Lato to idealny czas na to, aby uzyskać na włosach jasne refleksy bez ingerencji fryzjera. Jak słońce rozjaśnia włosy i kiedy rozjaśnia włosy najintensywniej? O tym w dzisiejszym artykule.
W jaki sposób słońce rozjaśnia włosy?
Promienie UV przenikają do kory włosa, gdzie nieodwracalnie niszczą melaninę, która nadaje włosom kolor - w ten sposób włosy nabierają pięknych, naturalnych, jasnych refleksów. Melanina absorbuje promienie UV, chroniąc tym samym włókna keratynowe przed szkodliwym działaniem słońca.
Jeśli jednak nie będziemy o włosy prawidłowo dbać, w końcu mogą stać się przesuszone, pełne ubytków i nieestetycznie wypłowiałe. Latem włosy szczególnie potrzebują bogatej i systematycznej pielęgnacji: regularnego podcinania oraz głębokiego nawilżania i natłuszczania.
Jak rozjaśnić włosy na słońcu?
Sposób I: Ekspozycja suchych włosów na słońce
Suche i zdrowe włosy są najbardziej odporne na działanie promieni słonecznych, dlatego najmniej inwazyjną formą rozjaśniania jest przebywanie na słońcu z rozpuszczonymi, suchymi włosami.
Sposób II: Suszenie mokrych włosów na słońcu
Sposób II: Suszenie mokrych włosów na słońcu
Promienie UV dużo silniej oddziałują na włosy mokre niż suche, dlatego suszenie włosów na słońcu jest skuteczniejszą formą rozjaśniania niż ekspozycja suchych włosów.
2013
Morska woda ma zasadowe pH (8), a więc pod jej wpływem włos pęcznieje, pochłania słoną wodę i zawarte w niej substancje. Kąpiele w morzu w połączeniu ze słońcem w dłuższej perspektywie mocno rozjaśniają włosy, ale też je mocno niszczą.
Ostatni sposób to wykorzystanie rozjaśniających właściwości świeżego soku z cytryny i słońca. Płuczemy włosy w płukance cytrynowej (z wysoką zawartością świeżego soku), a następnie suszymy włosy na słońcu.
Warto pamiętać
Promienie słoneczne, suche powietrze i brak właściwej pielęgnacji może doprowadzić do utraty nawilżenia i licznych ubytków w strukturze włosa. Na szkodliwe działanie słońca najbardziej narażone są włosy cienkie, uwrażliwione i zniszczone, a zwłaszcza końcówki, które najszybciej tracą wilgoć i nasycenie koloru.
Najbardziej odporne na rozjaśniające działanie słońca są włosy zdrowe i ciemne, znacznie mniej włosy jasne, a najmniej odporne są włosy chemicznie rozjaśniane, które prawie całkowicie pozbawione są melaniny, czyli naturalnej ochrony przed promieniowaniem UV.
Najbardziej spektakularny efekt rozjaśniania włosów na słońcu można osiągnąć na naturalnym blondzie - ciemne blondynki pod wpływem intensywnego słońca mogą stać się jasnymi blondynkami.
Podczas codziennej ekspozycji włosów na słońce należy pamiętać o tym, aby głęboko włosy natłuszczać olejem i nawilżać maską, a także dodatkowo zabezpieczać kroplą silikonowego serum.
Jestem ciekawa, czy rozjaśniacie włosy na słońcu czy może chronicie się przed nim?
A może testowałyście rozjaśnianie włosów cytryną i słońcem?
Dajcie znać, bo jestem strasznie ciekawa efektów. :)
Przeczytaj:
Post akurat pod Kurczaka (hm, jak to dziwnie zabrzmiało...)
OdpowiedzUsuńUsilnie suszę swoje włosy na słońcu od jakiegoś miesiąca i efekty są rewelacyjne - włosy, które na mojej głowie naturalnie są w kolorze ciemnego i średniego blondu delikatnie się wyzłociły. Parę razy wyszłam na ponad godzinę na ostre słońce z mieszanką oliwy, miodu, wody i soku z cytryny. Największe rozjaśnienie uzyskałam na końcówkach. Minusem procederu był ból głowy wywołany nadmiarem słońca.
Dodam, że nie udało mi się włosów nawet przesuszyć, nie mówiąc o zniszczeniu. :)
Słońce najpiękniej rozjaśnia włosy - trzeba mu to przyznać :-) Moje włosy tez uwielbiają słoneczne refleksy <3
UsuńU mnie dobrze się sprawdza suszenie włosów na słońcu po płukance z rumianku ;)
OdpowiedzUsuńO, świetny pomysł z rumiankiem!
UsuńNajlepiej chyba włosy rozjaśniły mi się w Grecji, gdzie wciąż chodziłam z mokrymi włosami po słońcu, zażywałam kąpieli w morskiej wodzie (:D) i myłam kudły akurat rumiankowym szamponem. Niestety, nie wiem dlaczego, moje włosy po jakimś czasie z powrotem ciemnieją i refleksy znikają i tak też było w tym wypadku - na jesień już miałam z powrotem naturalny kolor
OdpowiedzUsuńMoże po nawilżeniu ciemnieją? :)
UsuńTeż tak mam. :( I to bez nawilżania. Kolor moich włosów zimą jest koszmarny i nie wygląda w najmniejszym stopniu na ciemny blond, raczej na paskudny ciemny popiel.
UsuńJestem mysią szatynką pod wpływem słońca moje włosy rudzieją, zresztą tak samo, kiedy brakuje im nawilżenia. Nie cierpię tego koloru. Mam chłodny typ urody i rudawe włosy po prostu gryzą się z moim wyglądem, szczególnie przeszkadza mi to na zdjęciach. W tym roku zaczęłam filtrować twarz, w przyszłym na pewno zadbam również o włosy. Za to blondy rozjaśnione słońcem bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńCzy to jest możliwe, żeby mieć naturalnie rudawe refleksy we włosach i być chłodnym typem? Chyba nie bardzo. Przecież naturalny kolor włosów to ważny punkt analizy kolorystycznej.
Usuńtyp kolorystyczny ustala się na podstawie kolorów pasujących do naszej cery. Kolor włosów nie musi wpływać na wynik analizy. Z resztą wydaje mi się, że większość ludzi ma od słońca ciepłe refleksy bez względu na typ kolorystyczny.
Usuńto raczej nie ciemnienie, na jesień nie ma tyle słońca a to w słońcu włosy wydają się o wiele jaśniejsze. Ja mam kolor na granicy więc w lato jestem blondynką a jesień, zima czy nawet wieczór - szatynka :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że słońce rozjaśnia do pożółkłych włosów, a nie do chłodnego odcienia ;/
OdpowiedzUsuńRozjaśniacz też do żółtego, tonowanie na chwilę (miesiąc lub trochę wiecej) ochładza kolor, a potem znów żółknie. Chyba wolę żółć po słońcu niż po rozjasniaczu :D
UsuńA dlaczego nie użyłaś już więcej rabarbaru? Bo przecież byłaś kiedyś zachwycona efektem? :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.blondhaircare.com/2013/07/rozjasnianie-wosow-rabarbarem-pierwsze.html?ref=relatedposts
Rabarbar trzeba przygotowywać, ze słońcem jest mniej zachodu :-)
UsuńMoje włosy bardzo jaśnieją na słońcu, ale znów moja głowa słońca nie lubi. Nie czuję się dobrze na słońcu :)
OdpowiedzUsuńMam podobnie :/
UsuńOstatnio wiele osób pyta mnie, czy zmieniłam kolor włosów, bo zauważyli, że są znacznie jaśniejsze. Wszystko przez coraz silniejsze słońce. Dodam, że pracuję na etacie, więc słońce łapie mnie tylko w czasie spacerów w weekendy :) Jestem średnią blondynką, która po latach farbowania stara się wrócić do naturalnego koloru. Zniszczeń na szczęście brak, ale wiem z doświadczenia, że słońce plus woda, potrafi mocno zniszczyć.
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, że teraz jest słońca dużo. :-) Ja też liczę na słoneczne rozjaśnienie odrostów :-)
UsuńAnonimowy ma rację :) Mój mąż jest jasnym latem, jego włosy to chłodny blond, a od słońca i tak rudzieją :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie nie związane z tematyką rozjaśniania ale ogólnie z pielęgnacją. Mam wysokoporowate włosy, które się przetłuszczają u nasady a im dalej tym są suche. Do tego bardzo łatwo je jest obciążyć co zwiększa przetłuszczanie. Z rok temu miałam rozjaśniane włosy. Jednakże nie miało to wpływu na wzrost przetłuszczania się włosów. Przetłuszczanie plus suchość na długości włosów miałam przed rozjaśnianiem i farbowaniem i tak się ciągnie od dłuższego czasu. Chciałam się zapytać co można by było zrobić z takimi włosami gdyż za każdym razem gdy wybieram kosmetyki do pielęgnacji to boję się że będzie to strata pieniędzy ze względu na efekt obciążania. Również staram się podchodzić minimalistycznie do pielęgnacji. Używam tylko niezbędnych produktów bo im więcej nakładam tym gorzej :(. Czy jest jakieś wyjście z tego błędnego koła ? :D
OdpowiedzUsuńTeż miałam kiedyś taki problem. Tu znajdziesz odpowiedź http://www.blondhaircare.com/2013/03/przesuszone-koncowki-i-przetuszczajaca.html :*
UsuńNiestety ze wzgledu na potrzebe wystawienia sie na swiatła słonecznego - to sposób nie dla mnie. Natalia a jak Ty dbasz o swoja skóre i chronsiz ja przed promieniami UV?
OdpowiedzUsuńFiltry :) Twarz 50, ciało 30. Czasami wystawiam sie bez filtrów, zeby zabarwic lekko skore :)
UsuńJakiś czas temu zrobiłam sobie czarne włosy, bo pamiętam, że kiedyś czułam się w nich dobrze. Niestety, albo to było złudne odczucie, albo już się to zmieniło, ale czułam się kiepsko. Zamiast użyć szamponetki, albo jakiejkolwiek półtrwałej koloryzacji to zrobiłam farbą...Będąc na szkoleniu dowiedziałam się, że nanoplastia super rozjaśnia farbowane, przyciemnione włosy. Także przetestowałam to na swojej głowie przed wprowadzeniem do salonu dla klientek. I co? Okazało się, że faktycznie. Zabieg poza tym, że jest prostujący to przy okazji rozjaśnił mi kilka tonów :) ! Już niebawem wrzucę zdjęcia przed i po, żeby można było to porównać, niestety pogoda jest od kilku dni tak kiepska, że kolory na zdjęciu wychodzą zwyczajnie słabo.
OdpowiedzUsuńWiem, że mam bardzo gruby i oporny włos, także jedna lub dwie dekoloryzacje mogłyby sobie nie poradzić, a potem jeszcze musiałabym wyeliminować puszenie i kolejny zabieg na już nadwyrężonych włosach...
Myślę, że fajna alternatywa dla w miarę nieinwazyjnego rozjaśniania (o ile ktoś akceptuje zabiegi takie jak keratynowe prostowanie to ok).
“ Sposób IV: Suszenie na słońcu włosów wypłukanych w płukance cytrynowej.
OdpowiedzUsuńOstatni sposób to wykorzystanie rozjaśniających właściwości świeżego soku z cytryny i słońca. Płuczemy włosy w płukance cytrynowej (z wysoką zawartością świeżego soku), a następnie suszymy włosy na słońcu.”
Czy możesz podać proporcje soku cytrynowego do wody? Chodzi o skuteczne a jednocześnie bezpieczne działanie, w końcu sok z cytryny to kwas. Dzięki 😊