskiej porowatości. Rozjaśniam odrosty co 3-4 miesiące. Ratują mnie oleje ( kokosowy, makadamia) i maski co każde mycie. Borykam się też ze świądem i łupieżem- stosuje peeling cukrowy i szampon Nizoral. Teraz zaczynam stosować wcierki. Na końcówki nakładam silikony żeby nie sterczały we wszystkie strony.
OdpowiedzUsuńHej Natalko :) Używałaś może szamponu alterra granat i aloes? Jeżeli tak,to jak się u Ciebie sprawdził? Może zdarzyło Ci się używać jakiś innych szamponów alterry? Wpis jak zwykle rzetelny i bardzo przydatny. Może włosomaniaczkom z długim stażem się nie przyda,ale przecież na bloga zaglądają również nowi czytelnicy :)
OdpowiedzUsuńUżywałam, ale wtedy, gdy miałam mocno porowate włosy i mi je przesuszał :( Teraz pewnie byłby ok, bo nie mam już problemu z niedociążeniem włosów :)
UsuńMam podobny problem do Kasi, moje włosy są suche na końcach, a od skóry się przetłuszczają [chociaż ostatnio rzadziej], a do tego są i rzadkie, i cienkie. Chociaż pewnie nie mam co narzekać, bo wiem, że niektórzy mają gorzej... W każdym razie na wypadanie polecam przetestować kozieradkę, a na świąd może pomoże zmiana szamponu i peeling skóry głowy? Może Kasia używa za dużo silnych, podrażniających detergentów? Do tego także i moim zdaniem bez olejowania się tu nie obędzie, szczególnie, jeśli sama pisze, że ma suche końcówki. Do tego polecam zabezpieczać je olejem lub silikonem na noc i na dzień, to ważne przy takich włosach. Rozjaśnianie także przesusza, rekomentowałabym więc zaprzestanie nawet takiego naturalnego...
OdpowiedzUsuńPS. Też zdziwiło mnie, że do takiego koloru można dojść naturalnymi sposobami... Aż nie chce mi się wierzyć :]
To zasługa sprayu joanny, nie nat. Sposobów! W brew pozorom skutecznie rozjaśnia, zwłaszcza stosując regularnie. Moja kolerzanka uzywa go od kidy pojawił sie w sklepach Jako nowość. Nie uzywa juz rozjasniaczy ani farb jak dawniej. A wlosy jasne ma.
UsuńJak myślisz Natalio, czy przyjmowanie suplementów bogatych w krzem, który pogrubia włosy, choć pewnie o tym wiesz ;), może pomóc coś takim łamliwym i cienkim włosom? Ostatnio bardzo sławny jest ten vitapil z babmusem, który zawiera ok. 70% więcej krzemionki niż skrzyp. Jak wiadomo oczywiście suplementy to nie wszystko i wchłania się ich częściowy procent do organizmu, a takie struktury jak włosy czy paznokcie dostają dobroci na samym końcu, ale z drugiej strony tego pierwiastka w pożywieniu jest mało, nie ma takiej rzeczy, która jest 'bombą krzemową' jak np. jajko w białko (eh nie wiem czy to był dobry przykład, ale wiadomo o co chodzi). Są też preparaty oparte na samym krzemie, takie drogie suplementy do picia. Jak myślisz dobra byłaby taka kuracja? Znasz jeszcze jakieś pierwiastki które wpływają na włos na długości? a może polecasz jakieś podukty? Dziękuję z góry że poświęciłaś mojemu komentarzowi uwagę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Natalia
Krzem - jak najbardziej, aczkolwiek trzeba dbać też o inne składniki, które budują włos, np. NNKT, siarkę, D-pantenol, wit. H itp. :) Może herbatka krzemionkowa? :) Trudno mi doradzać w tej kwestii, ponieważ nie jestem lekarzem/farmaceutą i w zasadzie ja zawsze polecam pełnowartościową dietę. :)
UsuńŻelazo i cynk powie ci to każda świeżo upieczona mama której włosy wypadają na potegę albo Polka w angli;) po kuracji oczywiście min miesiąc włosy zaczynaja rosnąć i przestają wypadać stając sie silniejsze a w dodatku paznokcie i skóra tez zyskuje.. Najlepiej spożywać to cały czas robiąc sobie np miesiąc kuracji i dwa tyg przerwy i tak cały czas;) powodzenia;) szukaj tez produktów z cynkiem i żelazem ;) naturalnych;)
UsuńPodpisuję się pod tym co napisałaś. Mam dokładnie takie włosy. Moją największą bolączką jest fakt, iż włosy szybko się niszczą. Dlatego bardzo długo trwa ich zapuszczanie.
OdpowiedzUsuńBardzo zgrabnie zebrałaś informacje w jednym miejscu. :)
Witajcie! Też jestem posiadaczką cienkich włosów, w dodatku rozjaśnianych chemią przez wiele lat ( czego bardzo żałuję). Teraz przefarbowałam je na karmelowy blond i postanowiłam porządnie się za nie wziąć. Ostatnio kupiłam szampon ułatwiający rozczesywanie babydream, ale zastanawia mnie składnik Sodium Coco-Sulfate. Póki co cienka jestem w rozszyfrowywaniu składu, więc napiszcie proszę czy to to samo co SLS? Używam od dawna odżywki Argan marki cece a teraz jeszcze serum do końcówek również tej marki. Może któraś z Was już te specyfiki wypróbowała?
OdpowiedzUsuńMoje włosy mają ogromną tendencję do odkształcania, nawet po 5 minutach w delikatnie związanej gumce mają kółko wokół głowy na pół dnia. Jak sądzisz, czego to jest wina? Chodzi o to, że są takie cienkie i dlatego tak podatne, czy to wina wysokiej porowatości? ;)
OdpowiedzUsuńJa też mam włosy cienkie, są to zdecydowanie włosy trudne w pielęgnacji, ale Twoje prezentują się zjawiskowo <3
OdpowiedzUsuńNatalia, może jako włosomaniaczka z dość długim stażem będziesz wiedziała jak to wyjaśnić. Otóż babyhair które się u mnie pojawiają (stosuję jantar i łykam vitapil) mają zniszczoną strukturę, pojedynczy włosy w dotyku jest chropowaty, czuć jakby grudki. Coś jakby wydaje się połamany lub popalony. To samo dzieje się z górną częścią pozostałych włosów. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich włosów ani wszystkich baby hair, ale zdarza się. I nie mogę tego pojąć, bo włosów nigdy nie farbowałam, nie pale ich też prostownicą a nawet nie używam suszarki, więc nie wiem skąd taka dziwna struktura nowych włosków.
OdpowiedzUsuńCo prawda nie jestem Natalią, ale podejrzewam, że są to włosy dysplatyczne/ dystroficzne. Na blogu Eve był wpis o takich włosach, być może rozpoznasz swoje w opisie
Usuńhttp://blogeve-evel.blogspot.com/2012/09/wady-rozwojowe-wosow-prowadzace-do-ich.html
Bardzo ciekawy post!
OdpowiedzUsuńHej dziewczyny! Czy możecie Ci pomóc? Kupiłam odżywkę z organix z olejem arganowym nie wiem czy jest dobra to jej skład
OdpowiedzUsuńaqua, cetearyl alkohol, cetyl alkohol, behentrimonium chloride, glycerine, argania spinosa kernel oil, hydrolyzed keratin, theobroma cacao seed butter,avocado oil, aloe barbadensis leaf juice, glycol stearate, glycol distearate, ceteareth 20, isopropyl alkohol, dimethicome,cyclotetrasiloxane, curriculum acid, cyclopentasiloxane,panthenol,cotyrklyykconut oil,tetrasodium, EDTA, DMDM hydantoin
Bardzo dobra, chociaż trochę dalej w składzie jest alkohol izopropylowy, ale podejrzewam, iż jest go malutko w składzie. Śmiało możesz stosować. :)
UsuńPiękne masz te włosy Natalko :) Twojego bloga czytam od dłuższego już czasu, jednak nadchodzące Święta skłoniły mnie do pozostawienia swojego śladu na nim :) Dziękuję za wszystkie przydatne posty, które od dawna się tu pojawiają. Znalazłam w Tobie swoją włosową siostrę - również mam włosy w odcieniu średniego blondu, w miarę gęste jednak cienkie, wrażliwe i delikatne oraz nieco irytujące mnie zakola na skroniach. Jedyna różnica to lekkie fale, w które moje włosy nagle w okresie gimnazjum przeobraziły się z niemal prostych jak druty, nad czym ubolewam. Przez to nagminnie popełniam urodowy grzech poprzez codzienną stylizację, bez "przejechania" prostownicą przednich kosmyków oraz suszeniem z rana nie wyobrażam sobie wyjścia do ludzi :) Kiedy włosy były proste, fryzura z rana wyglądała niemal identycznie jak dnia poprzedniego, co teraz jest niestety nie do osiągnięcia. Jesteś moją wielką motywacją i udowadniasz na każdym kroku, że nawet włosy, na pierwszy rzut oka słabe i bez potencjału, poprzez odpowiednią pielęgnacje mogą być piękne i zdrowe. Mam nadzieję, że pewnego dnia osiągnę taki efekt jaki Ty osiągnęłaś i nawet, jeśli moja czupryna nigdy nie będzie bujna jak u hinduskich aktorek, będę z niej zadowolona :) Nie przejmuj się złośliwymi komentarzami osób, które nie mają nawet pojęcia, jak wiele wysiłku trzeba włożyć w cienkie i delikatne włosy. Życzę Tobie oraz wszystkim Czytelniczkom bloga Zdrowych, Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia, Szczęśliwego Nowego Roku i jeśli to tylko możliwe, jeszcze zdrowszych i piękniejszych włosów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ania
To Twoje włosy te na samym początku postu? Piękny ten kolor jest. A jeszcze do tego zdrowe i zadbane włosy ogólnie to już po prostu cudowne są ! :)
OdpowiedzUsuńWitam!!! Bardzo proszę o pomoc, ponieważ mam żółtawy odcień włosów. Interesuje mnie, jak Pani pozbyła się tego odcienia włosów jak na tym zdjęciu http://2.bp.blogspot.com/-4C-NCsmRJHM/VIbpli8ToSI/AAAAAAAAODg/PSH71oBxJgI/s1600/1.jpg , ponieważ Pani włosy na początku tego postu są zimnej tonacji z pięknym kolorem :)
OdpowiedzUsuńmoże Pani odpowiedzieć?
UsuńJeśli włos jest farbowany na blond żółty odcień mozesz zniwelować dodaniem do farby odcienia popiel i fiolet nigdy nie kupuj farby z beżem bo zawsze odcień bedzie żółty niestety;/ niestety przy rozjaśniania bez użycia pigmentacji tak sie dzieje a przy sklepowych farbach to częste;/ odpowiednia woda plus fiolet popiel i do tego ciepły bez pozwolą zapobiec żółci;) rownież szampon silver albo fiolet i płukanka sa super;) tylko nie za długo bo bedą fioletowe;)
UsuńTo jest wina światła :) W zależności od światła moje włosy mają inny odcień. Można spróbować użyć gencjany :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.blondhaircare.com/2013/08/fioletowa-maska-ochadzajaca-kolor-wosow.html
Bardzo dziękuję i pozdrawiam ! :)
UsuńA co można zrobić z odkształceniami na włosach po rozpuszczeniu ich rano? Ja akurat mam takie włosy, że jak zrobię loki to po pół godzinie się rozprostują, ale za to jak zwiążę na noc i rano rozpuszczę to odkształcenia utrzymują się cały dzień. Strasznie to irytujące :/
OdpowiedzUsuńNa cienkie włosy to ja szczególnie polecam Chantal, Prosalon Med+, Szampon wzmacniający do włosów cienkich, łamliwych i zniszczonych :) Bardzo dobrze się sprawdza, stosuję go od blisko 3 miesięcy, nie widziałam jeszcze lepszego, bardzo dobry produkt ! włosy mam teraz wyraźnie mocniejsze i gęstsze, polecam!
OdpowiedzUsuńdo cienkich i łamliwych włosów polecam serdecznie produkty linii keratin style chantala ;) miałam taki problem, ale od kiedy z nich korzystam to cóż... problem z glowy xP serio fajnie się to sprawdza, szybko działają ;)
OdpowiedzUsuńdo takich delikatnych i słabych włosów warto wybrać też delikatną farbę żeby ich nie zniszczyć... ja znalazłam w aptece Naturtint - świetna jest! włosy pięknie się błyszczą, kolor mi pasuje, a w ogóle nie widać żadnych zniszczeń po farbie.
OdpowiedzUsuńTekst ma swoje lata, ale jak widać po komentarzach dziewczyn z podobnymi problemami nie ubywa... niestety :/ Ja bym się odniosła do tego wypadania, bo to faktycznie problem, zwłaszcza jak włosy i tak same w sobie są liche. I z doświadczenia powiem Wam, że grunt to czytać i poszerzac wiedzę, ale nie na forach tylko w sprawdzonych źródłach.
OdpowiedzUsuńJesli to sa cienkie wlosy to nie wiem jak nazwac moje.
OdpowiedzUsuń