Na ten pomysł wpadłam już kilka miesięcy temu, ale dopiero komentarz od Czytelniczki utwierdził mnie w przekonaniu, że jest to świetny pomysł. Doskonale wiem, że przygotowanie relacji ze swoich włosowych doświadczeń wymaga sporo zaangażowania, dlatego od teraz każdą Waszą włosową metamorfozę, którą opublikuję na blogu, będę nagradzać zestawem kosmetyków. :) Poniżej znajdziecie ogólne zasady tej zabawy.
Zasady:
1. Każdy opublikowany przeze mnie artykuł zostanie nagrodzony zestawem kosmetyków, który do ostatniej chwili będzie owiany tajemnicą. ♥ O wygranej niespodziance autor tekstu i Czytelnicy dowiedzą się z artykułu na blogu. Na pewno dam z siebie wszystko, aby nagroda była jak najbardziej atrakcyjna. Zestawy będą składały się minimum z szamponu i maski, ale mogę zdradzić, że pierwsza nagroda będzie składała się aż z 5 części.
2. Artykuł z metamorfozą musi być unikatowy, tzn. nie można przesyłać zdjęć i tekstu, które pojawiły się już na jakiejś stronie. Jeśli gdzieś już się pojawiły, wystarczy zaktualizować podane informacje. Każdy nadesłany materiał będzie sprawdzony pod kątem plagiatu.
3. Zdjęcia po metamorfozie muszą być dobrej jakości, tzn. wyraźne i zrobione w dobrym oświetleniu (najlepiej w świetle dziennym). Odpadają więc zdjęcia zrobione w odbiciu lustrzanym, wieczorem przy świetle padającym z góry czy rozmyte, które nie oddają w pełni rzeczywistości. Nie chodzi o to, aby zdjęcia były zrobione lustrzanką czy przez profesjonalnego fotografa - zależy mi tylko na tym, aby było na nich wyraźnie widać kondycję włosów. Byłoby super, gdyby poza zdjęciami przed i po znalazły się również zdjęcia włosów "w trakcie" (w przypadku zmian zachodzących przed kilka miesięcy).
4. Publikowane będą historie najciekawsze i starannie przygotowane. Nagrodzone będą wyłącznie te metamorfozy, które zostaną opublikowane.
5. Swoją metamorfozę należy przesłać na adres kontakt@blondhaircare.com w temacie wiadomości wpisując METAMORFOZA (codziennie dostaję masę maili i tonę spamu, więc temat wiele ułatwi ♥).
6. Zgłoszenia można przesyłać do końca lutego. Posty z metamorfozami będą pojawiały się 2-4 razy w miesiącu. Jeśli akcja przypadnie Wam do gustu i z chęcią będziecie brały w niej udział, zostanie przedłużona. :)
Metamorfoza - co to znaczy?
♥ Widoczna zmiana koloru włosów po wizycie u fryzjera - efekt przed i po.
Przykład: Włosy Izy i jej biały blond
Przykład: Włosy Izy i jej biały blond
♥ Widoczna zmiana kształtu fryzury - efekt przed i po.
Przykład: Włosy Eweliny
Przykład: Włosy Eweliny
♥ Powrót do naturalnego koloru włosów - efekt przed i po.
Przykład: Historia Dboom
Przykład: Historia Dboom
♥ Metamorfoza własnoręcznie przeprowadzona na włosach siostry, mamy czy koleżanki - efekt przed i po.
Przykład: Metamorfoza Pani Marii
Przykład: Metamorfoza Pani Marii
♥ Zmiana kondycji włosów na przestrzeni lat dzięki starannej pielęgnacji.
Przykład: Przemiana Fabjulus lub 18-dniowa przemiana Moniki
Przykład: Przemiana Fabjulus lub 18-dniowa przemiana Moniki
I wiele innych kreatywnych pomysłów. Do każdej metamorfozy należy dodać ciekawy opis, w jaki sposób efekt został osiągnięty i za pomocą jakich produktów.
To chyba tyle. Jeśli macie jakieś pytania - z chęcią odpowiem.
Mam nadzieję, że pomysł Wam się podoba. ♥
A jeśli nie jesteście zainteresowane tym tematem, podsyłam linki do dwóch ostatnich wpisów:
Do kiedy można wysyłać zgłoszenia?
OdpowiedzUsuńDo końca lutego póki co. :) Jest info w poście :*
UsuńA co w przypadku, jeśli historia przemiany włosów jest bardzo długa i wcześniej jej część była publikowana w sieci? Czy w takim wypadku ma zostać przedstawiona tylko najbardziej aktualna, nieopublikowana nigdzie część przemiany?
OdpowiedzUsuń"Stara część" może zostać skrócona i sparafrazowana + dodana nowa część. :-)
Usuńsuper pomysł z tymi nagrodami :)
OdpowiedzUsuńPrzyjmiesz pracę wysłaną dopiero w maju? Bo u mnie właśnie wtedy będzie uwiecznienie metamorfozy
OdpowiedzUsuńNie widzę swojego komentarza pod postem o peelingu, a bardzo zależy mi na odpowiedzi, więc dodaję jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad potencjałem drażniącym peelingu - w końcu kwas glikolowy nie jest delikatnym kwasem. Jakie jest stężenie w tym produkcie? Mam wrażliwą cerę i mogę stosować tylko kwasy pha, dlatego martwię się czy i na głowie nie mam takiej wrażliwości i peeling mnie podrażni.
Mam jeszcze pytanie dotyczące olejku kameliowego. U Aliny znalazłam trzy nazwy inci oleju kameliowego, jednak poszukiwania w internecie dały jeszcze jeden wynik. Czy twoim zdaniem poszczególne rodzaje oleju kameliowego będą się inaczej zachowywały na włosach? Zastanawiałam się pomiędzy Camellia Oleifera Oil, a Camellia Kissi Seed Oil (ten ostatni jest wykorzystywany w olejku vis plantis). Który byś doradziła?
W poprzednim poście napisałam komentarz dotyczący nieudanej metamorfozy Ale nie otrzymałam odpowiedzi:(
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Życzę jak największej ilości wpisów i czekam na metamorfozy.
OdpowiedzUsuńJa także nie mogę już doczekać się tych metamorfoz :)
OdpowiedzUsuńCzesc, ktora szczotka bedzie lepsza i dlaczego?
OdpowiedzUsuńOlivia Garden Supreme Combo czy Finger Brush tej samej marki?
Hej, wiem że do lata jeszcze trochę czasu, ale może masz jakieś sprawdzone triki jak nawilżać włosy w trakcie wyjazdu? Moje włosy są ekstremalnie wysokoporowate i najlepiej reagują na olejowanie na podkład nawilżający. Planowałam, żeby przed kąpielą w słonej wodzie nałożyć taką nawilżającą mieszankę pod olej, do tego spryskać je sprayem z filtrem UV, i tak będą związane więc względy wizualne nie mają znaczenia :P Całość fajnie uchroniłaby włosy, które i tak są mega wrażliwe, przed słoną wodą i słońcem. Tylko tu jest problem, bo kompletnie nie mam pojęcia jak to rozegrać z tym podkładem nawilżającym. Tak się składa, że mój szkut najlepiej reaguje na miód :P Żadne gluty lniane, żele aloesowe nie działają tak jak miód. Jak myślisz, czy pomysł z rozpuszczeniem miodu w wodzie, dodanie do tego oleju i przelanie do butelki z atomizerem będzie dobry? Jak Ty sobie radzisz?
OdpowiedzUsuńPowoli już biorę się do pisania :D Najgorsze to czekać na wizytę u fryzjera!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Właśnie przesłałam swoje wypociny ;) Króciutkie, ale treściwe!
OdpowiedzUsuń