Jest tylko jeden okres w roku, kiedy uwielbiam żółty kolor. Jest to jesień, a dokładnie październik. ♥
Właśnie dlatego gdy tylko zobaczyłam ten miodowy płaszcz, wiedziałam, że muszę go mieć. :) Ma dość dobry skład, bo zawiera 90% bawełny i 10% poliestru - doskonale sprawdza się podczas ciepłych jesiennych dni. Kupiłam go niedawno w Stradivariusie. Zdjęcia trochę przekłamują jego kolor, na żywo jest bardziej pastelowy.
Niebieskie jeansy kupiłam latem w Zarze podczas wyprzedaży i do dziś zastanawiam się, dlaczego nie wzięłam dwóch par! Mają idealny kolor i krój, uwielbiam je. ♥
Okulary są marki Polaroid, która jest jedną z moich ulubionych producentów okularów przeciwsłonecznych. Upolowałam je za kilkadziesiąt złotych w TK Maxx.
Buty są z CCC. Są bardzo lekkie i wygodne, ale niestety czasami zsuwają się z ud. ;)
Pasek to Tommy Hilfiger, a zegarek to Daniel Wellington. Cały czas możecie korzystać z mojej 15% zniżki na oficjalnej stronie DW. Hasło to "blondhaircare". ♥ Moje ulubione modele DW to Classic Petite Melrose i Classic Black Cornwall (właśnie ten mam dziś na ręce ↑).
Torebka to tradycyjnie Michael Kors Jet Set Travel. Noszę ją prawie codziennie, a ona wciąż dobrze wygląda! Uwielbiam za pojemność, prostotę, uniwersalność i wytrzymałość.
Jak Wam się podoba mój dzisiejszy strój dnia?
Wolicie takie zwykłe, codzienne outfity czy bardziej eleganckie? :)
Jeśli jeszcze nie wzięliście udziału we włosowym konkursie, zachęcam do udziału: TUTAJ (na końcu posta). ♥ Możecie wygrać zestaw naturalnych kosmetyków!
Klasyka zawsze się obroni ;) płaszcz piękny. Kozaczki również.
OdpowiedzUsuńPrawda! :) Dziękuję :)
UsuńJa rowniez stawiam na klasyke, plaszyk sliczny, bardzo ci w nim do twarzy, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKlasyka najlepsza. :D I nie wychodzi z mody :)
UsuńŚwietnie wyglądasz ...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładny płaszczyk! Do twarzy Ci w tym kolorze. Pozdrawiam ze słonecznego Cypru! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Trochę słońca na pewno nam się przyda, u nas leje! :)
UsuńWyglądasz kwitnąco! W ogóle Twoje stroje dnia podobają mi się, bo każda z nas może naśladować ten outfit, dobierając inny kolor golfu czy płaszcza. Są uniwersalne.
OdpowiedzUsuńJa żółty uwielbiam o każdej porze roku, bo po prostu jest mi dobrze w tym kolorze, nie lubię tylko odcieni typowo jesiennych. Miło zobaczyć kogoś o kompletnie innym gradiencie, komu pasują nieco mniej nasycone odcienie.
Dziękuję ♥ Bardzo się cieszę. :) Mi w samym żółtym kolorze też chyba nie jest dobrze, dlatego zawsze muszę mieć coś innego "pod szyją". Ja też nie lubię jesiennych odcieni, zwłaszcza jasnego brązu i pomarańczowego. Brrr ;)
UsuńNatalio kupilam po Twojej opinii Kemon maske nuova fibra z serii Actyva, jest boska. Tej odzywczej akurat nie bylo, ale moze zerknelabys okiem fachowca na inne pod wzgledem skladu? Chcilabym kupic inne i zastanawiam sie, ktora wybrac 😊
OdpowiedzUsuńKoniecznie Actyva Nutrizione, miałam po niej przeboskie włosy ♥♥♥
UsuńNatalii, jakie Ty masz zgrabne nogi! Masz kozaki za kolana, dużo jaśniejsze spodnie, a Twoje nogi nadal wyglądają na dlugie. Obawiam się, że ja bym w takim zestawieniu wyglądała jak kot w butach :D Bardzo mi się podoba ta stylizacja, jak wszystkie :)
OdpowiedzUsuńGosia, dziękuję! :) Kot w butach to fajna postać, nie masz się czym przejmować hehe :D :*
UsuńOna jest emolientowa Natalio? Bo na składach nie znam się za bardzo, a nie chciałabym zrobić włosom krzywdy nadmiarem czegoś ;-)
OdpowiedzUsuńZamówiłam, zobaczymy jak dojdzie.
A co powiesz o wersji Actyva nuova fibra mask?
Nie znam składów i nie mogę ich znaleźć, więc ciężko mi się wypowiedzieć :( Wiem tylko, że na moich włosach wypadła obłędnie :)
UsuńWyglądasz SUPER!!! Bardzo, bardzo mi się podoba :*
OdpowiedzUsuńOgólnie nienawidzę żółtego (nie mam w szafie nic żółtego), ale ten płaszczyk jest PRZEPIĘKNY :)))
PS. Buty po jak długim spacerze zsuwają Ci się z ud?
Dziękuję! :) Ogólnie zsuwają się, jak mocno ich nie zwiążę albo jak bardzo szybko idę albo biegnę. Jak je zwiążę i idę wolno, wszystko jest OK albo zsuwają się minimalnie. :)
UsuńTakie kozaki, zsuniete i pomarszczone na spodniach też wyglądaja rewelacyjnie! Tak chodziły dziewczyny w takich kozakach w latach 80!
UsuńFajnie, że wraz z nastaniem jesieni ponownie chodzisz w kozakach. Zawsze w nich wyglądasz bosko. Cały strój idealnie wyglada, jak zawsze jesteś bardzo elegancka, kobieca, piękna.
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję :*
UsuńPłaszczyk i buty śliczne. Ja bym tu dała czarne spodnie, byłoby jeszcze lepiej ;)
OdpowiedzUsuńChciałam, żeby było więcej kolorów i weselej, tak codziennie. :) Z czernią byłoby bardziej elegancko. :)
UsuńTak jest idealnie, bo pieknie sie odznaczaja kozaki.
UsuńRewelacyjnie też by było z białymi spodniami.
wyglądasz rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuń♥
UsuńJa w tym odcieniu żółci wyglądam na chorą, ale Tobie pasuje idealnie!
OdpowiedzUsuńZamiast kozaków za kolano, wybrałabym krótkie botki. Szkoda chować takie fajne spodnie ;) A jeżeli tak długie kozaki, to myślę, że do tego płaszczyka obłędnie wyglądałyby z czarnymi, cienkimi rajstopami i małą czarną. Albo np małą... chabrową.
Prawda! Zgadzam się i z botkami, i z sukienką. ♥ Tylko że nie mam czarnych botków (tzn mam, ale zeszłej zimy sól na chodniku mi je przeżarła, gdy szłam po śniegu :( były zupełnie nowe i drogie, więc trochę ich żałuję).
UsuńNastępne skórzane buty przed wyjściem wysmaruj grubo zwykłym nivea i zostaw na noc aby został wchłoniety przez skórę. Może bedzie dobrze. Jak masz paste do butów to może być pasta nałozona bardzo grubo i też zostawione buty na cała noc i dopiero rano wyczyszczone szczotka nabłyszczającą. Polerowanie po paście jest trudne, najlepiej poproś o to kogoś.
UsuńStylizacja świetna! Czarne kozaki bardzo ładnie komponują się z tym kolorem płaszczyka ;)
OdpowiedzUsuńhttp://m.lokikoki.pl/product-pol-5506-Actyva-Nutrizione-Ricca-Mask-maska-do-wlosow-bardzo-suchych-200-ml-Kemon.html Tutaj jest Ricca, a ponizej nowa weraja nuova fibra, ktora kupilam najpierw
OdpowiedzUsuńhttp://m.lokikoki.pl/product-pol-5501-Actyva-Nuova-Fibra-Mask-maska-odbudowujaca-i-wzmacniajaca-200-ml-Kemon.html
Przypomnę się, bardzo zależy mi na odpowiedzi fachowego oka :-)
UsuńPod względem składu wg mnie lepsza jest Nutrizione, ale tak naprawdę to wróżenie z fusów - pozory mylą! :) Ma więcej fajniejszych składników nawilżających i wygładzających (w tym emolientów). Skoro masz Nuova, ta druga też powinna się sprawdzić. ♥ U mnie wypadła naprawdę ekstra!
UsuńKochana, czy odżywką końską, ktora polecałaś wczesniej na blogu nie przeproteinuję sobie włosów? Jak często radzisz, żeby jej używać?
OdpowiedzUsuńZ góry wielkie dzięki za odpowiedź :)
Witaj :) piszesz, ze nie odopwiadasz na prywatne wiadomosci ;( wiec sproboje tuutaj... mam
OdpowiedzUsuńZnalazlam Twoj blog podczas poszukiwan inf. dot. laserowego usuwania znamion. Takze pozbylam sie 2 z twarzy (ktore byly calkowicie bezpieczne, nadajace sie do laserowego usuniecia w opini 2 dermatologw). Po zabiegu wszystko jest ok. jednak wyszukalam w Internecie straszne informacje na temat laserowgo usuawania pieprzykow. Slyszalas np.,ze byly przypadki ,iz znamie pojawilo sie ponownie (nawet po 10 latach), zostalo ponownie wyciete i ponownie zbadane i okazalo sie ze rozwinal sie tam czerniak? Obecnie istenieja takie Studia Przypakow np. w Niemczech... Znalazlam takze opinie lekarzy, iz definitywnie nie wolno usuwac zadnych znamion laserem. Opinie, ze laser jest szkodliwy dla pieprzyka istenieja takze.
Nie potrafie spokojnie zyc, zaluje bardzo swojej decyzji...
Informowal Cie lekarz o takich sytaucjach?
Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz :))
Nie, nie poinformował. Pytałam o skutki uboczne, mówiłam o trójkącie śmierci itd. Lekarz powiedział, że gdyby to nie było bezpieczne to by tego nie wykonywali. Myślę, że przypadek, który opisałaś, to jeden na kilkaset tysięcy, więc po prostu musimy obserwować bliznę i reagować nawet na najmniejszą zmianę! :) Jak coś się pojawi, idziemy do lekarza. Blizna jest na twarzy, więc oglądamy ją codziennie i na pewno niczego nie przeoczymy. :) Trzymaj się :*
UsuńDziekuje Ci bardzo za Twoja odpowiedz :) nie spodziewalam sie tak szybkiej reakcji.
OdpowiedzUsuńPo zabiegu wybralam sie nawet do innego dermatologa zeby poznac neutralna opinie. Lekarz powiedzial,e owszem cos takiego jest mozliwe, ale wlasnie sa to jednostkowe przypadki i co najwazniejsze nie mozna porownywac siebie z tym, bo kazde znamie jest inne itp.
Masz racje z obserwowaniem blizny i samokontrola :))
A czy Twoj lekarz wspomnial wogole o mozliwosci ponownego pojawienia sie znamienia?
Bardzo goraco Cie pozdrawiam
P.S. Twoj jest blog jest ciekawy , przejrzalam Twoje wpisy i chyba bede stala czytelniczka :))
Chyba wspominał, ale nie wiem, czy lekarz, czy czytelniczki mi o tym powiedziały. Już nie pamiętam, ale wiem, że jest taka ewentualność. Witamy w naszym gronie i zapraszamy ♥
UsuńBardzo mi się podoba ta stylizacja. ;) Za to właśnie kocham jesień... za te odważne kolory, za te zmiany podejścia do mody. ;)
OdpowiedzUsuńRicca zdazyla do mnie doleciec wraz z fluidem z serii dyscyplinujacej, chcialqm go przetestowac i po dwukrotnym uzyciu poki co super, ale moje wlosy sa kaprysne wiec poobserwuje dalej. Dzieki za zwrocenie uwagi na firme Kemon,dotychczas obca mi zupelnie ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :* Dbaj o różnorodność, będą mniej kapryśne :*
UsuńPiękna stylizacja. A płaszcz petarda! 😍
OdpowiedzUsuńCieszę się ♥♥♥
UsuńBardzo ładny jest ten płaszcz :)
OdpowiedzUsuń