Dzisiaj miał się pojawić post z włosową aktualizacją, ale przez sezon grzewczy nie byłam w stanie opanować swoich włosów nawet za pomocą Tangle Teezer, oleju i silikonowego serum, dlatego postanowiłam napisać krótki wpis z serii Bad Hair Day.
Inne wpisy z tej serii:
Zdjęcie tego nie odzwierciedla, dlatego dodam, że włosy nie są spuszone, nie elektryzują się, a nawet są błyszczące. Są za to delikatnie suche (ale nie przesuszone) i za lekkie, przez co są wyjątkowo niesforne. Mimo wygładzenia włosów, po przeczesaniu ręką wyglądają tak jak na zdjęciu. :)
Niedociążenie włosów to bardzo powszechny problem przy wysokiej porowatości, a o tym, jak sobie z nim radzić napisałam w tym poście:
Niedociążenie włosów to bardzo powszechny problem przy wysokiej porowatości, a o tym, jak sobie z nim radzić napisałam w tym poście:
Aktualizacja długości i odrostu pojawi się więc za kilka dni,
gdy opanuję niedociążenie. :-)
gdy opanuję niedociążenie. :-)
PS Koszulka się dziś przyda. :-)
Świetna ta koszulka :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNatalia a co trzymasz w ręku jak robiłaś to foto? :) tak z innej beczki :D
UsuńPilot do aparatu :)
Usuńwłaśnie mam taki sam aparat canon 600d jak ty, ale nie mam pilota :( dokupiłaś go oddzielnie? :)
UsuńTak, oddzielnie :)
UsuńAj jak bardzo dobrze znam ten temat :)
OdpowiedzUsuńHehe, lubię Twój dystans do siebie, koszulka jest świetna ;) moje ostatnio też mają problem z dociążeniem a nawet puchem, ale już je jakoś okiełznałam :)
OdpowiedzUsuńDystans to podstawa! :)
Usuńu mnie taki bad hair day to codzienność :D
OdpowiedzUsuńŚwietna koszulka! ;) Mi też nieraz by się taka przydała, właściwie to w 70% przypadków bo mam właśnie problem z puszeniem ;)
OdpowiedzUsuńHej, gdzie można taką koszulkę kupić? :)
OdpowiedzUsuńTo jest koszulka, którą zrobiłam sobie sama. :)
UsuńNie zrobiłaś, a zaprojektowałaś. Sitodruk jak sie patrzy. Zrobiłabyś szyjac i malujac :)
UsuńSkrót myślowy. :)
Usuńłączę się z tobą w bólu, nawet po olejowaniu moje włosy wyglądają tak samo przez ostatnie dni i nic nie mogę zrobić ;)
OdpowiedzUsuńMoje tak wyglądają 90% czasu niestety :( ale za to jak już mam względny GHD to jest nieopisana radość XD wreszcie widzę u blogerki, że rzeczywiście ma BHD, kiedy twierdzi, że go ma. Dużo razy pod zdjęciem idealnych włosów np. dziewczyn z Sophieczerymoja czytam "och, ależ dziś mam zły włosowy dzień". Jednocześnie śmiać mi się chce wtedy, jak i płakać :p No ale wiadomo, każdy ma swoje standardy odnośnie własnych włosów, ale niektórzy naprawdę wysoko stawiają sobie poprzeczkę. Ja przestałam. Włosy to tylko włosy i jak wyglądają źle - spuszone, naelektryzowane, obciążone - po prostu je spinam i nie patrzę za dużo do lustra :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, każdy ma inne standardy i często też zdjęcia nie odzwierciedlają do końca rzeczywistości. Staram się jednak obiektywnie podchodzić do oceny włosów. :)
Usuńa ja nie mam pojęcia jak mam określić porowatość. mam włosy kołtuniące się i one często wyglądają tak jak Twoje powyżej. problem czasowo znika po... czesaniu :D
UsuńWłosy jak nie Twoje, szok!
OdpowiedzUsuńDużo osób nie wierzy, że mam włosy porowate, bo dbam o ich nawilżenie i wygładzenie. Od kilku dni mi się to nie udaje, więc postanowiłam to pokazać - jest dowód :-)
UsuńMam pytanie z innej beczki- do osób używających mydła aleppo :) Od 2 tygodni używam mydła aleppo z czarnuszką i aleppo z błotem z morza martwego - zamiennie. Zauważyłam,że mam od tygodnia bardzo bladą cerę. Czy zauważyliście coś podobnego u siebie? Bo nie wiem czy to efekt używania mydła czy może początek anemii.
OdpowiedzUsuńJa nic takiego nie zauważyłam, ale być może dlatego, że z natury jestem blada :)
Usuńkoszulka mega <3 (i włosy nawet w bad hair day też;P )
OdpowiedzUsuńJak dobrze znam ten temat...
OdpowiedzUsuńu mnie są niestety przesuszone, walczę z tym :) suchość to mój problem . świetna koszulka :D
OdpowiedzUsuńzdarza się najlepszym :D niestety moje też lubią sprzeciwić się ciepłu z kaloryferów
OdpowiedzUsuńMoje wysokoporowatki też często są niedociążone. Bardzo trudno je dociążyć.
OdpowiedzUsuńSuper koszulka :) !
Z moimi nie miałam problemu przez wiele miesięcy, dopóki nie nadeszły mrozy i podkręcone ogrzewanie, czyli bardzo suche powietrze :(
UsuńKoszulka wybitna :D
OdpowiedzUsuńchce taka koszulkę :)
OdpowiedzUsuńMusiałabym chodzić w tej koszulce niemal codziennie! :)
OdpowiedzUsuńKolor masz swój czy je farbowałaś? :)
OdpowiedzUsuńPrzejrzyj bloga to się dowiesz :)
UsuńWłosy są zniszczone farbowaniem, dlatego się tak puszą i są niesforne.
UsuńOd ponad 1,5 roku nie były farbowane :)
UsuńA nigdy w życiu :)
UsuńAnonimku z 20:06, zwróć uwagę na to, że część niefarbowana też spuszona ;) U mnie też często tak bywało nawet, gdy byłam młodziutka i miałam naturalne włosy. A po czesaniu było gorzej. No i to, że włosy były farbowane nie oznacza, że muszą być zniszczone. Wiele osób ma swoje naturalne włosy gorsze (bardziej suche i skłonne do ulegania zniszczeniom mechanicznym) niż farbowane włosy Natalii. Wystarczy spojrzeć na włosy dzieci- niektóre dziewczynki mają na głowie suche piórka, a nie niszczą włosów farbowaniem czy prostowaniem ;)
UsuńKonserwatywne wlosomaniaczki nie uwierzą, że farbowanie rozsądkiem i stylizacja na gorąco od czasu do czasu nie zmienią elosow od razu e siano o ile się o noe dba. Noszą wlosy w mysich kolorach, wiecznie związane w kucyk bo rozpuszczone się niszczą przecież, nawet na większe wyjście fryzura ubogiej krewnej obowiązkowa bo przecież po kontakcie z lodówką czy prostownica od święta sprawi, ze wszystkie się wykrusza i wypadną :) i jak słusznie ktoś zauważył nawet dzieci miewają napuszone i zniszczone włosy :)
UsuńTo nie jest czasami kwestia konserwatyzmu, a uwrażliwionych włosów. Wiem, że trudno w to uwierzyć, gdy ma się mocne włosy, ale niektórym włosom poważnie szkodzi nawet jedno (!) suszenie ciepłym nawiewem suszarki :(
UsuńSwietna koszulka :)
OdpowiedzUsuńeh skąd ja to znam, dodatkowo jeszcze dzisiaj wilgotna pogoda i moje włosy chociaż zdrowe wyglądają strasznie.
OdpowiedzUsuńKoszulka rządzi !!!Jest Mega :)
OdpowiedzUsuńU mnie włosy puszą się po suszarce i jeśli umyję je zbyt mocnym szamponem i nie nalozę żadnej odżywki. Wtedy mam Bad Hair Day :p
OdpowiedzUsuńMam pytanie dotyczące odzywki Ultra Doux z olejkami, którą kiedyś wstawiłaś na instagramie - czy jest ona w sprzedaży czy też tylko dla blogerek na wypróbowanie? I najważniejsze pytanie, czy zastąpi AiK?
OdpowiedzUsuńNie widziałam jej na razie w sklepach, ale moim zdaniem nie jest tak dobra jak AiK, szczególnie ta wersja ze starym składem :)
UsuńJest dostępna w Auchan za ok 10 zł
UsuńA jaka miejscowość, ja w swoim nie znalazłam.
UsuńPoznań - Komorniki
UsuńMoje włosy właśnie teraz są mega spuszone na długości, a oklapnięte u nasady (od czapki) :( Chcę już wiosnę...
OdpowiedzUsuńMoje też tak wyglądają niedociążone. Zima to generalnie dla nich ciężki czas.
OdpowiedzUsuńA moje wlosy wlasnie dzięki szamponowi rumiankowemu z evy przestaly się tak puszyc, wygladzily się. Niestety porowate nie lubią większości szamponów i nadmiaru protein.
OdpowiedzUsuńZrób mi też taką koszulkę ;D!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na rozdanie, CapelliSani.
Natalia, weź mnie nie załamuj kobieto :D Gdyby tak wyglądał mój BHD, chciałabym go mieć codziennie!
OdpowiedzUsuńAle zdaję sobie sprawę z tego, że dla każdego BHD wygląda inaczej, Twoje włosy potrafią wyglądać dużo ładniej niż dziś, aczkolwiek dla mnie i tak są cudne i pozostaję im wierna <3
Zrób kiedyś konkurs na taką koszulkę :) Z przykrością stwierdzam, że chyba chodziłabym w niej większość czasu ;__;
Buziaki,
Amanda :)
Konkurs to świetny pomysł :-)
UsuńNatalio co myslisz o tym produkcie Back into the Roots10-minute stimulating scalp masque
OdpowiedzUsuńSize: 240ml
Price: 28. 00 USD +add to basket
Water (Aqua), Ethoxydiglycol, PEG-8, PEG-4, Polyacrylate Crosspolymer-6, PVP, Caffeine, Dimethyl Isosorbide, Tocopheryl Acetate, Zinc Gluconate, Biotin, Ahnfeltia Concinna Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Oil, Menthol, Maltodextrin, Menthyl Lactate, Glycerin, Urea, Hydroxyethylcellulose, Xanthan Gum, Hexylene Glycol, Caprylyl Glycol, Dicalcium Phosphate, Chlorphenesin, Phenoxyethanol, Fragrance (Parfum), Linalool, Limonene.
Paraben & Sulphate Free
Fajny! :)
UsuńDziekuje bardzo za odpowiedz. Pozdrawiam :)
UsuńNie spodziewalam sie, ze Twoje wlosy moga taki numer wywinac ;D!
OdpowiedzUsuńU mnie wyjatkowo GHD, pierwszy od kilku tygodni...
Ja też myślałam, że po tylu latach intensywnej pielegnacji włosy Natalii staną sie bardziej odporne na wszystkie czynniki. A jednak nie są.
Usuńdziewczyny, z jakiej strony polecacie zamawiać olejek arganowy?
OdpowiedzUsuńJa zwykle zamawiałam z ZSK :)
UsuńNo nic, tylko zapleść warkocz :)
OdpowiedzUsuńTeż miewam takie dni, gdy włosy nie chcą współpracować.
Cześć!
OdpowiedzUsuńPotrzebuję Waszej pomocy.. Sama nie wiem od czego mam zacząć :) Mam problem ze swoimi włosami, chyba nie dbałam o nie odpowiednio. Ba! Nie chyba, a na pewno. Od jakiegoś czasu włosy u nasady przetłuszczają się. Nie wiem czy to wina źle dobranego szamponu czy zbyt krótkiego ich stosowania. Zdarza się, że umyję włosy rano, a wieczorem już zaczynają się przetłuszczać, czasem pojawia się łupież, nie mówiąc już o następnym dniu.. Dodam też, ostatni raz farbowałam włosy na blond w grudniu 2013 r., nie stosowałam żadnej odżywki, nie olejowałam, po prostu umyłam i wysuszyłam i pewnie dlatego moje włosy nie są w dobrej kondycji. Góra się przetłuszcza a tam, gdzie jest farba włosy są suche, rozdwajają się, wyglądają na zniszczone. Postanowiłam zadbać wreszcie o nie i dać im to na co czekają ;) Szampony jakich używałam to: garnier ultra deox z cytryną i białą glinką, 5 ziół, szampony dove, seboradin niger z czarną rzodkwią, który podrażniał mi skórę głowy, swędziała mnie, pojawiły się jakieś stany zapalne, dlatego go odstawiłam. Próbowałam także szamponów Radical, ale po kilku myciach nie zauważyłam poprawy. Włosy po wysuszeniu są napuszone, ale po jakimś czasie oklapną. Nie wiem czy to przez to, że są ciężkie. Staram się je regularnie podcinać, ponieważ nie chce żeby były takie zniszczone :) Aktualnie mam włosy troszkę za ramiona.. :)
Moim celem jest zacząć dbać o nie, a także zapuścić je. Chciałabym, żeby nie przetłuszczały się tak, ale już nie wiem co mam zrobić. Jakie szampony? Odżywki? Jak myć? Olejować czy też nie? sotsować wcierki? Jak nawilżyć końcówki, a jak ograniczyć przetłuszczanie? :) Może wpływ ma też odżywanie, mam 21 lat i nie zawsze jem zdrowo, a chyba to też powinnam zmienić!
Proszę Ciebie BlondHairCare, a także Was dziewczyny o pomoc!
Mam nadzieję, że mi pomożecie :)))
Odżywianie ma ogromne znaczenie jeśli chodzi o produkcje sebum. Mi bardzo pomogła rezygnacja ze słodyczy, białej mąki, wszelkich sztucznych i niezdrowych przekąsek. Tutaj jest świetny artykuł na ten temat: http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2014/08/masz-tradzik-zobacz-jak-sie-go-pozbyc.html
UsuńNadmierne przetłuszczanie dotyczy skóry głowy, a nie włosów. Jeśli problem jest poważny najlepiej udać się do dermatologa.
A teraz sprawa kosmetyków. Szampony i wcierki dobieramy do skóry głowy natomiast maski odżywki i olejki do kondycji i upodobań włosów. Zniszczone włosy i łojotok to dwa różne problemy i nie ma na to wspólnego lekarstwa, chociaż zdrowa skóra to podstawa bo to w niej są mieszki włosowe i to ona produkuje włosy (zadbanie o nią może zaowocować gęstszą i czupryną i mocniejszymi włosami w przyszłości).
Jeśli chodzi włosy na długości na pewno nie obejdzie się bez dobrych emolientowych i emolientowo -nawilżających masek i odżywek. Dobrze dobrany olejek potrafi zdziałać cuda i a dobrze użyty i zmyty nie spowoduje szybszego przetłuszczania.
http://www.blondhaircare.com/2013/06/pod-lupa-pielegnacja-wosow-moniki.html
Jeśli chodzi o przetłuszczanie:
http://www.blondhaircare.com/2012/09/o-tym-jak-ograniczyam-przetuszczanie.html
http://www.blondhaircare.com/2013/09/o-tym-jak-ograniczyam-przetuszczanie_21.html
Żeby wyczerpująco odpowiedzieć na twoje pytania trzeba by przepisać całego bloga BHC, musisz przekopać sporo postów :)
Przepraszam za referat w komentarzu. Mam nadzieje, ze chociaż odrobinę pomogłam :) Pozdrowionka dla Natalii mojej ulubionej blogerki :)
PS. tyle czasu już czytam bloga a to mój komentarzowy debiut :D - Kinga
To jakie szampony I odżywki/maski polecacie? Mycie mmetodą OOM to dobre rozwiązanie?:)
UsuńOj tak seboratin niger też zaszkodził, a Klorane pokrzywowy dopełnił tragedii (jest to szampon to przetłuszczających, więc jeżeli się na niego natniesz to uważaj).Teoretycznie na przetłuszczanie są własnie ziołowe szampony, ale one bardzo często podrażniane. A skóra głowy swędzi, bo jeśli tak to bym wolała się upewnić, czy nie masz ŁZS.
UsuńMylam kiedyś też pokrzywowym z rochera, ale jeszcze niestety przetluszczal jeszcze bardziej.. Nie podraznial mnie, tak samo radical
UsuńJa miałam tragedię na skórze głowy przez garnier ultra doux z cytryną i białą glinką... Skóra swędziała niemiłosiernie, zaczęły się stany zapalne a nawet łupież. Uratowało mnie w samą porą przejście na hair&shoulders, a gdy już w jakimś stopniu opanowałam problem, przeszłam na delikatny szampon, a teraz używam wcierki ( lotionu ) seboradin niger który mi w tym też pomaga :)
UsuńPrzez tego garniera tez mam łupież i swedziala mnie skóra i równie Przeszłam na Head&shoulders, ale teraz nie wiem jakiego szamponu użyć :(
UsuńKinga, dziękuję za pomoc. :) :*
UsuńAleksandra - ja przeszłam normalnie na bardzo delikatny, bo okazało się, że moje włosy tak naprawdę dość rzadko potrzebują oczyszczenia. Najpierw myłam je szamponem babydream, ale niestety nawet mała ilość rumianku w nim mnie uczulała, więc teraz myję je płynem do higieny intymnej facelle z aloesem. Zależy od twojego skalpu, spróbuj myć delikatnym i wtedy zobaczysz, czy im taki pasuje :)
Usuńjakiego silikonowego serum używasz?
OdpowiedzUsuńRóżnie :) Najczęściej Kerastase złoty lub Agadir.
UsuńDzięki za odpowiedz :)
Usuńu mnie też ostatnio często tak się dzieje, wszystko przez sezon grzewczy ;<
OdpowiedzUsuńhej , mam pytanie czy słyszałaś może o oleju MUSZDARDOWYM na włosy ? proszę o odpowiedz , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam (nawet dobre opinie), ale nie stosowałam :)
UsuńJa ostatnio ciągle mam BHD ;/ Znasz jakiś sposób na " odproteinowanie" włosów?
OdpowiedzUsuńStraasznie mi się strączkują od ucha w dół i myśle, że to może być od tego.
Oczyszczenie i nawilżenie. A jeśli się strączkują to może są obciążone? :)
UsuńNatalia, zwracam się do Ciebie gdyż myślę, że jesteś moją "włosową siostrą". Aktualnie jestem dwa lata bez farbowania. Mam już całkiem sporo swoich naturalek i pojawiły się problemy z pielęgnacją... mam wrażenie, że włosy strasznie łatwo obciążyć. Pielęgnacją , którą stosowałam przez dwa ostatnie lata przestała się sprawdzać. Mam wrażenie, że babydream już nie radzi sobie z domywaniem włosów. Używam zatem "Naturii" brzozowej, tej chelatującej, której dotąd używałam maksymalnie raz na dwa tygodnie do oczyszczania. Włosy dobrze wyglądają po tym szamponie, ale martwię się, że łatwo je przesuszę myjąc tak mocnym plynem na codzień. Czy mogłabyś mi polecić jakieś rozwiązanie? Jakiś szampon pośredni między łądognym BD a Naturią? Próbowałam też aloesowego Equilibra ale moje włosy go chyba nie lubią :(
OdpowiedzUsuńJeśli obawiasz się przesuszenia, raz na jakiś czas nakładaj na nie przed myciem maskę. Ja stosuję same oczyszczające szampony, z odpowiednim nawilżaniem nie robią mi szkody :) A innymi niestety nie domyję włosów...
Usuńhaha, najwyraźniej rzeczywiście nasze włosy działają podobnie :) a po myciu nie stosujesz już maski ani odżywki w takiej sytuacji? Zawsze miałam wrażenie, że użycie tego oczyszczającego szamponu "eliminuje" wcześniejsze działanie maski, ale chyba się myliłam :)
UsuńKurde mi i tak się podobają Twoje włosy nawet w bad dayach :DDD
OdpowiedzUsuńA gdzie czapka z napisem Bad Hair Day? ;-)
OdpowiedzUsuńale super koszulka!
OdpowiedzUsuńChyba zamówię sobie taką koszulkę bo skradła mi serce :) A ponieważ ja mam często problem bad hair day no to całkiem by pasowała :D
OdpowiedzUsuńNatalio, Twój Bad Hair Day to moje marzenie ;)
OdpowiedzUsuńmoje włosy wyglądają identycznie jak na tym zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńZnam ten temat. Niestety nie każdy ma łatwo z nim. Dziewczyny trzymajcie się ;)
OdpowiedzUsuńJa mam takie same włosy. Stad moje pytanie jakimi konkretnie kosmetykami można je dociążyć, gdyż nie udaje mi się to. Jakie maski sprawdziły się u Was?
OdpowiedzUsuńDużo wymagasz od swoich włosów.Chciałabym mieć taki BHD u siebie.Masz piękne włosy i końcówki,są takie gęste. Nie,są jak u większości włosomaniaczek,czyli postrzępione piórka.
OdpowiedzUsuń