Podcięcie włosów na kształt litery U chodziło mi po głowie od lutego, ale jakoś nie mogłam się wybrać do salonu. Jakiś czas temu dostałam w prezencie bon do wykorzystania w osiedlowym salonie Studio Fama i postanowiłam go w końcu zrealizować. Zabrałam ze sobą fotografa, więc zapraszam na krótką relację. :)
Skusiłam się na podcięcie końcówek maszynką i rytuał pielęgnacyjny wykonany kosmetykami Kemon Nutrizione.
Krok 1. Włosy zostały bardzo dokładnie oczyszczone szamponem, a następnie w końce została wtarta maska (pasmo po paśmie). Z maską na włosach spędziłam ok. 10 minut pod infrazonem - urządzenie wydziela ciepło, dzięki czemu składniki wnikają w głąb włosa. Następnie wprasowano maskę pielęgnicą, której działanie opiera się na ultradźwiękach.
Moimi włosami zajmowała się pani Karolina
Krok 2. Włosy zostały dokładnie opłukane i wysuszone letnim nawiewem. Po wysuszeniu zostały wyprostowane, aby łatwiej je było podciąć maszynką.
Krok 3. Strzyżenie włosów maszynką.
Efekt po podcięciu końcówek maszynką
Efekt bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że utrzyma się na dłużej. Włosy po zabiegu były gładkie, sypkie, lśniące i aksamitne - wszyscy znajomi, którzy mnie widzieli, zauważyli różnicę. :-)
Włosy zostały podcięte o 3 cm (tyle chciałam). Nie udało się pozbyć całkowicie wycieniowanych końcówek, ale stopniowo je wyeliminuję. :)
Włosy zostały podcięte o 3 cm (tyle chciałam). Nie udało się pozbyć całkowicie wycieniowanych końcówek, ale stopniowo je wyeliminuję. :)
Włosy tuż po powrocie do domu
zdecydowanie lepiej ;) ja też się przymierzam do takiego cięcia, ale jeszcze trochę muszę pozapuszczać przed sezonem weselnym :)
OdpowiedzUsuńUff. :) Powodzenia! :)
UsuńPiękne! Też muszę niedługo wybrać się do fryzjera ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne masz włosy!
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńBardzo ładne cięcie. Wlosy odrazu wygladaja lepiej, zdrowiej :-) sama w najbliższym czasie planuje zmienic fryzure :-)
OdpowiedzUsuńWiosna sprzyja zmianom. :-)
UsuńTylko mam wlasnie problem z ta zmiana, ze wzgledu na to, ze kreca mi sie koncowki i żadne cięcie nie wyglada dobrze:'(
UsuńMyslalam o cieciu maszynka ale fryzjerka mówi ze przy krecacych sie końcówkach nie jest to dobry pomysl, eh juz sama nie wiem :-)
No ładne.... Ale ja tęsknię za długimi 🙁
OdpowiedzUsuńJa też! :) I zapuszczam <3 Podcinając, hihi. ;-)
UsuńNigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać swoimi cudnymi włosami. ❤
OdpowiedzUsuńNatalio na tym pierwszym zdjęciu widać taki odstające włoski masz na całej długości? Co to jest? Ja mam tak samo i nie wiem czy to kwestia jeszcze zniszczonych włosów, które regularnie podcinam od dwóch lat i od dwóch lat również nie farbuję. Odrost mam już w takim miejscu, że wygląda jak naturalne sombre, ale te odstające włoski ech nie mogę się ich pozbyć podcinaniem. Jeszcze jedno pytanie mam. Kiedyś miałam właśnie takie włosy jak Ty czyli grube i długie. Później zaczęły się eksperymenty na włosach czyli farbowanie i ściągnie koloru. Teraz mam już swój kolor włosów tylko te końce jeszcze farbowane, ale już nie są takie grube i przedziałek na głowie rzadszy się zrobił. Dbam o nie ale czy jest szansa żeby kiedyś kucyk pogrubił się o te kilka cm??
OdpowiedzUsuńTe włoski to normalna sprawa na prostych włosach, tuż po umyciu. :) To są baby hair.
UsuńZ wiekiem podobno nasze włosy stają się rzadsze, ale myślę, że dietą i wcierkami jesteś w stanie poprawić ich grubość/gęstość. :)
Dziękuje za odpowiedź:) Piękne masz włosy tylko pozazdrościć:))
Usuńja mam tak po Tangle Teezer
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚliczne, jak zawsze. I takie zdrowe! Szkoda, że ja nie mam prostych włosów
OdpowiedzUsuńHej, jaki polecasz szampon, po ktorym wlosy nie sa ulizane, ale tez taki, po ktorym baby hairy nie stercza i nie faluja sie?
OdpowiedzUsuńJa używam Seboradin Regenerujący i mi wygładza włosy, ale nie obciąża. :))
UsuńNatalia, Ty chyba jestes w ciazy?! :)
OdpowiedzUsuńCzemu tak twierdzisz? :D
UsuńA nie? Tak mi sie wydawalo ze przytylas i ze juz masz brzuszek, tylko specjalnie o tym nie mowilas..
UsuńTo ciąża spożywcza. :-)))
UsuńNie ja rozpoczęłam ten wątek :)
Usuńale miałam do Ciebie ostatnio napisać, że wyglądasz cudownie
przeglądałam starsze posty gdzie byłaś meeega chuda i teraz wyglądasz o niebo lepiej, rewelacja <3
Bardzo podoba mi się takie cięcie, włosy wyglądają rewelacyjnie. Ostre końcówki <3
Usuńtez obcinam maszynka, robi mi to fajna objetosc i ksztalt fryzury
Usuńbardzo ładne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńDla mnie zbyt przylizane i płaskie ;( Jestem fanką zdrowych ale pełnych objętości włosow. W sumie nie rozumiem sensu poddawania niskoporów zabiegom regenerującym. Planujesz jakieś wakacje w najbliższym czasie?
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują, ja teraz mam dylemat bo też wybieram się do fryzjera :)
OdpowiedzUsuńWyłamię się - mnie podoba się bardziej po obcinaniu nożyczkami, fryzura jest pełniejsza. Ale wydaje mi się, że wtedy nie były prostowane, stąd są bardziej puszyste.
OdpowiedzUsuńJa też tak uważam. Ale ja uwielbiam włosy Natalii jak ma podwinięte końcówki bo sama chciałabym takie mieć a mam niestety takie jak ona lubi czyli proste i gładkie.
UsuńRozumiem. :) Po cięciu nożyczkami dopiero po kilku miesiącach zaczęły się dobrze układać, gdy już przyszedł czas na kolejne podcięcie. Tęsknię za podwiniętymi końcówkami i mam nadzieję, że po maszynce końcówki wrócą do podwijania. :))
UsuńHej Kochana :) w maju mam kilka ważnych, rodzinnych uroczystości stąd chciałbym aby moje włosy wyglądały w tych dniach nienagannie. Naturalnie są proste i zdrowe i tak też chciałbym je zostawić bez stylizacji na gorąco. Jednak co zrobić żeby je jakoś utrwalić i zabezpieczyć aby cały dzień przetrwały bez względu na zmiany atmosferyczne? ;-)
OdpowiedzUsuńSpryskaj je lakierem. :) http://www.blondhaircare.com/2016/08/jak-uzyskac-gadkie-sypkie-i-pene.html
UsuńPrzepiękne włosy <3
OdpowiedzUsuńIle normalnie kosztuje taki zabieg?
OdpowiedzUsuńJa miałam bon na 100 zł :)
UsuńOd roku walcze z wypadaniem wlosow i choc mam duzo baby hair zauwazylam, ze one tez zaczely wypadac. Byly plukanki, wcierki. Z 90 wlosow przy myciu udalo sie zejsc do ok.20, ale teraz znowu liczba wzrosla. Przedzialek jest widocznie szerszy. Najgorsze jest to, ze powrocilo swedzenie glowy, z ktorym udalo mi sie juz wczesniej wygrac ( o ile dobrze pamietam kozieradka jako wcierka i pokrzywa jako plukanka). Wszytsko przez jeden szampon , ktory polecila mi siostra, a moglam jej nie sluchac. Wlosy przetluszczaja sie tez szybciej. Mam cere tlusta, walcze z tradzikiem, ale wczesniej spokojnie wytrzymywalay caly dzien i dopiero rano nastepnego dnia byly tluste, dlatego myje je codziennie. Odstawilam na chwile plukanki twierdzac, ze to przesuszona skora glowy. Glutek nic nie zdzialal, wiec zaczelam stosowac maske z drozdzy z miodem. Uzylam jej kilka razy, swedzi troche mniej,ale chce tez walczyc z wypadaniem i ostatnio wpadlam na pomysl takej pielegnacji.
OdpowiedzUsuńDwa razy w tygodniu maska drozdzowa domowej roboty ( drozdze i woda lub drozdze i miod) na skore glowy przed myciem. Piec razy w tygodniu wcierka z kozieradki przed myciem i pozniej plukanka z pokrzywy i skrzypu albo lisci brzozy. Oczywiscie plus odzywka "od ucha w dol". Do lekarza prawdopodobnie wybiore sie dopiero w lipcu, kiedy bede na wakacjach w Polsce. Mieszkam w UK i niestety nie dogadalam sie w sprawie skierowania do dermatologa z moim lekarzem rodzinnym i nie chodzi tu o kwestie jezykowe. Wyszlam tak wsciekla z gabinetu, ze moj chlopak pytal sie czy lekarka jest w jednym kawalku 😂 Mam troche stresu w collegu, ale watpie by to bylo to. Srodki mam niestety troche ograniczone, mieszkam z tata i jestem na jego utrzymaniu. Nie wiem juz co robic i dlatego stwierdzilam, ze przed wprowadzeniem planu w zycie jednak siegne po porade.
Przepraszam za brak polskich znakow.
Jeśli wypada Ci do 100 włosów dziennie to jest to normalne.
UsuńNa swędzenie wypróbuj płukankę z octu lub sok z cytryny (pisałam o nich na blogu), może zrób też peeling z glinki ghassoul i cukru? Może niedokładnie myjesz/spłukujesz głowę?
Jest ich wiecej. Teraz juz nie licze dokladnie, ale chlopak narzeka,ze wlosy sa wszedzie, kiedy u niego zostaje, a jego mama tez lapie sie za glowe. Moj tata juz chyba sie przyzwyczail.
UsuńMysle, ze dobrze myje i splukuje glowe. Sadze, ze problem moze wynikac z wody jaka jest w miejscu, do ktorej przeprowadzilismy sie dwa lata temu.
A co myslisz o tych drozdzach i kozieradce?
Octu sprobuje.
Nie masz kogoś, kto Ci z Polski przywiezie buteleczkę kropki żołądkowych? Malutka jest to i do podręcznego bagażu wejdzie. Ewentualnie na miejscu poszukaj leków moczopędnych - często zawierają skoncentrowane wyciągi ziół na bazie alkoholu.
UsuńJa uważam że powinnaś nawilżać skórę głowy. Odstawić na razie ziołowe płukanki, maseczki z drożdży. Dla zdrowego skalpu tak- teraz nie.
UsuńW Polsce świetnym produktem jest cerkogel, może znajdziesz coś podobnego u siebie?
I pomyśl nad dietą kochana.
Paula
Ja dopiero wdrażam się w temat włosomaniactwa i podejrzewam, że jeszcze mi się zdarzy przewertować Twojego bloga, ale dzisiaj mogę powiedzieć tylko tyle, że nie sądziłam, że jeszcze kiedykolwiek będę myślała pozytywnie o moich włosach. I że będę chciała się nimi zajmować. I je zapuszczać. I że będę blondynką! Ale się człowiek zmienia, matko!
OdpowiedzUsuńW każdym razie, cięcie bardzo mi się podoba, choć do mojej urody równe włosy nie pasują.Nie ukrywam jednak, że wzdycham z zazdrością do takich widoków, jak Twoja fryzura :)
Mam podobnie ;)
Usuńwłosy masz piękne! i kolor też super, a to podcinanie maszynką ciekawe, nigdy nie próbowałam takiego sposobu
OdpowiedzUsuńA czy ktoś może polecić fryzjera w Warszawie, który po prostu fachowo podetnie końce?
OdpowiedzUsuńOstatnio spotkałm się z takim, który obcinał praktycznie bez rozczesania, bez podziałów, ciął jak picasso. Teraz zapuszczam włosy dla fundacji i chciałabym, żeby obyło się bez poprawek. No i może też w cenie do 80zł.
Wiem, że na was można polegać :)
Salon fryzjerski Rotor ul. Chmielna 24 - polecam p. Przemka Zdybickiego :-)
UsuńJeju, jakie ty masz proste włosy <3 Moje są delikatne i chyba pseudo falowane :D
OdpowiedzUsuńK.
witam.. Ma pani piekne włosy.. jak wszystkie włosomaniaczki:)
OdpowiedzUsuńmogę sie zapytać jaki rodzaj włosa ma Pani?
Pytam się gdyż wszystkie włosomaniaczki mają takie idelanie proste świetliste i gładkie włosy. Czy wszystkie Panie macie niskoporowe włosy? Ja mam włosy średnioporowe. nad czołem mam takie którkie zakrętasy.. na cieniu widać jakbym miała rogi. z tyłu nad karkiem wichry. zdolnosc do puszenia się jest.. po deszczu mam aureolkę:) kiedys myłam włosy raz na dwa dni. od pól roku myje raz na tydzień lub 2 razy w tygodniu. wczesniej włosy zniszczylam sobie bardzo farbowaniem.. kocham eksperymenty:) teraz staram sie tracić z farbą w kolorze jasnego szatynku który wyglądałby naturalnie. .. nie używam suszarki do włosów. myje włosy i ide spać. używam tangle teezer. szampon plus odżywka. ze dwa razy w roku mam zajawkę i olejuję je.. (teraz mam oliwe z oliwek na włosach)... nie prsotuję.. włosów mam mało ale włos jest średnio gruby. (jako dziecko miałam baardzo geste włosy i prawie do kolan. potem eksperymenty żywieniowe spowodowały łyse placki i teraz bardzo dużo włosów mi nie odrosło. do tego widze po babci i mamie ze miały za młodu bardzo gęste włosy a potem powypadały. obie mają teraz 3 włosy na krzyż.. ja tak nie chce!!!)...
czy jest szansa by mieć bardziej gladke ukłądne włosy? mozna zmienic porowatość włosów i mieć zdrowe gładkie włosy przy farbowaniu?