czwartek, 1 lipca 2021

Depilator - czy warto? Test i moja opinia o Panasonic ES-EL7C ♥


Depilator Panasonic ES-EL7C to moje pierwsze urządzenie tego typu. Naprawdę nie wiem, dlaczego tak długo zwlekałam! Używam tego sprzętu kilka razy w tygodniu, ponieważ jest depilatorem, golarką i pumeksem w jednym. Chodźcie przeczytać o nim więcej. ♥


Zestaw Panasonic ES-EL7C zawiera aż 8 elementów: głowicę depilującą do nóg i rąk, delikatną nakładkę, głowicę golącą, wysuwany trymer, grzebień do bikini, głowicę do pielęgnacji stóp, pokrowiec, szczoteczkę do czyszczenia.

Z tych 8 elementów możemy stworzyć aż 4 urządzenia: depilator, golarkę, trymer i tarkę do pielęgnacji stóp. Wystarczy po prostu zmienić głowicę lub na głowicę założyć nakładkę! Samo urządzenie:

  • jest ergonomiczne i przyjemne w stosowaniu;
  • jest bardzo wysokiej jakości;
  • ma 3 ustawienia szybkości: delikatny, normalny i intensywny. Wystarczy nacisnąć przycisk, aby wybrać szybkość pracy urządzenia;
  • pracuje bezprzewodowo: pełne naładowanie trwa 1 godzinę i umożliwia 30 minut bezprzewodowego działania;
  • jest wodoodporne i działa na mokro i na sucho (jednak pumeks polecam stosować wyłącznie na sucho).


Główna funkcja: depilacja na sucho lub mokro


Podstawową głowicą depilatora jest oczywiście ta do depilacji - składa się z podwójnych dysków z 60 pęsetami, które umożliwiają szybkie i skuteczne usuwanie włosów. Korzystanie z urządzenia ułatwia elastyczna głowica, która obraca się o 90° i dzięki temu dociera do trudno dostępnych miejsc. Miejsce depilacji podświetla dioda LED, co dodatkowo usprawnia przebieg zabiegu.

Czy wystarczy jedno pociągnięcie depilatora, aby pozbyć się wszystkich włosków? Moje włoski są krótkie, dlatego muszę powoli przeciągnąć depilator 2-3 razy, ustawiony na intensywnym trybie -  wtedy pozbywam się wszystkich i uzyskuję efekt pięknie gładkiej skóry. Zajmuje to naprawdę chwilę. Jeszcze nie miałam okazji wypróbować urządzenia na dłuższych włoskach, ponieważ w okresie letnim ciężko mi je zapuścić.

Duże znaczenie ma również sposób przyłożenia głowicy do depilowanej skóry. Głowica jest bardzo elastyczna i ma dużą powierzchnię, dlatego na pewno szybko odkryjecie, w jakiej pozycji urządzenie najskuteczniej wyrywa Wasze włoski.


Jak długo skóra pozostaje gładka?

Skóra po depilacji Panasonic ES-EL7C pozostaje gładka przez około tydzień, później pojawiają się krótkie, pojedyncze włoski, które znów trzeba usunąć (zajmuje to chwilkę i jest praktycznie bezbolesne). Ma to związek z cyklem życia włosów, a dokładniej z tym, że z każdego mieszka włosowego wyrastają włosy w różnej fazie wzrostu. Gdyby wypadały nam wszystkie włosy jednocześnie, raz nasza skóra byłaby kompletnie łysa, a raz totalnie owłosiona.

Czy depilacja depilatorem boli?

Jest to kwestia bardzo indywidualna. Ja czuję tak jakby drapanie i lekkie szczypanie, ale jest to do wytrzymania. Najtrudniejszy jest pierwszy raz, po czasie prawie nie czuć bólu.

Wosk czy depilator?

Depilacja woskiem ma swoje plusy, ale ta wykonywana samodzielnie w domu ma dla mnie następujące minusy: wosk trzeba podgrzać (co przedłuża cały proces), nie można dwa razy woskować tego samego miejsca (nawet, jeśli nie usunie się wszystkich włosków) i trzeba usuwać resztki wosku po zabiegu.

Depilacja w salonie jest łatwiejszą opcją, ale cena pakietu obejmującego całe nogi, ręce i bikini to koszt... połowy depilatora Panasonic ES-EL7C. Depilatora możemy używać kilka lat, a w dodatku posiada jeszcze głowicę golącą, trymującą i ścierającą zrogowaciały naskórek.

Depilator czy laser?

Depilacja laserowa zapewnia najbardziej trwały efekt, ale nie zawsze można sobie na nią pozwolić. Po pierwsze, latem nie można wykonywać zabiegów (jedynie pachy i bikini), a po drugie, aby laser był skuteczny, skóra musi być blada, a włoski ciemne. Laser nie usunie jasnych włosków, dlatego w moim przypadku odpada na udach i rękach.


Jak dbać na co dzień o skórę depilowaną depilatorem?

Krótko mówiąc, taką skórę trzeba złuszczać i nawilżać. W przeciwnym razie możemy mieć problem z wrastającymi włoskami.

♥ Codziennie szczotkuj ciało na sucho specjalną szczotką. Rób to krótko, delikatnie i przed kąpielą.
♥ Dwa razy w tygodniu wykonaj peeling ciała.
♥ Codziennie po kąpieli nawilżaj skórę balsamem.
♥ Przed depilacją zdezynfekuj skórę.
♥ Po depilacji posmaruj skórę żelem aloesowym.
♥ Pij dużo wody i dbaj o dietę bogatą w nienasycone kwasy tłuszczowe, cynk, siarkę oraz witaminy z grupy B, A, C i E.



Głowica do pielęgnacji pięt i stóp


Wystarczy jeden przycisk, aby głowicę depilatora wymienić na końcówkę, która zetrze zrogowaciały naskórek na stopach. Robi to w ekspresowym tempie! Zabieg najlepiej wykonać na sucho (wtedy zrogowacenia są łatwiejsze do usunięcia), a tuż po nim wystarczy umyć stopy i nawilżyć kremem do stóp, aby skóra była gładka i miękka.

Po takim zabiegu głowica jest pokryta pyłkiem (startym naskórkiem) - żeby ją oczyścić, wystarczy opłukać pod bieżącą wodą.



Głowica do golenia i trymowania

Ta głowica sprawdzi się do golenia miejsc, których nie chcemy depilować. Dla mnie to rewelacyjna opcja i często z niej korzystam. Dzięki nasadce trymującej możemy też przyciąć włoski.



Tak prezentują się wszystkie końcówki:

TUTAJ zostawiam Wam link do strony producenta.

Ja jestem zachwycona depilatorem Panasonic ES-EL7C. Wiem, że po mojej rekomendacji na Instastory kupiło go już sporo osób i również są zachwycone!

Co najlepsze, to urządzenie jest rewelacyjne w podróży - maszynka do golenia, tarka do pięt i depilator w jednym! Wszystkie elementy są lekkie i mają niewielki rozmiar, dlatego zmieszczą się w walizce.

Lubicie depilatory? Używacie depilatora Panasonic? Co o nim sądzicie?



« Nowszy post Starszy post »

13 komentarzy

  1. Wyciągnęłam z szafy depilator nieużywany 3 lata (przestałam w ciąży :D) i przypomniałam sobie jaka to wygoda.... mam zwykły phillips, bez żadnych nakładek masujących A mimo to depilacja Nie jest szczególnie bolesna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy odrobinie wprawy da się wytrzymać nawet depilację głębokiego bikini :)

      Usuń
  2. Używam od lat depilatora, nie pamiętam ile ich miałam :D Od ponad 10 lat mam Brauna (odpukać!) Jest niezawodny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Natalio, a który depilator jest lepszy, ten zwykły, czy laserowy z Philipsa do użytkowania w domu? Jestem lekko opalona, mam jasną karnację i mam meszek popielatych włosków oraz mam białe włoski. To zależy od okolicy jakiego koloru mam włoski.

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawy depilator, na pewno lepsze rozwiązanie niż żyletka

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć Natalia :) Oj kusisz zakupem! A czy depilator działa w trakcie ładowania?

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten wpis mnie przekonał. Żyletki pora wyrzucić do kosza. A używałaś jeszcze depialtorów innej firmy?

    OdpowiedzUsuń
  7. Kupiłam go w maju i po tygodniu oddałam. Nie wyrywał moich włosków, tylko je urywał, nogi nie były zbytnio gładkie, a włoski odrastały po 2 dniach. Do tego pracował bardzo krótko, po ok. 20 minutach już był rozładowany. Mój kilkunastoletni, najbardziej podstawowy Braun działał o wiele lepiej, miałam po nim idealnie gładkie nogi, jak po maszynce przez 2 tygodnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja się nigdy nie mogłam przełamać do depilatora, bo wydawało mi się, że jest to mega bolesne. Ale chyba się skuszę, zwłaszcza jak mówicie, że to później mega wygoda. Trzymajcie kciuki, żebym nie uciekła znów sprzed półki w sklepie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Natalio, a co z Phillips Lumeą? Zachwalałaś swego czasu. Nie działa, skoro wróciłaś do zwykłego depilatora? Może wpis z aktualizacją? :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Panasonic, to od zawsze była elektronika z wyższej półki. Jeżeli robią dobre komputery i telewizory, to i pewnie mniejsze produkty są super.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kupiłam za sprawą tego wpisu i jestem zachwycona! :)

    OdpowiedzUsuń