Po kilku miesiącach minimalizmu w pielęgnacji włosów znów nabrałam ochotę na testowanie nowych kosmetyków, dlatego prawdopodobnie na blogu będzie pojawiać się ich dużo więcej niż zwykle (szczególnie, że zrobiłam sobie listę masek i odżywek, które koniecznie muszę wypróbować, również dzięki Waszym rekomendacjom). :) Dzisiaj nadszedł czas na recenzję odżywki Biały Jeleń z serii Nawilżające kozie mleko, a na samym dole czeka na Was mała niespodzianka. :)
Skład
Aqua (woda), Cetearyl Alcohol (emolient), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej ze słodkich migdałów), Behentrimonium Methosulfate (antystatyk, kondycjoner), Isododecane (emolient), Hydrogenated Tetradecenyl/Methylpentadecene (regulator lepkości), Cetyl Alcohol (emolient), Panthenol (prowitamina B5, humektant), Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin (hydrolizowana keratyna), Glycerin (gliceryna, humektant), Caprae Lac Extract (ekstrakt z koziego mleka), Propylene Glycol (humektant), Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein (hydrolizowane proteiny pszeniczne), Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Starch (hydrolizowana skrobia pszeniczna), Butylene Glycol (humektant), Sodium Polyacrylate (emolient), Isotridecyl Isononanoate (emolient), Trideceth-6 (emulgator), Phenoxyethanol (konserwant), Benzoic Acid (konserwant), Dehydroacetic Acid (konserwant), Parfum (zapach), Triethanolamine (regulator pH).
Odżywka zawiera sporą dawkę emolientów, ale też humektantów i protein. W składzie znajdują się następujące składniki aktywne: olej ze słodkich migdałów, hydrolizowana keratyna, gliceryna, ekstrakt z mleka koziego, hydrolizowane proteiny pszenicy oraz hydrolizowana skrobia pszeniczna.
Opis producenta
Odżywka do włosów Biały Jeleń Hipoalergiczny - kozie mleko została opracowana specjalnie dla osób z dolegliwościami alergicznymi oraz problemami charakterystycznymi dla wrażliwej skóry głowy. Przebadano dermatologicznie wśród osób o skórze wrażliwej ze skłonnością do atopii. Przeznaczona jest dla włosów cienkich, matowych, zniszczonych zabiegami fryzjerskimi.
Lekka formuła nie obciąża włosów, a zawarty w niej olej migdałowy oraz substancje pielęgnujące intensywnie odżywiają, przywracając włosom blask i zdrowy wygląd.
Substancje pielęgnujące:
• ekstrakt z koziego mleka - intensywnie nawilża, sprawia, że włosy są miękkie, elastyczne i łatwo się rozczesują,
• pantenol - naturalny prekursor witaminy B5 - wnika w strukturę włosów, efektywnie je wygładzając, dzięki czemu stają się one mocniejsze i pełne blasku, ułatwia rozczesywanie i zapobiega rozdwajaniu końcówek,
• proteiny keratyny - wypełniają zniszczone fragmenty włosów, odbudowując ich strukturę,
• proteiny pszeniczne - działają antystatycznie, minimalizują elektryzowanie się i efekt puszenia włosów przy zachowaniu ich objętości.
Nie zawiera: silikonów, chlorków, izopropanolu, sztucznych barwników i alergenów zapachowych.
Sposób użycia
Na umyte, mokre włosy nałożyć niewielką ilość odżywki, wmasować w skórę głowy i włosy od nasady po końcówki. Pozostawić na kilka minut, następnie dokładnie spłukać.
Cena/dostępność
Odżywka dostępna jest w zasadzie w każdej drogerii, a jej cena oscyluje wokół 10 zł / 200 ml.
Zapach/konsystencja
Konsystencja jest kremowa - ani za gęsta, ani za rzadka, natomiast w zapachu wyczuwam migdały i wanilię (zapach produktu jest przyjemny, ale nie utrzymuje się na włosach).
Działanie
Odżywkę stosuję od ponad dwóch miesięcy i za każdym razem działa na moje włosy tak samo. Po wysuszeniu są lekko niedociążone i spuszone, ale na drugi dzień stają się gładkie, lśniące i śliskie, ale przy tym sypkie, miękkie, puszyste i podatne na falowanie.
Najbardziej porowate pasemka są jednak stosunkowo niesforne, dlatego przypuszczam, że odżywka sprawdzi się doskonale na włosach o średniej porowatości - nisko porowate włosy może delikatnie obciążać, natomiast te porowate mogą być po jej użyciu zbyt lekkie i niezdyscyplinowane (wówczas wystarczy dociążyć je silikonowym serum lub wymieszać odżywkę z dodatkową porcją ulubionego oleju).
Odżywkę nakładam zwykle na włosy przed myciem i od czasu do czas wmasowuję niewielką ilość w skórę głowy. Po upływie 15 minut myję skórę głowy szamponem, całość dokładnie spłukuję i suszę włosy naturalnie. Zdjęcia znów nie odzwierciedlają w pełni rzeczywistego efektu. :)
Po lewej: zaraz po rozpuszczeniu nocnego koczka wykonanego według tej instrukcji | Po prawej: tuż po rozczesaniu Tangle Teezer.
Właśnie takiej odżywki z takim składem szukałam
OdpowiedzUsuńLalalla <3 chcę <3 plis :D
OdpowiedzUsuńFarciara! :D
UsuńO kurdee ! <3 pierwszy raz udało mi się coś wygrać :D
Usuńchętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńMoże mi się uda, chociaż niestety nie posiadam konta Google :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńFajnie byłoby wypróbować :)
OdpowiedzUsuńbiały jeleń? zawsze podchodziłam z rezerwą, ale teraz chyba wypróbuję!
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńWłosy coraz piękniejsze :)
OdpowiedzUsuńHmm nie sądziłam, że ta firma ma również odżywki do włosów :D Bardzo fajny skład, chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńOj, chciałoby się wygrać! :)
OdpowiedzUsuńO, ja bym chętnie przetestowała taką odżywkę, bo na moich średnioporowatych włosach chyba by się sprawdziła. PS. Piękne włosy!
OdpowiedzUsuńja chcę!
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią bym wypróbowała ! :)
OdpowiedzUsuńbiały jeleń? dotychczas podchodziłam z rezerwą, ale teraz chyba wypróbuję!
OdpowiedzUsuńZałapię się? :D
OdpowiedzUsuńJa chcę!:D
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przygarnę odżywkę :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam jej. :)
OdpowiedzUsuńPoproszę :)
OdpowiedzUsuńzostawiaaaam! :)
OdpowiedzUsuńpierwsza hiih :D
OdpowiedzUsuń:)))))
OdpowiedzUsuńPiekne wlosy :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńCiekawe, która będę? :P
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńA co w kom trzeba napisać ?
OdpowiedzUsuńuwielbiam białego jelenia:) są super jak ktoś jest alergikiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiła mnie ta odżywka , chciałabym przetestować ;)
OdpowiedzUsuńJajaja :-)
OdpowiedzUsuńHej też mam blond, kręcone włosy. Z checią wypróbuję odżywkę Biały Jeleń, tym bardziej, że mam oststanio przesuszone włosy. Po Twoich widzę efekt fajny.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje recenzje, są bardzo rzetelne i zawsze mam ochotę na zakup tego co polecasz :) ( źle dla portfela, ale co tam!)
OdpowiedzUsuńJaj
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jej działania:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńNigdy o niej nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńwarto spróbować :)
OdpowiedzUsuńPowinna idealnie sprawdzić się na moich włosach (niskoporowatych, ale suchych, lubiących proteiny). Bardzo chętnie bym ją przetestowała! :)
OdpowiedzUsuńChętnie ją wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńFantastycznie się zapowiada. Z chęcią przetestuję! :)
OdpowiedzUsuńSuper odżywka ! :))
OdpowiedzUsuńzgłaszam się;)
OdpowiedzUsuńFanie, że o niej napisałaś. Ostatnio miałam ją kupić, ale ostatecznie zdecydowałam się na odżywkę Joanny do mycia włosów ;)
OdpowiedzUsuń1 :D
OdpowiedzUsuńZostawiam komentarz ;)
OdpowiedzUsuńMam przy okazji jeszcze pytanie, może ktoś mi pomoże. Potrzebuje porady dotyczącej odżywki do włosów. Mam włosy bardzo dobrze nawilżone, ostatnio sama fryzjerka je bardzo chwaliła. Mam jednak warstwę zewnętrzną włosów, które się rozdzielają, odstają na wszystkie strony i pękają. I to tylko ta warstwa zewnętrzna. Fryzjerka poradziła mi odżywkę wygładzającą Gliss Kur liquid silk, jednak nie widzę za bardzo różnicy. Proszę o jakąś radę na ten problem.
Moim zdaniem (ale guru nie jestem) klucz to nie odżywka, ale ochrona włosów przed UV albo delikatne traktowanie (miękkie gumki albo Invisibobble, bez metalowych wsuwek, delikatna poszewka, nie szarpać etc).
UsuńDzięki za odpowiedź:)
UsuńA ma ktoś może jakiś inny pomysł? Nie związuje włosów tak często, a jak już to zawsze tylko miękkie gumki. Raczej też nie są szarpane. Co do poszewki to nie jest to jedwabna, ale nie sądzę, żeby była za szorstka itp.
Dominika =)
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny post!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Muszę wypróbować tej odżywki;) Fajnie że będzie więcej recenzji będę czekać na następne.
OdpowiedzUsuńpiękne włosy ;D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńŚliczne włosy! :)
OdpowiedzUsuń1,50,100
OdpowiedzUsuńW sumie nigdy nie próbowałam odżywek z tej serii, znane mi były jak dotąd szampony, ale ich skład nie jest dla mnie ;)
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńsuper! ciekawe która będę! :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJej super muszę ją wypróbować na sobie :D
OdpowiedzUsuńTez uzywalam, polecam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tego produkty, jednak marka Biały Jeleń nie jest mi obca :)
OdpowiedzUsuń:) cudne włosy! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo cześć!
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu mam ochotę przetestować tą odżywkę - może już niedługo :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńIdealne włosy! :)
OdpowiedzUsuńSliczne wlosy!!!!!!
OdpowiedzUsuńJa chetna po odzywke!
Co mam napisać:) piękne włosy:)
OdpowiedzUsuńJa jej jeszcze nigdzie nie widziałam... Biały jeleń kojarzy mi się tylko z mydłem i szamponami, ale nie wiedziałam, że jest także odżywka. Czuję się skuszona! :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńMiło by było przetestować ;)
OdpowiedzUsuńWstawiam komentarz ;)
OdpowiedzUsuńjaa:))
OdpowiedzUsuńJa! O ile jestem teraz zalogowana bo nie wiem jak to zrobić. #geniusz
OdpowiedzUsuńNaturalnie pięknie:)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się uda! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńxxx
OdpowiedzUsuńchętnie przetestuje :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńOjj kusisz! Włosy wyglądają pięknie, tak zdrowo!
OdpowiedzUsuńTo ja poproszę! :)
OdpowiedzUsuńSliczne włoski Natalko:)
OdpowiedzUsuńzostawiam komentarz :D
OdpowiedzUsuńPierwsza:)! Bardzo chętnie wypróbuję tą odżywkę:)
OdpowiedzUsuńo marce słysząłam duzo ale nie wiedziałam że mają produkty do włosów :) na pewno wypróbuje :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekne włosy :) moje sa chyba zbyt porowate na ta odzywke, ale moze niedlugo... :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Biały Jeleń miałam kilka jednak zaden z nich nie był do pielęgnacji włosów.Odżywke zatem chętnie wypróbuje.
OdpowiedzUsuńBiorę udział w konkursie :)
OdpowiedzUsuń!!!;)
OdpowiedzUsuńSliczne wlosy! :D jak ja bym chciala takie miec... musze koniecznie sprobowac tej odzywki! :D
OdpowiedzUsuńMiłego dnia. ;)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy! A odzywa wydaje się być idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMoże tym razem się uda :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne włosy :D
OdpowiedzUsuńJako właścicielka średnioporowatych włosów z chęcią wypróbuję tą odżywkę :)
OdpowiedzUsuńA co tam, spróbuję. A przy okazji, jak idzie sprawdzanie prac konkursowych? :3
OdpowiedzUsuńO dżizas, kompletnie się nie spodziewałam xD Zabawnie będzie jak wygram jeszcze w konkursie na nagłówek :P
UsuńJakby coś, to piszę z e-maila izabela.p****@gmail.com
O ile się nie pomyliłam w liczeniu jesteś 100 :) a tak blisko byłam, ech...
UsuńOla :) obym była szczęśliwym numerkiem :D
OdpowiedzUsuńProteiny pszeniczne niestety ją u mnie dyskwalifikują od razu ;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŚwietna odzywka :-)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się właśnie nad tą marka i nie byłam pewna. Może się skuszę i niedługo znajdzie się w mojej kosmetyczce
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńkoniecznie musze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńTo ja! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA nuz sprobuje swojego szcxescia;)
OdpowiedzUsuńOglądałam tę odżywkę już jakiś czas temu i się na nią czaiłam. :) a może uda się ją tutaj wygrać :)
OdpowiedzUsuńKto wie :)
OdpowiedzUsuńMoże mi się uda :)
OdpowiedzUsuńOj brałabym, brała :D
OdpowiedzUsuń:))) Bardzo fajnie byłoby przetestować;))
OdpowiedzUsuńMoze ja ? :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włosy! Chciałabym uzyskać taki efekt, może los się do mnie uśmiechnie :)
OdpowiedzUsuńProszę o odżywkę to chyba coś dla mnie
OdpowiedzUsuńKocham Twoje włosy, są tak piękne :))
OdpowiedzUsuńNatalio czy pamiętasz jak nakładałaś farbę Color Soin 9N? Najpierw na odrosty i mniej więcej na jaki czas? Czy od razu na całe włosy? Proszę o odpowiedz
Mam spory odrost i chciałabym je w końcu pofarbować :)
Tylko na odrost, potem ewentualnie na kilka minut na całość. :) Pod koniec nakładałam tylko na odrost, bo końćówki były za słabe. :(
UsuńZglaszam sie!
OdpowiedzUsuńOo bardzo chętnie bym to wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy!
OdpowiedzUsuńProsze
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy skład ma ta odżywka. Nie widziałam jej jeszcze w sklepach. Myślę,że moje włosy by ją polubiły. Twoje włoski ślicznie po niej wyglądają i zachwycam się nad życie ich gęstością. Moje marzenie przy cienkich, jasnych włosach!
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tej odżywki :D
OdpowiedzUsuńEhhh szkoda że się nie załapałam;D będę musiała wypróbować, bo biały jeleń to dobra firma;)
OdpowiedzUsuńJa już się nie załapię, ale muszę skomentować: jakie duży już masz odrost! Ślicznie to "ombre" wygląda :) Ciekawa jestem jak będą wyglądały twoje włosy już całe naturalne :)
OdpowiedzUsuńTwoje wlosy wyglądają zniewalająco! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńJa tez ;-)
OdpowiedzUsuńi ja poproszę :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńŚwietny post! ;)
OdpowiedzUsuńJejku nawet nie wiedziałam, że Biały Jeleń robi odżywki do włosów. Dawno mnie żaden kosmetyk tak nie zaintrygował, więc na pewno będę na nią polować. :) Dziękuję!
OdpowiedzUsuńchyba tez musze jej wypróbować !
OdpowiedzUsuńA ja nie chciałabym tej odżywki ;-(
OdpowiedzUsuńCiekawa jest ta odżywka, zwrócę na nią uwagę :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że będzie więcej recenzji :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że produkty z tej firmy robią ostatnio furorę. Fajnie, że będzie więcej recenzji :)
OdpowiedzUsuńhttp://mitt-nye-liv.blogspot.com
Dziewczyny, pomocy... spotkalyscie się z bólem skóry głowy po umyciu jej płynem facelle?
OdpowiedzUsuńMnie skóra co prawda nie bolała ale włosy zaczęły wypadać jak szalone, więc odradzam z całych sił
Usuńale masz śliczne włosy! :) aż mnie zazdrość zżera patrząc na swoje smętne kosmyki ;)
OdpowiedzUsuńchociaż już koniec mini konkursu, spieszę powiedziec, że masz cudowne wlosy :)
OdpowiedzUsuńHej, chciałam polecić dziewczynom z Poznania darmowe badania skóry głowy - w drugiej części Starego Browaru stanowisko firmy Seboradin. Ostatnim dniem promowania kosmetyków tej firmy jest niedziela.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy pamietasz ale zobowiazalas sie podac wyniki konkursu na naglowek w ciagu tygodnia:-) mam nadzieje ze wygra cos fajnego, co nada Twojemu blogowi styl i rozpoznawalnosc:-)
OdpowiedzUsuńPamiętam, będą, będą :))
UsuńDziewczyny, może któraś z Was może mi polecić puder transparentny? Bardzo świeci mi się buzia, używałam kremów matujących, które matują tylko na godzinę- dwie. Mam 16 lat, więc nie chcę nic, co będzie wyglądało nienaturalnie i zmieni kolor mojej twarzy. Dodatkowo, nie wydam zbyt wiele na kosmetyk. Może któraś z Was zna coś takiego? :)
OdpowiedzUsuńNiżej polecono Ci puder ryżowy, też słyszałam o nim dużo dobrego, o bambusowym również. :)
UsuńWitam ;). Mam prośbę, z racji tego że jesteś bardzo doświadczoną włosomaniaczką chciałam zaproponować abyś napisała obszerny, dokładny post o wypadaniu włosów ze stresu:). Oczywiście, jest na ten temat mnóstwo informacji w internecie, niestety większość z nich zawiera mnóstwo reklam "cudownych" produktów które rzekomo pomagają, a naprawdę nie działają nic dobrego. Sama zmagam się z tym problemem od lat, po śmierci mojej przyjaciółki zaczęły wypadać mi włosy, rozregulowały się hormony. Teraz mam słab, cienkie włosy, zakola.. W związku z tym chciałabym przeczytać porządny post motywujący do działania, przeczytać rady jak się nie stresować i przede wszystkim jakie produkty powinny pomóc :). Moje włosy niestety są przerzedzone i raz bywa lepiej raz gorzej, aktualnie codziennie wypada mi ok 80 włosów, uważasz że jest to wynik którym powinnam się martwić? Z góry dziękuję ;*
OdpowiedzUsuńSpróbuję. :)
UsuńHej :) jaka odżywka lub maska jest dobra na co dzien, ale zżeby bardzo dobrze dociazala włosy?
OdpowiedzUsuńWybierz coś z masek, które poleecam na blogu. Z tych emolientowych. :)
UsuńWeronika P. - może spróbuj puder ryżowy, ja mam właśnie taki i zamawiałam go z kolorówki. Bardzo dobrze matuje i nie bieli skóry chyba że przesadzisz :)
OdpowiedzUsuńOkreślisz czy skład produktu jest dobry? :*
OdpowiedzUsuńAqua, Cetearyl Alcohol, Propylene Glycol, Cetrimonium Chloride, Behentrimonium Chloride, Alaria Esculenta Extract, Butylene Glycol, Buthylphenyl Methylpropional, Carbocysteine, Ceteareth-23, Cetyl Palmitate, Disodium EDTA, DMDM Hydantoin, Hydrolyzed Wheat Protein, Iodopropynyl Butylcarbamate, Isopropyl Alcohol, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Methicone, Parfum, Polyquaternium-10, Polyquaternium-22, Polyquaternium-37, PPG-1 Trideceth-6, PPG-3 Benzyl Ether Myristate, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Quaternium-80, VP/DMAPA Acrylates Copolymer.
Hmm... według mnie średni (oceniając pod kątem moich włosów) :)
Usuńjeszcze w sklepie nie natrafiłam chyba na tę odżywkę ;) ale włosiska to masz piękne! :)
OdpowiedzUsuńUżywam szamponu z tej serii i jestem bardzo zadowolona;) odżywki w sklepie nie spotkałam, będę musiała poszukać;)
OdpowiedzUsuńNatalia, a który Ty jesteś rocznik? :) nigdzie nie piszesz ile masz właściwie lat :-)
OdpowiedzUsuń'87 :))
Usuńobstawiałam '89 :) Pozdrawiam Cię serdecznie!
UsuńCześć witam Cię serdecznie, piszę, ponieważ bardzo podoba mi się to co piszesz na swoim blogu i dowiedziałam się rzeczy, o których wcześniej nie miałam pojęcia. Ponieważ jedyną formą kontaktu jaką widzę jest komentarz pod postem chciałabym Cie prosić o pomoc, ew, może czytelnicy również mogliby coś doradzić. Otóż z moimi włosami zmagam się od bardzo dawna, na początku myślałam, że są po proostu wybitnie przetłuszczające się, ale to chyba nie do końca prawda. Po pierwsze nie trzymają formy, cokolwiek chciałabym z nimi zrobić - loki, podkręcanie - nic z tego, po pół h wracam do prostych włosów i nic nie jest w stanie tego zmienić na dłużej. Po drugie są one ciężkie, grube i najlepiej wyglądają jak są ścięte na wysokości ramion i dodatkowo bardzo mocno wycieniowane - niby lżej - to lepiej. Na to wszystko nakłada się bardzo sucha skóra głowy, która często się łuszczy w suchych miesiącach - czyli w zimie i jak jest zimno :)
OdpowiedzUsuńDo tego dochodzi problem puszczenia się i elektryzacji po umyciu, co w połączeniu z łupieżem który czasami w ten puch wejdzie - tragedia. Z desperacji zaczełam szukać w sieci panaceum na to wszystko, ale ponieważ, ani nie przetestowałam żadnego włosowego kosmetyku zupełnie nie wiem co mogłabym zrobić na początek.
Teraz używam jedynie szamponu do włosów - zazwyczaj ziołowych takich jak z szałwii, czy pokrzywy, a także okazyjnie nizoral, który zmniejsza problemy z przesuszaniem się skóry. Bardzo proszę o pomoc, czego mogę uzyć, żeby sobie pomóc ;)
hej tu estera co myślicie o składzie tego olejku do wlosów:
OdpowiedzUsuńCyclomethicone , Dimethiconol , Helianthus Annuus Seed Oil , Sesamum Indicum Seed Oil , Sclerocarya Birrea Seed Oil , Prunus Armeniaca Kernel Oil , Macadamia Ternifolia Seed Oil , Argania Spinosa Kernel Oil , Olea Europaea Fruit Oil , Prunus Amygdalus Dulcis Oil , Octocrylene , Parfum , Linalool , Anise Alcohol , CI 40800
Bardzo przyzwoity do zabezpieczania końcówek po myciu ze względu na obecność silikonów i dużej ilości olejów, do olejowania samych włosów raczej nie, lepiej wybrać czysty olej.
UsuńUwielbiam szampon i odżywkę z tej serii, skład odżywki jest niemal doskonały.
UsuńWydaje się spoko, ale nie podobają mi się emolienty. Zdecydowanie bardziej skłaniam się by wybierać kosmetyki naturalne w 100%. Ale podoba mi się koczek!
OdpowiedzUsuń