wtorek, 21 maja 2024

Jak zacząć dbać o włosy? 14 wskazówek


Jak zacząć dbać o włosy? W morzu włosowych informacji topi się na początku każda włosomaniaczka. Część się poddaje i tylko te najwytrwalsze dobijają szczęśliwie do brzegu. Jestem ciekawa, na którym etapie Wy jesteście - już dopłynęłyście czy jeszcze płyniecie? Jeśli dopiero płyniecie - łapcie ode mnie koło ratunkowe. ♥ W dzisiejszym wpisie przedstawię 14 wskazówek dla początkujących włosomaniaczek.

Specjalnie z myślą o osobach, które chcą nauczyć się prawidłowo dbać o włosy, stworzyłam kompleksowy poradnik z podstawową wiedzą o włosach - zawiera aż 400 stron i jest prawdziwą biblią włosomaniaczek:

Poradnik znajdziesz w moim sklepie: TUTAJ

Jeśli Twoje włosy są bardzo mocno zniszczone prostownicą, koloryzacją (w tym rozjaśnianiem), nieprawidłowym myciem, stosowaniem niewłaściwych kosmetyków itp., sięgnij po ten poradnik z planem pielęgnacyjnym mocno dociążającym włosy przesuszone, łamliwe, rozdwajające się, spuszone, wysokoporowate:

Poradnik znajdziesz go w moim sklepie: TUTAJ.


1. Określ swój cel i włosowy problem

Co chcesz zmienić w swoich włosach? Niektóre kobiety chcą powstrzymać wypadanie, inne pragną zahamować przetłuszczanie, inne chcą nawilżyć swoje przesuszone włosy, a jeszcze inne zapuścić włosy do ślubu. A Ty?

Zastanów się:
  • jakie chciałabyś mieć włosy (gładkie, błyszczące, nawilżone czy może - jeśli są kręcone lub falowane - z ładniejszym skrętem?)
  • jaki problem chciałabyś rozwiązać (wypadanie, brak połysku, łamliwość czy może przerzedzenie końcówek?)
i zacznij dążyć do swojego celu.

Pamiętaj tylko o ograniczeniach - jeśli odziedziczyłaś po mamie cienkie włosy, nie staną się nagle grube - nawet po najlepiej dobranej pielęgnacji i intensywnej suplementacji. Ale mogą być jeszcze piękniejsze! ♥


2. Określ rodzaj swoich włosów:

Stopień nawilżenia:
  • suche
  • suche i zniszczone
  • normalne

Grubość i gęstość:
  • grube
  • cienkie
  • gęste
  • rzadkie
Rodzaj skrętu:
  • proste
  • falowane
  • kręcone
Określenie rodzaju włosów to pierwszy krok do doboru właściwej pielęgnacji. Jeśli włosy są suche to znak, że trzeba je nawilżyć emolientami i humektantami (głównie olejowaniem i emulgowaniem oleju maską). Jeśli są dodatkowo zniszczone, trzeba zweryfikować, co je zniszczyło, a potem tego unikać.

Jeśli włosy są rzadkie, trzeba zweryfikować, czy jest to uwarunkowane genetycznie, czy może wypadły na skutek niedożywienia lub zmian hormonalnych.

Jeśli włosy są kręcone, należy je pielęgnować zgodnie z zasadami pielęgnacji kręconych włosów (np. rozczesywać tylko na mokro czy po każdym myciu wgniatać stylizator: krem, żel, piankę).


3. Określ porowatość swoich włosów

Porowatość włosów może być: 
  • niska
  • wysoka
  • średnia

Porowatość to mówiąc w skrócie przenikalność włosa. Im więcej ubytków we włosie, tym wyższa jest jego porowatość. Ubytkami mogą być wykruszone łuski, uszkodzona keratyna w korze lub brak spoiwa, które spaja łuski.

Porowaty włos jest "dziurawy", więc wchłania dużo substancji, ale też szybko je traci. Trzeba dobrać dla niego taką pielęgnację (opartą na emolientach i humektantach), aby wypełnić jego wnętrze i uszczelnić jego powierzchnię. Pielęgnacja włosów porowatych jest zwykle bardzo tłusta i ciężka.

Włos niskoporowaty jest zdrowy i ma szczelną strukturę, przez co nie wchłania dużych ilości kosmetyków, ale też ich nie traci. Jego pielęgnacja jest minimalistyczna i nie wymaga większego wysiłku.

4. Określ rodzaj skóry głowy

Skóra głowy może być:
  • sucha
  • normalna
  • tłusta
  • wrażliwa
  • z łupieżem lub inną dolegliwością (np. ŁZS, łuszczyca, łysienie itp.)

Jeśli skóra głowy jest normalna - wystarczy przypadkowy szampon. Jeśli jest sucha, tłusta, wrażliwa lub boryka się z łupieżem - trzeba odpowiednio o nią zadbać dobierając kosmetyki ze stosownymi substancjami aktywnymi.

Skórę suchą łagodnie oczyszczamy oraz nawilżamy humektantami i emolientami. Skórę tłustą nawilżamy i delikatnie odtłuszczamy (dokładnie myjemy i złuszczamy peelingiem). Skórę z łupieżem pielęgnujemy dodatkowo przeciwgrzybiczymi szamponami. Natomiast przy skórze wrażliwej musimy wytropić substancje, które ją podrażniają (a potem ich unikać).

Jeśli rodzaj skóry głowy różni się od rodzaju włosów (np. skóra jest tłusta, a włosy suche albo włosy są zdrowe, a skóra sucha), pielęgnację trzeba podzielić na 2 części. Do skóry głowy dobieramy szampony i wcierki, a do rodzaju i kondycji włosów maski, olejki i oleje.



5. Wróć do przeszłości

Przeanalizuj dotychczasową pielęgnację i to, w jaki sposób traktowałaś swoje włosy na co dzień. Czytaj artykuły o właściwej pielęgnacji włosów, wyłapuj swoje błędy i powoli zastępuj je poprawnymi nawykami.

6. Przestań niszczyć swoje włosy

Pielęgnowanie włosów bez ograniczenia czynników niszczących to syzyfowa praca, która nie przyniesie żadnych wymiernych efektów. Już dziś przestań szarpać włosy podczas rozczesywania, szorować podczas mycia, tapirować i codziennie prostować.

Jeśli włosy są zniszczone i wymagają podcięcia - nie zwlekaj. Im szybciej pozbędziesz się poszarpanych końcówek, tym szybciej włosy zaczną się lepiej prezentować. Samo podcięcie nie jest jednak wystarczające - do osiągnięcia pełnego efektu potrzebna jest jeszcze odpowiednio dobrana pielęgnacja.



7. Poszukaj blogerki o podobnych włosach i inspiruj się jej pielęgnacją

Włosy to temat rzeka, więc warto korzystać z błędów i wiedzy innych włosomaniaczek - dzięki temu zaoszczędzimy czas i pieniądze, a także uchronimy włosy od niepotrzebnych eksperymentów.

Jeśli masz suche i zniszczone trwałą włosy, szukaj w internecie postów o tego typu przypadkach. Jeśli masz kręcone włosy farbowane na czarno, postaraj się znaleźć bloga dziewczyny o podobnych włosach i wykorzystaj jej doświadczenia.


8. Ucz się

Zdobywaj wiedzę na temat włosów i zasad pielęgnacji, aby dobrać jak najlepsze produkty i akcesoria. Opanuj włosomaniaczą nomenklaturę i podstawowe zasady analizy składów (zerkaj na składy kosmetyków, aby powoli oswajać się z tymi wszystkimi nazwami). Gdzie szukać włosowej wiedzy? Głównie na blogach i w książkach.

Zacznij od nauki prawidłowego mycia włosów, bo to właśnie niewłaściwe mycie zwykle najbardziej szkodzi naszym włosom. Koniecznie przeczytaj te dwa artykuły: Jak prawidłowo myć włosy? oraz Błędy, które popełniamy przy nakładaniu masek.

Dowiedz się też, czym jest równowaga PEH, bo ma ogromne znaczenie w pielęgnacji włosów. Poznaj tajniki olejowania włosów, ponieważ jest niezbędnym zabiegiem w pielęgnacji włosów suchych, puszących się i zniszczonych. Zapoznaj się też z terminem oczyszczania włosów, które doda im lekkości i sprawi, że pielęgnacja przyniesie lepsze efekty.


9. Nie wierz we wszystko, co wyczytasz w internecie

Internet to śmietnik - są tu zarówno przydatne informacje, jak i te wprowadzające w błąd. Jeśli gdzieś przeczytasz, że SLS to silikon, albo że silikony niszczą włosy - zamknij stronę. Weryfikuj zdobyte informacje, aby nie wyrządzić włosom krzywdy.





10. Uporządkuj swoją włosową półkę

Do rodzaju swoich włosów dobierz kosmetyki (szampon, odżywka, maska, odżywka b/s, wcierka, olej, silikonowe serum...) i akcesoria (ręcznik, foliowy czepek, szczotka, grzebień, suszarka...).

Usuń ze swoich zbiorów produkty, które pogarszają stan Twoich włosów, np. twarda szczotka, starej generacji prostownica (np. z metalowymi płytkami) czy serum do końcówek z dużą zawartością alkoholu. Przed zrobieniem rewolucji, koniecznie zerknij do kolejnego punktu.


11. Oczyść włosowe akcesoria

Czy wiesz, że przyczyną niesfornych włosów mogą być brudne szczotki i gumki do włosów? Regularnie pielęgnuj swoje włosowe akcesoria, aby wspomagały pielęgnację Twoich włosów. To ma naprawdę duże znaczenie!



12. Rób rozważne zakupy kosmetyczne. Nie wyrzucaj pochopnie swoich dotychczasowych kosmetyków

Dziewczyny zwykle robią rewolucję i zaczynają swoje nowe włosowe życie od nowa wymieniając wszystkie dotychczasowe kosmetyki i akcesoria. Wszystko przez to, że na przestrzeni lat narosło na temat włosów wiele mitów. Oznacza to, że Twoje dotychczasowe produkty wcale nie muszą być złe, a nawet mogą działać rewelacyjnie!

Nawet jeśli szampon zawiera SLES, maska silikony, a szczotka twarde igiełki. Przestań używać tylko tych produktów, które rzeczywiście niszczą Twoje włosy lub pogarszają ich wygląd. Stosuj tylko te produkty i akcesoria, po których masz good hair day.



13. Obserwuj swoje włosy

Obserwuj to, jak włosy reagują na wszystko, z czym mają kontakt: stosowane kosmetyki, słoneczną i deszczową pogodę, suszarkę, szlafrok z polaru czy szczotkę z dzika. To, jak włosy wyglądają zaraz po umyciu i to jak się zmieniają na przestrzeni tygodni i miesięcy (w ocenie ich kondycji i przyrostu pomoże comiesięczne zdjęcie włosów). Obserwacje pomogą zrozumieć potrzeby włosów.


14. Przeczytaj moje e-booki o włosach

"Pielęgnację włosów" napisałam właśnie z myślą o osobach, które są zagubione w świecie włosomaniaczek (lub które dopiero do niego wkroczyły) i które borykają się z różnymi włosowymi problemami: suchością, łamliwością, rozdwajaniem, wysoką porowatością, wysokim uwrażliwieniem, plątaniem, elektryzowaniem, brakiem połysku, brakiem skrętu itp. To aż 420 strony wiedzy o włosach!

"Olejowanie włosów" to aż 200 stron poświęconych olejowaniu. Przeznaczona jest dla osób, które chciałyby zacząć olejować swoje włosy lub które olejują od dawna, ale nie widzą żadnych efektów.

"Jak czytać składy kosmetyków do włosów" to kompleksowy poradnik, dzięki któremu nauczysz się analizować składy kosmetyków i dobierać dla siebie najlepsze kosmetyki.

Wszystkie e-booki dostępne są w moim sklepie:

E-booki kupisz w moim sklepie: www.blondhaircare.pl.
Wpisz kod BLOG, aby otrzymać 10% zniżki dla Czytelników bloga! ♥


Teraz już wiesz, jak zacząć dbać o włosy. Do dzieła! ♥


« Nowszy post Starszy post »

33 komentarze

  1. ja niestety w swoich postanowieniach dot.wlosow niestety nie jestem sumienna i systematyczna :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wpis. Ja dużo eksperymentowałam nim dowiedziałam się co moim włosom służy, a co nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja! I tym samym opóźniłam poprawę kondycji włosów. Ale nie było nikogo, na kogo błędach mogłabym się wtedy uczyć...

      Usuń
  3. Bardzo przydatny post. Ja na początku swojego włosomaniactwa kombinowałam i nakładałam na włosy wszystko :) teraz jestem świadoma co im służy a co nie.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie ostatnio wszystko na odwrót. Brak mi wytrwałości w pielęgnacji. :( A wiem, że powinnam się bardziej postarać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasem chciałabym lepiej zadbać o włosy, ale r=to wszystko wydaje się takie czasochłonne... a ja nawet porządnie się wyspać nie mam kiedy a co dopiero maskę na włosy robić. No i nie wiem jak mam określić typ włosów. Nie wiem po czym poznać, że mam suche czy porowate włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Suche włosy są suche i lekko sztywne, szorstkie i matowe, a porowate są zwykle suche i nie są gładkie. Tak w skrócie. :)

      Usuń
  6. Będę zaglądać częściej, moje włosy się przesuszają, choć rosną dosyć szybko. Staram się nimi nie szarpać, ale niestety suszarka robi swoje, a marzę o takich błyszczących i zadbanych:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam ostatnio Twój post o krzywo rosnących włosach. Od kilku lat mama tym problem ponieważ co wyrównam zaraz odrastają krzywe z lewej ładnie rosną a ż prawej strony mam wrażenie że w ogóle. A przecież jednakowo obie strony traktuje. Chętnie bym dodala zdj jak wyglądają ale nie można. Proszę doradz co mogę zrobić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedyne co możesz zrobić to wyrównywać włosy albo wcierać wcierkę po stronie, która rośnie wolniej. :)

      Usuń
  8. Ostatnio przeczytałam Twój post na temat krzywo rosnących włosach. Mam ten problem już od kilku lat co wyrównam włosy zaraz są krzywe z lewej strony ładnie rosną natomiast z prawej mam wrażenie że w ogóle. Chciałabym zapłacić, ale jest to niemożliwe bo gdy już mam taką długość która bym chciała po lewej stronie to po prawej krótkie i znów obcinam. Nie wiem czemu się tak dzieję, traktuje je tak samo takimi samym kosmetykami, urządzeniami do stylizacji itp. U Ciebie ta różnica jest znikoma u mnie naprawdę spora. Podzelilabym się zdjęciami jak to wygląda, ale nie można tu dodać. Proszę doradz co mogę zrobić. Jesteś m9ja jedyna nadzieja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. https://zapodaj.net/01541921c22a3.jpg.html

      Usuń
    2. trochę kiepskiej jakości ale widać jakie są krzywe

      Usuń
    3. Tak jak pisałam wyżej, najlepiej często (np. co miesiąc) wyrównywać włosy albo wcierać wcierkę po stronie, która rośnie wolniej. :) Wrzucę na fejsa, może dziewczyny podpowiedzą! :)

      Usuń
  9. A ja się zastanawiam co robię źle :-( nie farbuje włosów nie prostuje, nie susze suszarka. Olejuje włosy regularnie, nakladam maski od 2 miesięcy pije siemię lniane. A mimo tej pielęgnacji moje włosy nie są wystarczająco nawilżone i lejace.ANGELIKA

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja się zastanawiam co robię źle :-( nie farbuje włosów nie prostuje, nie susze suszarka. Olejuje włosy regularnie, nakladam maski od 2 miesięcy pije siemię lniane. A mimo tej pielęgnacji moje włosy nie są wystarczająco nawilżone i lejace.ANGELIKA

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam straszny problem z przesuszającymi włosami (po lecie chyba) i nie wiem co z tym robić. Na razie robię płukanki i maski z siemię lnianego efektu nie widać niestety

    OdpowiedzUsuń
  12. A takie? Co z nimi począć? Regularnie pielęgnowane kosmetykami Hair Jazz, Biovax. Obcięłam, bo mnie tak wkurzały. Niemożliwe do zapuszczenia, wolno rosną. Mocny skręt ale nie "murzyński". O dziwo nie plączą się bardzo i są całkiem miękkie i gładkie w dotyku.
    Podejrzewam, że są średnioporowate. Czy da się je nawilżyć tak, żeby się wygładziły i trochę rozprostowały? (nie to nie trwała, to własne włosy i nawet całkiem swój kolor).
    https://naforum.zapodaj.net/87801b175dc7.jpg.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ładne :) Może emulgowanie oleju półwnikającego albo niewnikającego maską emolientową?

      Usuń
  13. A może ktoś zna bloga dziewczyny, która ma cienkie, średnioporowate włosy, przetłuszczającą skórę głowy,problem z wypadaniem wlosów? Ja właśnie takie mam

    OdpowiedzUsuń
  14. czy twoja książka dostępna jest również stacjonarnie?

    OdpowiedzUsuń
  15. Cześć, mam ostatnio spory problem z włosami. Zawsze miałam włosy proste jak drut (naturalny blond), gęste i ciężkie. Od czasu, kiedy zaczęłam je rozjaśniać farbami z drogerii (zawsze tylko odrosty, np. Castingiem) nabrały większej objętości i przestały być aż tak gładkie. Zawsze suszyłam je bez użycia suszarki i wygladały ok. Od ok. 3 lat staram się stosować zasady pielęgnacji dla włosów wysokoporowatych (głównie emolienty i humekanty). Jednocześnie zaczęłam robić sombre u fryzjera. Za każdym razem nakładany jest toner na całą długość włosów. Zaczęłam też regularnie suszyć włosy suszarką (a konkretnie modelować przy użyciu Dyson Airwrap, zawsze z termoochroną) dla efektu wow. 2 lata temu urodziłam dziecko. W zeszłym roku wykryto u mnie insulinooporność. Od ok roku zauważam problem z włosami polegający na tym, że pojawia się na nich coraz więcej drobnych fal, zwłaszcze pierwszego dnia po myciu. Na początku były one głównie z tyłu, a teraz jest ich coraz więcej. Wygładdzają się trochę drugiego dnia. Po prostowaniu czasem ujawniają się w okolicach potylicy po kilku godzinach. Niestety, nie są to jakieś ładne fale, tylko raczej taka szopa trochę beach waves, ale mało apetyczne. Moja fryzjerka zarzeka się, że to na pewno po ciąży. Ja nie jestem tego taka pewna. Może po prostu tak mocno zniszczyły się od tych wszystkich zabiegów upiekszających. Nie wiem co robić w tej sytuacji. Czy starać się je prostować, wydobywać skręt, czy dać im odpocząc od wszystkiego o wrócić tylko do rozjaśniania Castingiem. Farbować chcę, bo wolę siebie z jaśniejszym odcieniem, poza tym mam pojedyncze siwe włosy nad czołem. Pozdrawiam i liczę na wskazówki. Klaudi

    OdpowiedzUsuń
  16. Mój cel to zapuszczenie jak najbardziej, ale równocześnie utrzymanie ładnego farbowanego koloru -- czerni z zielenią :D Póki co daje radę! Pozdrowionka <3

    OdpowiedzUsuń