Dziś mam dla Was włosowe podsumowanie minionego roku. Jeśli jesteście ciekawi, jak wyglądały moje włosy w 2017 roku, ile razy je podcięłam i rozjaśniłam, a także jakie produkty najbardziej lubiłam - zapraszam do czytania i oglądania.
W 2017 roku...
4 razy podcięłam końcówki:
2 razy wykonałam na włosach sombre ze Smartbondem:
Przetestowałam 4 zabiegi fryzjerskie:
Zauroczyłam się w produktach, które znałam, ale nigdy nie ciągnęło mnie do ich przetestowania: lokówka stożkowa, lokówka cienka i termoloki. Polubiłam kok samuraja i fryzurę typu wodospad, a także nauczyłam się wiązać kokardę z włosów.
Ulubione włosowe kosmetyki w 2017 roku
Moja pielęgnacja w 2017 roku to maksymalny minimalizm. I wiecie co? Moje włosy jednak wolą, gdy wkładam w pielęgnację więcej serca - wydaje mi się, że gdy pielęgnowałam je pieczołowicie, były dużo ładniejsze. Rozleniwiłam się (albo wpadłam w rutynę) i mam nadzieję, że w tym roku uda mi się to zmienić. Wciąż uwielbiam pielęgnować włosy i robię to regularnie, ale nie z taką uwagą jak kiedyś.
Szampony: Seboradin Regenerujący | Dermedic Capilarte | Goldwell Kerasilk Repower
Maski: Czarna maska marokańska | Biovax Latte | Joico Revitaluxe i wiele innych, które pokazywałam na blogu
Olej: arganowy
Olejek silikonowy: Kerastase Ultime
Domowy sposób: płukanka z Glinki Ghassoul zwiększająca objętość
Szczotka: Olivia Garden Finger Brush
Suszarka: Philips Moisture Protect
Prostownica: -
Lokówka: lokówka stożkowa | lokówka cienka | termoloki
Lakier do włosów: Infinium Extreme
Ulubiona fryzura: hollywódzkie fale i warkocz wodospad
Moje włosowe postanowienia noworoczne na 2018 rok:
✔ Zapuścić włosy do długości z 2016 - taka podoba mi się najbardziej. ♥ Włosy z poprzedniego roku możecie zobaczyć → TUTAJ ←.
✔ Starannie włosy pielęgnować.
✔ Testować więcej produktów - kosmetyków, sprzętu do stylizacji i akcesoriów do pielęgnacji, aby recenzować je na blogu.
✔ Przygotowywać więcej fryzurowych postów z Zosią.
Na koniec tego wpisu, chciałabym abyście napisali w komentarzach o swoich życzeniach odnośnie wpisów na blogu - jakie posty najbardziej lubicie, na jakie najbardziej czekacie i jakie najchętniej byście przeczytali. Przydatna będzie informacja, czego najbardziej nie lubicie. Chciałabym połączyć swoją wizję z Waszymi oczekiwaniami. :*
Ten jasny chłodny blond z października skradł moje serce! Nie wiem czemu ale zawsze uważałam że lepiej ci w rozjaśnionych i chłodnych blondach 💜
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię włosowe metamorfozy na innych osobach,posty związane z pielęgnacją twarzy, makijaż (zrób post jak malujesz kreski ;)) twoje podróże, testy coraz to nowych kosmetyków,włosowe ekperymenty np.umycie sodą aby zobaczyć ich stan
Nie lubię posty z organizacją wnętrz,częstsze niż raz na kwartał podsumowania w zdjęciach
Z chęcią poczytałabym twoje przemyslenia na różne sprawy takie posty jak np.u animaluje coś na wzrór natalia 2012 vs 2016 i więcej faktów o tb ;)
Dziękuję! :) Na pewno wezmę pod uwagę Twoje sugestie. :)
UsuńPaździernikowe włosy skradły i moje serce, cudowne :)
UsuńPodłączam się do Twojego postanowienia w zapuszczaniu włosów, marzę o takiej długości jak Twoja z 2016 ♥ niestety walczę teraz z plątaniem się włosów i wypadaniem :/
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię posty dotyczące testów kosmetyków i włosowe metamorfozy. Fajne są też wpisy modowe - szczególne aktualizacje co do klasycznych ubrań i akcesoriów, jakie udało Ci się upolować :) pozdrawiam!
Powodzenia ♥ i dziękuję za podzielenie się swoimi ulubionymi typami postów :*
UsuńHej moje ulubione wpisy to posty modowe, podróże oraz wystrój wnętrz. Lubię również śledzić Twoje relacje z wizyt u fryzjera. Pozdrawiam ☺️
OdpowiedzUsuń♥ Dziękuję :)
UsuńNajbardziej lubię recenzje kosmetyków do włosów zwłaszcza masek łatwo dostępnych i tańszych oraz wrażenia z wizyt fryzjerskich 😊💜
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńBHC czy Twoim zdaniem prostownica parowa steampod może tak samo bardzo niszczyć i wysuszac włosy jak zwykła prostownica? Pytam bo wiem ze miałaś okazje przetestować na jakiej zasadzie ona działa podczas zabiegu loreal. Zastanawiam się nad kupieniem jej mojej siostrze która ma bardzo kręcone włosy na które nie dziala nawet keratynowe prostowanie (z pure keratin, które sama sobie tez robię). Efekt utrzymał się tydzień... :( nie wiem co robić żeby jej pomoc bo ma z tego powodu wielkie kompleksy, a nie chciałabym żeby prostowała zwykła prostownica bo zniszczyła sobie tym włosy :(
OdpowiedzUsuńNajlepiej, jeśli zaakceptuje swoją urodę i zadba o swoje loczki - one naprawdę potrafią być piękne. Może podrzuć jej inspiracje i zapisz ją do grup na Fb dla lokowanych włosów? A co do prostownicy - u mnie była stosowana jako dodatek do rytuałów fryzjerskich, nie wiem, jak się sprawdzi w codziennym stosowaniu. Moja koleżanka ma prostownicę parową, postaram się od niej pożyczyć i przetestować. :)
UsuńByłabym Ci bardzo wdzięczna 😘 Problem w tym ze nie może ich zapuścić ze względu na bardzo mocny skręt i grubość i przy zapuszczaniu powstają kołtuny które trzeba wycinać, dlatego od zawsze nosi krótkie, w dodatku je cieniuje co powoduje ze stercza na wszystkie strony :( w związku z tym wyróżnia sie wrod innych i nie wszyscy akceptują jej wygląd i jest to źródłem kompleksów :( Ostatnio zrobiłam jej ta keratynę w nadziei ze przez chwile będą prostsze i ze będzie mogła ścinać na prosto i zapuścić, ale po tygodniu wróciły do swojej formy. Mimo wszystko będę ją namawiać żeby na prosto bo wtedy będą miały mniejsza skłonność do skrętu i może da się je jakos ułożyć ale obawiam się ze bez podprostowywania się nie obędzie dlatego szukam jakiegoś mało kaleczącego urządzenia.
UsuńTeż kiedyś takie będę mieć! :D
OdpowiedzUsuń♥ :*
UsuńNajbardziej lubię posty o włosowych metamorfozach -
OdpowiedzUsuńsą inspirujące dla kogoś kto tak jak ja dopiero zaczyna swoją przygodę z włosomaniactwem. Lubię też posty typowo o włosach - testowanie masek, różnych fryzur, upięć oraz relacje z wizyt u fryzjera. Potem w kolejności są podsumowania i porównania stanu włosów z różnych okresów takie jak ten wpis. Akurat mnie nie interesuje ta lifestylowa część bloga, ale rozumiem, że jest inspiracją dla wielu osób i że jest tu potrzebna :)
Dziękuję za opinię :*
UsuńUwielbiam te posty, gdzie jest dużo zdjęć, jakiś przemyśleń, podsumowania itp.
OdpowiedzUsuńBrakuje mi domowych włosowych sposobów, a także recenzji tańszych kosmetyków.
Bardzo lubię posty włosowe i makijażowe, zwłaszcza te drugie z chęcią ujrzałabym na Twoim blogu :-)
OdpowiedzUsuńUrządzanie wnętrz najmniej mnie interesuje, chociaż takie wpisy też czytam, i kto wie, może w przyszłości przydadzą mi się i innym również ;-)
Pozdrawiam Lucia
chętnie zobaczyłabym coś takiego jak "analiza" włosów czytelniczek i praktyczne porady na tej podstawie - to znaczy taką stałą rubrykę, by dziewczyny mogły wysyłać do Ciebie zgłoszenia opisujące ich włosy (i załączać takie same zdjęcia np. każde zgłoszenie wymagałoby zdjęcia w świetle sztucznym, świetle dziennym, końcówek z bliska, tuż po umyciu, bez suszenia, z suszeniem, dzien po umyciu etc.) i problemy z nimi związane oraz dotychczasową pielęgnację, można by było to zrobić na zasadzie ankiety którą trzeba wypełnić razem ze zgłoszeniem :) i ewentualnych dodatkowych pytan od Ciebie bys miała jasność sytuacji :) wtedy Ty - nasze włosowe guru :D<3 - polecałabyś jaką zastosować pielęgnację lub jak zmodyfikować obecną. Wszystko to pokazane na blogu i oczywiscie super by bylo gdyby np. po pol roku byl jakis follow-up z efektami :) wiem ze pokazujesz czasem metamorfozy ale wg mnie zbyt rzadko i myślę że taka seria byłaby super pomysłem. wiem też że jest to pewnie czasochłonne ale myślę że nie na tyle by nie można było tego wprowadzić np. w częstotliwości raz na miesiąc :) byłoby super. sama chętnie przesłałabym swoją kandydature :D
OdpowiedzUsuńAngela
Propsuje!
UsuńŚwietny pomysł, jesteś też za :)
UsuńTe eleganckie fryzury wyglądają świetnie. Najbardziej lubię wpisy z metamorfozami i nowymi fryzurami, a także te o zabiegach i farbowaniu:)
OdpowiedzUsuńWlosy z marca 2017 mega! Sliczne geste i blyszczace. Ja juz wyrazilam swoja opinie w poprzednim poscie. Pozdrowienia z Londynu
OdpowiedzUsuńLondyn ♥ Uwielbiam :) Pozdrawiam z Poznania. :D
UsuńDla mnie kazdy twój post jest warty przeczytania, a ogólnie wydajesz się bardzo miłą osobą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję. :)
UsuńJa bym chętnie widziała częściej testy tanich kosmetyków (studia ;) ), więcej aranżacji wnętrz, a także posty o czytelniczkach (metamorfozy fryzurowe, ale także te pielęgnacyjne, są bardzo motywujące). Ja mam włosy cienkie choć gęste, ale wciąż nie mogę doprowadzić ich do wykarzonego stanu :(
OdpowiedzUsuńJa lubie recenzje tanszych, latwo dostepnych kosmetykow. Wiem ze troretycznir wszystko juz u kogos bylo, ale sklady kosmetykow znacznie sie zmieniaja i pojawia sie sporo nowosci. Bardzo chetnie przeczytałabym pprady lib metamotfozy czytelnikow, takie jak kiedys pisalas, analizy pielegnacji itd:)
OdpowiedzUsuńLubie tez serie "miesiac w zdjeciach" (czy jakos tak) i jak poszesz o podrozach. Chetnie czytam tez o pielegnacji twarzy.
Niezby przydatne dla mnie sa posty o fryzurach i zaviegach fryzjerskich.
Pozdrawiam:)
Ja tez uwielbiam metamorfozy czytelniczek. Myslę, że jest wiele takich osób i przy może małej zachęcie np. w postaci małego prezentu kosmetycznego, byłyby chętniejsze do współpracy, a my mogłybysmy ujrzeć dużo takich przemian.
OdpowiedzUsuńWpadłam na ten pomysł już kilka miesięcy temu i nawet myślałam o nim 2 dni temu - muszę się za niego w końcu zabrać ♥
UsuńZ chęcią oddam się w Twoje ręce, jestem ciekawa jak moje włosy mogą dzięki Twojej pomocy wyglądać. :)
UsuńJeszcze wiecej podróży!!!
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńSzukam aktualnie po blogach włosomaniaczek informacji na temat przyciemniania włosów olejkami: Sesi, Khadi, Banfi i Banii Agafii "wzmocnienie włosów". Czy masz może jakieś informacje jak działają na włosy blond? Ewentualnie może byłaby możliwość jakiejś ankiety jak olejek wpływa na kolor blond. Ponieważ niestety większość opinii pochodzi od ciemnowłosych kobiet.
Magda
Ja bym nie używała Sesy i innych ziołowych ziół na blond włosach, zwłaszcza bardzo jasnych. :) W przypadku blondu najlepiej wybierać oleje bezbarwne. :)
UsuńJa najbardziej czekam na wpisy dotyczące wystroju wnętrz, dekoracji, diy, a także na te o podróżach ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włosy! Mam nadzieję, ze kiedyś doprowadzę swoje do takiego stanu :) Z którego z 4 wymienionych zabiegow byłaś najbardziej zadowolona i polecilabyś do przesuszonych włosów aby je odżywić i zregenerować?
OdpowiedzUsuńChyba najbardziej Aura Botanica, ale nadaje się do zdrowych włosów. Kerasilk Repower dodaje objętości, więc myślę, że najlepszy dla Ciebie byłby Fusio-Dose, bo fryzjer dostosuje zabieg do potrzeb Twoich włosów. :)
UsuńJa na moje zniszczone włosy wypróbowałam kurację Kerasilk Reconstruct i jestem bardzo zadowolona <3 To to samo co Kerasilk Repower, tylko do zniszczonych włosów!
UsuńWłosy w październiku wyglądają obłędnie 😍😍😍 ja bardzo lubię posty z nowymi fryzurami.modowe, wnętrzarskie. Nie lubię postów z rozbudowanym opisem zabiegów w salonach bo po prostu z takich nie korzystam ale na pewno dla innych są ciekawe :)powodzenia w zapuszczaniu włosów :*
OdpowiedzUsuńJa uwielbiałam oglądać Twoje naturalki, ciągle wracam do tych zdjęć. I te sesje zdjęciowe, gdzie włosy w kolorze słowiańskiego blondu miały taki niepowtarzalny kolor i tak pięknie lśniły.
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię posty z recenzjami kosmetyków i metamorfozy włosowe. Ogólnie interesuje mnie najbardziej tematyka włosów, choć i tak czytam wszystkie posty :)
OdpowiedzUsuńPo prostu super! Bardzo podziwiam to że cały czas utrzymujesz je w idealnym stanie, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCześć Natalia!
OdpowiedzUsuńPo przeczytania Twojego podsumowania zamówiłam Seboradin regenerujący i czarną maskę marokańską. Moje postanowienie na Nowy Rok to do lata mieć przepiękne włosy (aktualny stan to 1,5 roku bez farbowania i nadal lekkie sianko na głowie ;) Ale będę się starać!
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Powodzenia !!! ♥
UsuńPosiadanie takich włosów to marzenie. W tym roku zdecydowanie przyłożę się do olejowania, ponieważ wydaje mi się to podstawą do zniwelowania efektu siana na głowie. Bardzo lubię wpisy wnętrzarskie i te o włosach - szczególnie recenzje kosmetyków, ale muszę przyznać, że wolałabym by pojawiały się te z kategorii tańszych, ponieważ gdy podczas testowania okazuje się, że dany produkt mi nie odpowiada, to łatwiej jest to przełknąć niż wyższą kwotę, a i tak wydaję krocie na te produkty. :)
OdpowiedzUsuńW tym roku u mnie na tapecie olejowanie - podstawa bez której nie uzyskam zadowalającego stanu włosów. Twoje są idealne! Chętnie czytam wpisy wnętrzarskie, ale również lubię recenzje kosmetyków, aczkolwiek wolałabym te z kategorii tańszych, ponieważ jak się produkt nie sprawdza to łatwiej przełknąć no i jednak włosowa pielęgnacja już i tak pochłania stanowczo zbyt dużo :)
OdpowiedzUsuń